Brewkit z drożdżami spoza zestawu

[malpitrzon]

Czołem!

prawie jestem pewien, że z poprzedniego brew-kita nici (przeterminowany + zła temperatura + moja niewiedza) więc planuję następny. Tym razem mam miejsce w lodówce, którą mogę ustawić od 2 do 11 °C (chciałbym trzymać ją ustawioną na 9°C). Przejrzałem wszystkie brew-kity na Browamatorze i nie ma ani jednego, przy którym była by podana powyższa temperatura. Więc zastanawia mnie jedno pytanie. Jeśli wezmę następujące składniki:

- http://www.browamator.pl/coopers-lag...-7-kg,3,23,287 (zalecana temperatura 12-22 °C.)
- http://www.browamator.pl/ekstrakt-sl...sny-1,3,45,352

to czy mogę dodać do tego poniższe drożdże (zamiast drożdży z zestawu):

- http://www.browamator.pl/drozdze-wye...25-m,3,79,1177

i dzięki temu trzymać wszystko w temperaturze 9°C? Chodzi mi o to czy temperatura jest zależna wyłącznie od drożdży czy może ekstrakty mają również jakieś wymagania co do temperatury?


Jeśli chodzi o sam proces to domyślam się, że się nie zmienia czyli obie puszki wlać do garnka, zalać to 2 litrami wody i gotować przez 5 minut. Następnie uzupełnić wodą do 23 litrów, a po ostudzeniu do 9°C dodać drożdże (również schłodzone do 9°C) prosto z opakowania. Potwierdźcie to proszę bo nie wiem dlaczego w opisie drożdży napisali "Prosimy o bardzo rozważne zakupy i upewnienie się, że wiecie jak używać drożdży płynnych."

Z góry dziękuję za pomoc!

Pozdrawiam,
Łukasz

[Jimmy_jb]

Możesz dodać drożdże jakie chcesz ale na pierwszy raz kup raczej: http://www.browamator.pl/drozdze-piw...34-70,3,75,384 - to są drożdże powszechnie używane przy warzeniu lagerów, sam ich używam i polecam.
Ekstrakty nie mają wymagań co do temperatury fermentacji.
Do garnka wlałbym te puszki i do tego tak z 5 litrów wody - to się wtedy lepiej rozpuści.
Przed dodaniem drożdży należy całość napowietrzyć. Najlepiej przelać z pewnej wysokości z garnka po schłodzeniu, dolać wody i dopiero dodać drożdże. Nie musisz schładzać całości łącznie z drożdżami jeszcze przed ich dodaniem, po prostu wstaw to do lodówki z temperatury ok. 20-23*C i drożdże sobie spokojnie ruszą.

[malpitrzon]

Jimmy_jb dziękuję za odpowiedź!

Te drożdże, które podałeś mają w opisie podaną temperaturę 12-15°C a ja w lodówce mam 9°C. Czy nie będzie dla nich za zimno żeby ruszyły? Nie chciał bym zmarnować kolejnych ekstraktów bo to jednak wydatek.

Jeśli to nie za zimno to dziś zamawiam Czym więcej czytam w tym temacie tym większą mam ochotę na robienie piwka. Ochota na robienie jest chyba nawet trochę większa niż ochota na picie

Pozdrawiam,
Łukasz

[MistrzSuspensu]

Charakterystyka od producenta:

http://www.fermentis.com/wp-content/uploads/2012/06/SGG_W34_PL.pdf

Wynika z niego, że mają zakres pracy od 9degC do 22degC. Przy 9degC mogą mieć utrudniony start.

[Jimmy_jb]

Gwarantuję że zadziałają grubo poniżej 9*C. Drożdże W34/70 stosuję z powodzeniem już 7 lat, pewnie z 50 albo i więcej warek na nich poszło. Fermentuję w lodówce gdzie mam zawsze poniżej tych 9*C - np. teraz jest jest ok. 5 stopni (czyli fermentująca brzeczka ma jakieś 2-3 stopnie więcej - ale nadal poniżej 9*C). Wszystko działa, drożdże startują normalnie i nawet nie pamiętam żebym miał problem z diacetylem (raz miałem ale to przy innych drożdżach - S-23). Także, jak to mówił taki jeden, "nie lękajcie się". Z tymże zaznaczam że ja zadaję drożdże zaraz po przelaniu w temperaturze 20-22*C. Przy zadaniu w niższej temperaturze z pewnością namnożą się wolniej i nie opanują od razu środowiska co zwiększy produkcję estrów. Ale jedna z pierwszych faz pracy drożdży to właśnie namnażanie i w czasie potrzebnym do schłodzenia brzeczki do docelowej temperatury fermentacji nie zdążą przerobić wiele cukru i nie wytworzą niepożądanych posmaków.

