warzenie latem, doświadczenia?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Petitpierre
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2014.01
    • 2566

    #16
    Ja osobiście korzystam z pola (u nas nie ma dworu, czy też dworzu), tzn. jeśli brzeczka jest za ciepła, to wynoszę ją do schłodzenia na balkon. Żeby warzyć en plein air to raczej się nie zdarzało. W zimie natomiast wykorzystuję dodatkowo piwnicę, jest tam dużo zimniej niż w mieszkaniu i czasem niektóre piwa fermentują w piwnicy. Muszki owocówki mogą się tak samo pojawić w mieszkaniu, ważne żeby nigdzie nie zaglądały, wszystko było w miarę szczelne.
    Last edited by Petitpierre; 2016-02-18, 11:39.
    Mały porterek-przyjaciel nerek

    Comment

    • heppens
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2015.11
      • 83

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika birek03 Wyświetlenie odpowiedzi
      Mnie ciekawi jak poradzić sobie np. przy warzeniu na dworze kiedy całe to ustrojstwo zaczyna latać. Może ma ktoś jakiś patent na to?
      Jak dla mnie musiałbyś powymyślać sobie jakieś patenty. Jakieś pojemniki ze szczelnymi otworami na rurki, żeby nie musieć otwierać pojemnika, pomyśl na spokojnie i wrzucaj pomysły. Konsultacja nie zaszkodzi, a może ktoś wpadnie na jakieś ulepszenie. Co kilka głów i spojrzeń z różnych stron to nie jedno/jedna.

      Comment

      Przetwarzanie...
      X