Pierwsza warka Koelsch

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • prewencja
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2016.10
    • 5

    Pierwsza warka Koelsch

    Witam wszystkich.

    W sobotę popełniłem pierwszą Warkę w swoim życiu. Jest to Koelsch z zestawu od BA.
    W związku z tym mam kilka pytań.
    Po zadaniu drożdży po kilku godzinach bulgotało jak szalone, i tak było przez kolejne jakieś 30h, ale teraz wyhamowało i bulgocze tylko co ~4sec, na początku widziałem też przez ściankę fermentora , że pojawiła się nawet piana ale jakąś godzinę temu otworzyłem fermentor bo nie wytrzymałem i piana zeszła prawie całkiem, zlałem do pomiaru blg ale nic nie mogłem odczytać bo mętne jak holera (hyba było 14), na końcu skosztowałem trochę piwa i nie ma kwachu, w smaku nawet bym powiedział niezłe hehe i troszkę musujące.
    Fermentacja jest w temp. 16C, jedyne co to goryczka trochę duża (dałem 30g chmielu Fruh i 30g chmielu z zestawu).
    No i najważniejsze to chyba dałem ciała z wysładzaniem bo wyszło mi po nim niecałe 16l .
    Pytanko takie ogólne czy mam tym wszystkim sie przejmować czynie? Kiedy przelać do drugiego fermentora na cichą, ile wtedy dodać glukozy i czy wogóle ją dodać, no i później po jakim czasie butelkować?
    Troszkę się rozpisałem sorry
  • fidoangel
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛
    • 2005.07
    • 3489

    #2
    Ajaj, zupełny brak podstaw się kłania.
    Dlaczego mętność nie pozwoliła Ci zmierzyć blg?

    Ogólnie to tak, czekaj aż piana opadnie i będzie się robić czyste, wtedy przelej na cichą i czekaj aż będzie zupełnie ładne, czyste, przeźroczyste tak pi razy dwa tygodnie. Wtedy lej do flaszek z porcją cukru/glukozy do każdej butelki lub rozmieszaj z całą objętością po wcześniejszym zlaniu znad osadów do innego pojemnika, najlepiej z kranikiem.

    A tak po prawdzie nie panikuj, piwo nie lubi pospiechu, wszystko idzie dobrze, poczytaj podstawy, u mnie masz w podpisie linki.

    Powodzenia
    "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

    Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

    Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
    Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
    Sprawdź >>>Przewodnik<<<

    Comment

    • prewencja
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2016.10
      • 5

      #3
      Dzięki za pomocne opinie.
      No Blg było na poziomie 14. Dałem ciała w kilku momentach to wiem, ale i tak się jaram tym jak dziecko heheh.

      Comment

      • fidoangel
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛
        • 2005.07
        • 3489

        #4
        Po opadnięci piany jest niemożliwa niemożliwością aby takie było.
        Ja już tak długo warzę piwo, że aż sam nie wierzę, ale za każdym razem jaram się aż śmiech mnie bierze, chodzę, zaglądam, wącham...szkoda gadać
        "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

        Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

        Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
        Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
        Sprawdź >>>Przewodnik<<<

        Comment

        • prewencja
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2016.10
          • 5

          #5
          No mogę zmierzyć teraz, ale nie wiem czy warto otwierać znów wiadro?

          Comment

          • fidoangel
            Major Piwnych Rewolucji
            🥛🥛🥛
            • 2005.07
            • 3489

            #6
            Daj se spokój, zobacz co napisałem wcześniej, troszkę poczytaj...
            "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

            Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

            Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
            Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
            Sprawdź >>>Przewodnik<<<

            Comment

            Przetwarzanie...
            X