[malpitrzon]

Kochani,

zamówiłem zatem wspomniane 2 ekstrakty i do tego drożdże W34/70. Wziąłem też drugi fermentor żeby zlać wszystko z pierwszego i wygodnie wymieszać cukier bez zabawy w sypanie do butelek. Jako cukier do refermentacji wziąłem ekstrakt słodowy w proszku extra jasny 500 g - Muntons Spraymalt Extra Light, mam nadzieję, że to w miarę dobry wybór (chcę zrobić lagera).

Tak jak pisał Jimmy_jb dodam do dwóch ekstraktów 5 litrów wody - niestety na 2 garnki bo nie mam tak dużego jednego. W sumie da mi to 8,4 litra wrzątku. Wodę będę miał schłodzoną w lodówce (14,6 litra, 9*C) i zastanawiam się czy to co będę miał w garnkach schłodzić dodatkowo w zlewie czy od razu lać do tej wody - nie wiem jaką temperaturę w ten sposób uzyskam a chciałbym żeby były 20-22*C przy zadawaniu drożdży. No i od razu po zadaniu drożdży pakuję fermentor do lodówki

Drożdży zamówiłem 2 saszetki na wszelki wypadek ale jedna wystarczy prawda?

Na koniec ciekawostka: poprzednia warka którą nieudacznie zacząłem w niedzielę nie poszła jeszcze w kanał a wczoraj wieczorem wyjąłem ją z lodówki, jak dzisiaj rano zajrzałem co tam się dzieje to wygląda jak by drożdże w końcu ruszyły. Ale chyba nie ma co się z tym już bawić prawda? Pewnie zaszły tam już niepożądane reakcje?

Pozdrawiam,
Łukasz

[MistrzSuspensu]

Im później drożdże zaczną pracę tym większe ryzyko rozwinięcia infekcji, a ile czasu potrzebuje infekcja do rozwinięcia się to już zależy od wielu czynników.
Nie wiem jakie jest ciepło właściwe ekstraktu słodowego i nie mam czasu teraz tego szukać, ale po wymieszaniu z zimną wodą będziesz miał coś koło 40degC. Więc trzeba dodatkowo schładzać zagotowany ekstrakt.
Do ok. 15°BLG jedna paczka powinna wystarczyć.

[Jimmy_jb]

Na koniec ciekawostka: poprzednia warka którą nieudacznie zacząłem w niedzielę nie poszła jeszcze w kanał a wczoraj wieczorem wyjąłem ją z lodówki, jak dzisiaj rano zajrzałem co tam się dzieje to wygląda jak by drożdże w końcu ruszyły. Ale chyba nie ma co się z tym już bawić prawda? Pewnie zaszły tam już niepożądane reakcje?

Spokojnie, wylać zawsze zdążysz. Raczej nic się złego nie stało. Zmierz blg za 2-3 dni.

[malpitrzon]

Spokojnie, wylać zawsze zdążysz. Raczej nic się złego nie stało. Zmierz blg za 2-3 dni.

Achh za późno Wylałem zaraz po pracy. Ilość piany po południu była znacznie większa w porównaniu do tego co było rano...

Nie ma co żałować, teraz będzie lager w dolnej fermentacji tak jak powinien być i z nie przeterminowanych produktów Czekam na przesyłkę i zaczynam niedługo od nowa.

Dziś trafiłem na temat "spokojnej fermentacji" myślałem, że chodzi po prostu o fermentację w butelkach a jednak się okazuje, że chyba nie. Jutro sobie doczytam w pracy ten temat i jeśli czegoś nie znajdę albo nie zrozumiem to będę pytał.

