Witbier mydlany aromat

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • BartekSav
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2016.09
    • 5

    Witbier mydlany aromat

    Witam,
    Jestem po warzeniu swojego pierwszego piwa - tak jak w temacie wybór padł na witbiera.
    Na początek wybrałem brewkit żeby nic nie spieprzyć ale niestety coś poszło nie tak.
    W aromacie i smaku czuję straszne mydło a dla mojej żony przypomina to bardziej wymiociny.. Do tego jest spora goryczka (której w wicie być raczej nie powinno) i jest nieprzyjemnie mydlana. Piwo warzyłem z 1,5kg brewkitu brewferm do tego 1kg zamiennik cukru od BA, wyszło 15l i 12BLG. Fermentacja ruszyła szybko i po 3 dniach pobrałem próbkę zeszło do 5BLG i już wtedy czuć było mydło/wymiociny po 8 dniach burzliwej przelałem na cichą przy 3BLG brak oznak zakażenia w smaku i aromacie to samo.. Piwo jest od 2 dni na cichej i desperacko dodałem 90g citry żeby jakoś to przykryć.. 3 pytania

    Co mogłem zrobić nie tak? czystość myślę ok, fermentacja w 18 do 20 stopni, niedokładne wypłukanie fermentora?

    Czy można ewentualnie to pić gdyby w butelkach trochę się ułożyło? Nie zatruję się?

    Jak pozbyć się smrodu z fermentora? śmierdzi mydłem zmieszanym z drożdżami..

    Dzięki z góry za odpowiedzi i wybaczcie, że tak długo ale jestem załamany..
  • fidoangel
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛
    • 2005.07
    • 3491

    #2
    Nic z tym nie zrobisz a błędu też nie znajdziesz, dopiero po kilku warkach wyrobisz sobie jakieś zdanie gdzie mogło pójść nie tak.
    Nie załamuj się, chleb też trzeba się nauczyć piec, i rosół też kilku prób wymaga
    Lej do butelek i sprawdzaj nagazowanie co jakiś czas, a i nie spodziewaj sie zbyt wiele po tym piwie.
    Warz następne.
    "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

    Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

    Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
    Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
    Sprawdź >>>Przewodnik<<<

    Comment

    • BartekSav
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2016.09
      • 5

      #3
      Dzięki za odpowiedź, za kilka dni będę butelkował i zobaczymy co z tego będzie Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem i przygotowuję się do następnego warzenia.
      Pozostaje tylko problem z fermentorem, który dalej śmierdzi czymś dziwnym. Jak się tego pozbyć? Dokładnie go umyłem, zalałem wrzątkiem, później na kilka godzin zalałem go chlorem i dalej można to wyczuć. Jakieś pomysły czym można się tego pozbyć?
      Mam dostęp tylko do rozcieńczonego chlorku sodu(chyba) 2,6 albo 4,8% albo jakieś żele wc itp. Tu gdzie mieszkam nie ma ace/bielinki i nie wiem czy to jest to samo.

      Comment

      • Jetwro
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2015.05
        • 24

        #4
        Chyba podchlorynu sodu? Ace zawiera 5% podchlorynu plus 5% zasady sodowej (http://www.pg.com/pl_PL/PDF/Ace/Kart...ce%20Lemon.pdf)

        Comment

        • fidoangel
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛
          • 2005.07
          • 3491

          #5
          Rozcieńczony chlorek sodu to po prostu woda z solą, może do ogórków by dobra była?

          Coś musisz poszukać w sklepach, do WC granulki lub coś podobnego. Albo wysyłkowo kup, najlepiej soda kaustyczna.
          Ostatnia zmiana dokonana przez fidoangel; 2016-10-03, 12:48.
          "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

          Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

          Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
          Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
          Sprawdź >>>Przewodnik<<<

          Comment

          • BartekSav
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2016.09
            • 5

            #6
            Pani od chemii jest ze mnie dumna dopiero po napisaniu zorientowałem się, że chlorek sodu to sól kuchenna.. Tak to jest podchloryn sodu w stężeniu 4,8% i nic poza tym nie ma w składzie. Mam to w saszetkach po 250 ml. Mam zamiar dać takie 3 na 2l wody, myślicie że będzie ok? Może dać do tego sody oczyszczonej? Wysyłkowo odpada bo muszę jutro butelkować i nie zdąży dojść. Na opakowaniu napisane jest żeby nie używać do powierzchni, które mają kontakt z żywnością ale w składzie jest tylko podchloryn sodu. Co myślicie o połówce cytryny do zabicia zapachu? Wybaczcie milion pytań od początkującego

            Comment

            • fidoangel
              Major Piwnych Rewolucji
              🥛🥛🥛
              • 2005.07
              • 3491

              #7
              Po wpisaniu w wyszukiwarkę słowa "podchloryn" dostałem 10 rekordów, nie ma co na nowo odkrywać Ameryki i pisać ponownie, poczytaj.
              "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

              Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

              Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
              Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
              Sprawdź >>>Przewodnik<<<

              Comment

              Przetwarzanie...
              X