Mam nadzieję, że to odpowiednie miejsce na to pytanie.
W niedzielę 13.12. postanowiłem uwarzyć swoje pierwsze piwo. Postępowałem zgodnie z przepisem na pierwsze piwo z książki o tej tematyce. Wydaje mi się, że zadbałem o każdy szczegół. Autor sugeruje, aby przeprowadzić fermentację otwartą w wiadrze, tak też zrobiłem. Znajomy poinformował mnie, że jest to absolutnie błędne i niewłaściwe oraz mój trunek na pewno jest skażony. Dlatego chciałbym wiedzieć, czy to prawda. Załączam dwa zdjęcia mojego trunku, czy na tej podstawie można stwierdzić, czy wszystko idzie ok? Zapach wydobywający się z wiaderka nie jest nieprzyjemny. Powiedziałbym, że jest słodki. Trochę przypomina jabłka.
W niedzielę 13.12. postanowiłem uwarzyć swoje pierwsze piwo. Postępowałem zgodnie z przepisem na pierwsze piwo z książki o tej tematyce. Wydaje mi się, że zadbałem o każdy szczegół. Autor sugeruje, aby przeprowadzić fermentację otwartą w wiadrze, tak też zrobiłem. Znajomy poinformował mnie, że jest to absolutnie błędne i niewłaściwe oraz mój trunek na pewno jest skażony. Dlatego chciałbym wiedzieć, czy to prawda. Załączam dwa zdjęcia mojego trunku, czy na tej podstawie można stwierdzić, czy wszystko idzie ok? Zapach wydobywający się z wiaderka nie jest nieprzyjemny. Powiedziałbym, że jest słodki. Trochę przypomina jabłka.
Comment