Pozdrawiam,
Łukasz

[malpitrzon]

Cześć,

za około godzinę będę w domu i zaczynam jeszcze raz Wydaje mi się, że wiem wszystko tylko z tymi drożdżami wciąż nie jestem pewien. Czy jeśli zadam je w temperaturze 20-22*C tak jak pisał Jimmy_jb to znaczy, że może ich być mniej (jedna saszetka 11,5g)?

Producent mówi tak:
80 do 120 g/hl dla zadawania w 12 – 15°C
ja będę miał 23 litry więc wyszło mi 18,4-27,6 gram.

Oczywiście po zadaniu drożdży fermentor trafia do lodówki 9*C.

Więc dać jedną saszetkę czy dwie?

Pozdrawiam,
Łukasz

[Jimmy_jb]

Jedna wystarczy ale musisz porządnie napowietrzyć brzeczkę przed zadaniem drożdży.

[malpitrzon]

Skończyłem właśnie. No prawie skończyłem bo jeszcze gary muszę pomyć

Drożdże uwodniłem w temp. 18-19*C. Po 30 minutach miały 23*C i zadałem je wtedy do brzeczki o temp. 20*C. Brzeczka miała 13Blg. Na oko 20-21 litrów.

Za jakieś 3 miesiące dam znać co z tego wyszło

Przydał mi się ten wzór więc wrzucam link: https://www.matematyka.pl/228869.htm (temp. wody po wymieszaniu).

Teraz wczytuję się w temat piwa z zacieraniem. Zrobiłem już nawet filtr z oplotu.

Dziękuję wszystkim za pomoc!

Pozdrawiam,
Łukasz

[malpitrzon]

Cześć,

ostatnie pytania w temacie powyższej warki. Chodzi o refermentację.

1) ekstrakt suchy mieszać z wodą czy z piwem (jeśli woda to jaka ilość)? Nie mogę też znaleźć informacji czy wodę/piwo zagotować czy mieszać na zimno. Jeśli woda to chyba gotować. Jeśli piwo a nie woda to domyślam się, że nie całe tylko niewielką część gotować Nie chcę go sypać do butelek bo to za dużo zabawy.

2) no i ilość ekstraktu... przerobiłem właśnie 3 kalkulatory:

http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html?18433539#tag

http://brewness.com/calculator/pl/carbonation

http://www.piwo.org/files/file/67-piwowar/

we wszystkich podałem:
- nagazowanie 2,6
- ilość piwa 18L
- temperatura 9*C

no i wyszło mi 170g, 132g, 163.6g więc nie wiem ile sypnąć, kolejne kalkulatory pewnie pokażą jeszcze inną ilość.

Wydawało mi się też, że już dużo wiem o całym procesie a tu zonk... dlaczego kalkulatory nie pytają mnie jakie jest aktualne Blg? Wydaje mi się, że to co tam zostało to cukier. Mi zeszło z 13 na 3.25Blg.

Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam!

[malpitrzon]

Dobra, jak to rozpuścić dowiedziałem się w innym wątku.

Co do ilości... to jeden z częściej poruszanych tematów i najbardziej zagadkowych Olałem kalkulator i policzyłem na podstawie tego:

100g cukru=105g glukozy =150g suchego ekstraktu=188g ekstraktu w syropie=118g miodu

Skoro daje się 4g cukru na butelkę pół litrową a ja będę miał 36 butelek to policzyłem tak:

4*1,5*36 co dało mi 216g suchego ekstraktu. Hmm... porównując to do wyniku z jednego z kalkulatorów (132g) to jest to spora różnica, a zależy mi, żeby piwo miało odpowiednie nagazowanie (najlepiej w okolicach 2,6) i żeby nie było granatów (za dziecka rozerwało mi butelkę oranżady trzymaną w ręku... nic przyjemnego).

[MistrzSuspensu]

Policzyłem dla cukru z kalkulatorów i podstawiłem do twojego równania 100g cukru = 150g glukozy i wyszło mi 140-150g suchego ekstraktu w zależności od kalkulatora. Coś źle policzyłeś, że wyszło ci aż 216g. Zawsze refermentuję cukrem, więc nie powiem ci ile można sypnąć żeby było bezpiecznie, ale nawet jeśli kalkulator Brewness się myli i sypniesz 130g ekstraktu to wg pozostałych dwóch kalkulatorów wychodzi nagazowanie ok 2,3-2,4 vol. CO2. Myślę, że jest to wartość ok i piwo nie będzie niedogazowane.