Cicha fermentacja

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Goodi
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2015.08
    • 8

    Cicha fermentacja

    Podczas warzenia pierwszego piwa przelałem brzeczkę do fermentora bez kranika i bez dziurki na rurki fermentacyjną. Czy piwo może stać 7 dni sczelnie zamknięte przez 7 dni po upływie 7 dni burzliwej fermentacji? Czy przed butelkowaniem lepiej jest przelać piwo zpowrotem do fermentora z kranikiem czy butelkować przy użyciu rurki? Planuję do zimowego piwa z brew-kita dodać laskę wanilli, kiedy mógłbym to zrobić i jak długo trzymać ją w brzeczce?
    Z góry dziękuje za pomoc.
  • fidoangel
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛
    • 2005.07
    • 3489

    #2
    Przelać przed butelkowaniem do fermentora z kranikiem tak aby nie zaciągnąć osadów z dna i oczywiście najpierw dodać tam cukier rozpuszczony w we wrzątku. Wanilię raczej bym sobie odpuścił bo u mnie baaaaaardzo długo się "układła" w piwie.
    A może jeszcze poszukaj w necie jak z tą wanilią...
    "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

    Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

    Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
    Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
    Sprawdź >>>Przewodnik<<<

    Comment

    • Goodi
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2015.08
      • 8

      #3
      Mo tak tylko, ze burzliwa fermentacja zachodzila w fermentorze z kranikiem i juz raz brzeczka byla przelewana. Przyznam sie ze obawiam sie kolejnego przelewania zeby nie stracic na nagazowaniu.

      Comment

      • ART
        mAD'MINd
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2001.02
        • 23926

        #4
        nagazujesz w butelce.
        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

        Comment

        • sredstvom
          Porucznik Browarny Tester
          • 2015.10
          • 362

          #5
          Zreszta zaciagac do kazdej butelki przez rurke - zajedziesz sie
          Czy napija sie panowie piweczka?

          Comment

          • Goodi
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2015.08
            • 8

            #6
            No dobrze, podpinając się do tego tematu chciałem jeszcze zapytać o sposób wyparzania butelek bez dostępu do preparatu OXI. Do użytku mam zmywarkę i chemię dostępną w normalnych sklepach nie dedykowanych piwowarstwu.

            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              #7
              Jeżeli butelki są w miarę czyste, wystarczy zwykłe umycie. Zmywarka nie umyje ich w środku, najwyżej podgrzeje z zewnątrz, i to nie do temperatury wrzątku, bo takich zmywarek domowych nie ma. Nie demonizowałbym zresztą dezynfekcji butelek, ja zazwyczaj płuczę czystą wodą kilka razy i to wystarcza. Kwasa w butelce nie miałem od lat. Jak już koniecznie chcesz dezynfekować w sposób mało kłopotliwy, to polecam płukanie mała ilością spirytusu 70% (może być zwykły bimber). Porcje można wykorzystać na wiele butelek, a reszta odparuje, nie pozostawiając żadnych resztek, nawet płukać nie trzeba.

              Drugi sposób to wygrzanie w piekarniku, w temp. 180 stopni. Jeszcze kilka lat temu było to powszechnie stosowane.

              Zamiast laski wanilii do piwa, można dać do refermentacji w butelce cukier waniliowy lub wanilinowy. Wbrew opowieściom różnych "zdrowożywieniowych" zboczeńców nie ma znaczenia, co dasz, bo wanilina to prosty związek chemiczny, identyczny zarówno w owocach wanilii, jak i w cukrowni.

              Comment

              • anteks
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛
                • 2003.08
                • 10768

                #8
                OXI jest dostępne nawet w Biedronce
                Mniej książków więcej piwa

                Comment

                • Goodi
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2015.08
                  • 8

                  #9
                  W biedronce jest oxy, nie wiem czy to dobry pomysł żeby wlewać go do piwa.

                  Comment

                  • anteks
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2003.08
                    • 10768

                    #10
                    Dlaczego lać do piwa? Masz dezynfekować butelki
                    Mniej książków więcej piwa

                    Comment

                    • Goodi
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2015.08
                      • 8

                      #11
                      W biedronce jest OxY płyn do prania. Nie ma tam OXI którego używa się do dezynfekcji.

                      Comment

                      • birek03
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2015.01
                        • 40

                        #12
                        Można zawsze zdezynfekować jakimś chlorem tylko wtedy trzeba jeszcze butelki przewietrzyć

                        Comment

                        • anteks
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛
                          • 2003.08
                          • 10768

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Goodi Wyświetlenie odpowiedzi
                          W biedronce jest OxY płyn do prania. Nie ma tam OXI którego używa się do dezynfekcji.
                          ACE to wybielacz a kretem przepychamy rury
                          Mniej książków więcej piwa

                          Comment

                          • Goodi
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2015.08
                            • 8

                            #14
                            Moje pierwsze piwo już zabutelkowane. Po 5 dniach ciekawość wzieła górę i otworzyłem 1 butelkę. Piwo ma ładną barwe jest klarowne i co najważniejsze dobrze nagazowane z pianką. Pachnie dość dziwnie natomiast wogle nie wyczuwam smaku. Piwo w smaku przypomina wodę z procentami. Proszę o odpowiedź czy smak przyjdzie po zakończeniu leżakowania czy piwo będzie tak smakować do końca?

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X