W niedzielę 17 nastawiłem soje pierwsze piwo w życiu, Lager Coopersa zgodnie z instrukcją. Brzeczka pracowała normalnie(chyba). W instrukcji jest napisane że fermentacja powinna trwać 4-6 dni czasami dłużej. Dzisiaj mija 10 dzień a rurka nadal bulgocze i to w miarę często. Czy po takim czasie fermentacja burzliwa nie powinna się już zakończyć? Temperatury fermentacji były od 18-21 stopni(teraz cieplej się zrobiło to jest 21)
Przygotowany do rozlewu byłem już w niedzielę ale się wstrzymałem. Blg zmierzyłem w niedzielę i było między 1-2. Chyba że ballingometr jest zepsuty ale na samej wodzie pokazuje 0.
Co w takim razie fermentuje jeżeli cukru już prawie nie ma?
Rozumiem że brak bulgotania w rurce nie oznacza końca fermentacji, ale czy działa to w drugą stronę(tzn. czy może bulgotać pomimo że fermentacja jest skończona)?
Zlewać do butelek czy czekać jeszcze?
Przygotowany do rozlewu byłem już w niedzielę ale się wstrzymałem. Blg zmierzyłem w niedzielę i było między 1-2. Chyba że ballingometr jest zepsuty ale na samej wodzie pokazuje 0.
Co w takim razie fermentuje jeżeli cukru już prawie nie ma?
Rozumiem że brak bulgotania w rurce nie oznacza końca fermentacji, ale czy działa to w drugą stronę(tzn. czy może bulgotać pomimo że fermentacja jest skończona)?
Zlewać do butelek czy czekać jeszcze?
Comment