Klarowanie lagera

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • reddmb
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2016.01
    • 41

    Klarowanie lagera

    Spotkałem się z opiniami takimi że, szybciej wyklarować piwo dolnej fermentacji, należy pod koniec fermentacji przenieść fermentor do pomieszczenia o 16st. C. na kilka dni. Dzięki temu zabiegowi drożdżaki nabiorą wigoru i zeżrą resztki.
    Zastanawiam się, te kilka dni to ile dokładnie?
    Czy przestawić pod koniec burzliwej czy też przed butelkowaniem?
    Czy to nie zepsuje piwa?
  • fidoangel
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛
    • 2005.07
    • 3489

    #2
    A gdzieś Ci się spieszy z tym piwem? Nic nie rób.
    "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

    Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

    Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
    Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
    Sprawdź >>>Przewodnik<<<

    Comment

    • reddmb
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2016.01
      • 41

      #3
      Ech, szkoda że, nikt nie może mi pomóc w tej sprawie a strasznie mnie to intryguje. Postanowiłem w takim razie to przetestować . Mam piwko które w ten weekend miałem zamiar zakapslować i przeznaczyłem je na testy. Piwo jest moim zdaniem tak średnio wyklarowane, jest na cichej ponad 2 tygodnie. Myślę że, po dwóch dniach wiele nie powinno się zmienić w tym wypadku.
      Tak więc w piątek dostanie temperatury a w niedzielę będę kapslował. liczę na mocniejsze wyklarowanie piwa i na to że, nie spaskudzę piwa.
      W niedzielę zamieszczę połowiczne wyniki Wyniki będą subiektywne niestety , wynikające z mojego niewielkiego doświadczenia. Połowiczne dla tego że, ocenię tylko klarowność bo efekty uboczne dopiero po kilku miesiącach

      Comment

      • fidoangel
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛
        • 2005.07
        • 3489

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika reddmb Wyświetlenie odpowiedzi
        Ech, szkoda że, nikt nie może mi pomóc w tej sprawie
        Naprawdę? Jak nie słuchasz to po co pytasz?
        Powtarzam, nie rób nic z tym szybszym klarowaniem.
        "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

        Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

        Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
        Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
        Sprawdź >>>Przewodnik<<<

        Comment

        • reddmb
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2016.01
          • 41

          #5
          zadałem pytanie z czystej ciekawości, gdzieś tam wyczytałem. Ciekawiły mnie opinie na ten temat doświadczonych piwowarów , no i dostałem... sorry 70 obejrzeń i jedna opinia"nic nie rób". to chyba , nie Gniewaj się Fidoangel, żadna odpowiedź . Zaintrygowało mnie to i postanowiłem rozwinąć temat mając możliwość ku temu, no i dzieje się. Może komuś się przyda, bo mnie na pewno.

          Comment

          • anteks
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2003.08
            • 10769

            #6
            Ile musi być odwiedzin i ile odpowiedzi by Ciebie zadowolić?
            Mniej książków więcej piwa

            Comment

            • reddmb
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2016.01
              • 41

              #7
              Anteks jestem zdruzgotany, po prosu ręce opadają, mam do Ciebie szacun większy niż Ty sam do siebie, pewnie nigdy nie Skojarzysz dla czego. Na Twoje pytanie odpowiem Ci że, to nie ilość odwiedzin i ilość odpowiedzi uzupełnią temat tylko merytoryczność. Wystarczy jedna która odpowie na moje pytanie . Nie odmówisz mi tego że, pytania zadałem czyste i klarowne niczym pilzneński smakołyk i mam prawo oczekiwać podobnej odpowiedzi, bądź braku jej gdy nikt nie ma w temacie nic do powiedzenia, tudzież polemiki, jeśli odpowiedź była nie wystarczająca, nie właściwa, może nie trafiona wg. mnie, a tak w sumie to o co Ci właściwie chodzi?

              Comment

              • skitof
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼🍼
                • 2007.11
                • 2484

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika reddmb Wyświetlenie odpowiedzi
                Spotkałem się z opiniami takimi że, szybciej wyklarować piwo dolnej fermentacji, należy pod koniec fermentacji przenieść fermentor do pomieszczenia o 16st. C. na kilka dni. Dzięki temu zabiegowi drożdżaki nabiorą wigoru i zeżrą resztki.
                Zastanawiam się, te kilka dni to ile dokładnie?
                Czy przestawić pod koniec burzliwej czy też przed butelkowaniem?
                Czy to nie zepsuje piwa?
                Słuchaj Fido.
                Jeżeli myślisz o piwach górnej fermentacji, to tak jest. Nie ma zmętnienia na zimno, a drożdże szybciej jedzą wszystko co mają do zjedzenia. Ale w przypadku dolnej fermentacji pojawią się skutki uboczne czyli aromaty niepożądane jak np. estry. Czyli: przy piwach górnej fermentacji rzeczywiście lepiej leżakować w wyższych temperaturach, przy piwach dolnej fermentacji lepiej leżakować dłużej w niższych temperaturach, by w sposób naturalny wytrącić i/lub osadzić uboczne skutki fermentacji a w zamian za to nie narazić piwa na niepożądane aromaty.

                Comment

                • reddmb
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2016.01
                  • 41

                  #9
                  Dzięki za odpowiedź , chyba przestanę kozaczyć i przestawię piwko z powrotem do chłodu

                  Comment

                  • anteks
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2003.08
                    • 10769

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika reddmb Wyświetlenie odpowiedzi
                    Anteks jestem zdruzgotany, po prosu ręce opadają, mam do Ciebie szacun większy niż Ty sam do siebie, pewnie nigdy nie Skojarzysz dla czego.
                    Zabrzmiało groźnie
                    Mniej książków więcej piwa

                    Comment

                    • reddmb
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2016.01
                      • 41

                      #11
                      Sorry, może faktycznie zbyt emocjonalnie zareagowałem...ech, po prostu rozłożył mnie Twój post na łopatki, no i chyba tyle w temacie.

                      Comment

                      • reddmb
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2016.01
                        • 41

                        #12
                        znalazłem coś takiego:

                        "3.Wyższa temperatura pod koniec fermentacji
                        Po pierwsze wynika to z tego, że drożdże w końcowej fazie fermentacji produkują mniej energii, dlatego temperatura piwa spada. Po drugie ci „pracownicy” browaru produkują substancje uboczne, niechciane przez nas jak np. diacetyl (czyli aromat maślany). Na szczęście potem potrafią go zredukować. Wyższa temperatura przyśpiesza to działanie. W piwach dolnej fermentacji zalecana jest nawet tzw. przerwa diacetylowa – czyli podniesienie temperatury do około 17°C pod koniec procesu , aby zmniejszyć stężenie tego związku chemicznego.
                        Zwiększenie temperatury pod koniec fermentacji nie wpływa znacząco na smak piwa. Za to wielką zaletą takiego działania jest upewnienie się, że drożdże zjadły wszystkie fermentowalne cukry. To uchroni nas od przegazowania piwa, a nawet od bardzo niebezpiecznych granatów – wybuchających od nadmiaru CO2 butelek."

                        Co o tym sądzicie?

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X