Hej,
wykonuje właśnie swoją pierwsza warke z brewkita (Lager z Coopersa + ekstrakt słodowy WES). 11Blg nastawne, po 8 dniach (temp. 22) zeszło do 2Blg i w tym momencie instrukcja mówi o refermentacji.
Problem polega na tym, że przy pobieraniu próbki, w celu sprawdzenia cukru (poprzez kranik) piwo w próbce jest po prostu gazowane. Nie jakoś wybitnie, ale trochę bardziej i takiego spodziewałbym się z butelki. Po krótkim czasie gaz wypycha mi areometr do góry, a po wstrząśnięciu robi się elegancka piana. Znajomi robiący z tego brewkita mieli całkowicie odgazowane i to po krótszym czasie.
Co radzicie z tym zrobić doświadczeni koledzy?
Nie znalazłem podobnego tematu, a wierci mi w głowie ta sprawa, czy mam dodawać cukru do refermentacji tyle ile zakładałem (4g/0,5L), czy przez to, ze juz jest lekko nagazowane zmniejszyć ilosc? A moze przelac na cicha?
wykonuje właśnie swoją pierwsza warke z brewkita (Lager z Coopersa + ekstrakt słodowy WES). 11Blg nastawne, po 8 dniach (temp. 22) zeszło do 2Blg i w tym momencie instrukcja mówi o refermentacji.
Problem polega na tym, że przy pobieraniu próbki, w celu sprawdzenia cukru (poprzez kranik) piwo w próbce jest po prostu gazowane. Nie jakoś wybitnie, ale trochę bardziej i takiego spodziewałbym się z butelki. Po krótkim czasie gaz wypycha mi areometr do góry, a po wstrząśnięciu robi się elegancka piana. Znajomi robiący z tego brewkita mieli całkowicie odgazowane i to po krótszym czasie.
Co radzicie z tym zrobić doświadczeni koledzy?
Nie znalazłem podobnego tematu, a wierci mi w głowie ta sprawa, czy mam dodawać cukru do refermentacji tyle ile zakładałem (4g/0,5L), czy przez to, ze juz jest lekko nagazowane zmniejszyć ilosc? A moze przelac na cicha?
Comment