Pierwsza warka i masa wątpliwości.

[Gość]

reddmb -> doczytaj po co robi się cold crashing

Hanzo -> zrobiłeś pomiar przed butelkowaniem?

[Hanzo]

wizi > Nie mierzyłem już przed butelkowaniem. Jak sprawdzałem przy przelewaniu na cichą to było 2 - 2,5 BLG
reddmb > spokojnie, piwo cały czas było w cieple, do zimnego trafiło na półtora dnia.

Wczoraj po południu zabutelkowałem, bardzo ładnie się sklarowało. Niestaty jeszcze trzeba poczekać na ostateczny efekt. Jak na razie jest OK.

[Gość]

Następnym razem zmierzyć przed butelkowanie 2 razy w odstępie 3 dni. Jak nie spada to dopiero rób cold crashing i butelkuj.

[reddmb]

Wizi, napiszesz mi więcej coś na temat tego kraszingu? Nie znalazłem nic wartego uwagi na ten temat. Czy Możesz mi wyjaśnić lub podać linka ? Będę wdzięczny, no i przepraszam Hanzo że, tak się wcinam

[Gość]

pierwszy link z google:

http://www.homebrewingstoredirectory.com/8-things-you-should-know-about-cold-crashing-beer/

wszystko dokładnie opisane

[Hanzo]

Ten kranik to straszna niedoróbka. Rozebrałem go do umycia i użyłem przy rozlewaniu do butelek, ciekło z niego masakryczne.
W końcu pomogło włożenie "kurka" odwrotnie czyli do góry nogami.
Są jakieś inne kraniki które będą lepsze? Ten dostałem razem z fermentorem w BA.

[anteks]

Przez prawie 300 warek używałem 2 kraników i nie miałem problemów

[Abstynent]

Z kranikami to trzeba mieć chyba szczęście. Wczoraj uwarzyłem trzecią warkę i do fermentora zamontowałem nowiuteńki kranik. Wylot zdemontowałem, żeby go umyć przed użyciem i okazuje się, że delikatnie przecieka... Myłem w ciepłej wodzie, a nie we wrzątku. zastanawiam się czy warto kupić taki mosiężny kran w castoramie, koszt podobny, a ten byłby raczej niezawodny.

[Hanzo]

mosiężny kran w castoramie, koszt podobny, a ten byłby raczej niezawodny.

Możesz dać link?

[Abstynent]

Na przykład taki LINK

Sądzicie, że może to zdać egzamin?

[ART]

Przez prawie 300 warek używałem 2 kraników i nie miałem problemów

Pewnie dlatego, że ich ani razu nie rozebrałeś

[anteks]

Właśnie że rozbierałem, bo pomiędzy ruchomymi częściami pojawiły sie ciemne plamki(pleśń)?

[ART]

No to "pardą", jestem w szoku.

[Hanzo]

> Abstynent - jak dla mnie ten kranik jest raczej za duży.
Wczoraj była degustacja pierwszej warki o którą się tu tak dopytywałem.
Trochę szybko ale byłem bardzo ciekawy.
Piwo bardzo ładnie się sklarowało, jest osad ale osiadł na dnie, da się nalać bez niego piwo i jest klarowne.
Pachnie bardzo ładnie, ale zapach dość szybko się ulatnia.
Jest nagazowane ale na razie dość słabo, rozlew był 6 dni temu, poleży jeszcze dwa tygodnie w garażu (12°C).
Goryczka jest średnia, czuć ją dopiero po chwili.
Bardzo delikatnie czuć kwaskowy posmak.
W sumie jak na pierwsze piwo i moje "kombinowanie" jestem zadowolony z tego co wyszło.
Dzięki za wszelkie porady.
Druga warka, czyli milk stout, fermentuje już w garażu.

[sredstvom]

Gratulacje! I o to wlasnie kaman - piwo ma smakowac temu, kto jest winien tego calego zamieszania - czyli Tobie :-)

Ja dzisiaj zlewam 6 zboz na cichacza. Na swieta bedzie mozna juz powoli degustowac.
Zdrowko!