Witam wszystkich,
Ostatnimi czasy postanowiliśmy z kolegą zrobić nasze pierwsze piwo z brewkitu, użyliśmy do tego:
- Brewkit Master Pint American Wheat
- Polepszacz (50% suchy ekstrakt, 50% glukoza) z Gozdawy
- 15 litrów wody nisko mineralizowanej
- drożdże Saflager w34/70 (11,5g na 20l)
Po zagotowaniu surowców wszystko zlaliśmy do fermentora wraz z wodą i odstawiliśmy do piwnicy w której panuje temperatura 18*C.
Po dziesięciu dniach zniknęła piana i z rurki fermentacyjnej przestały uchodzić gazy więc zabutelkowaliśmy nasz specyfik ale najpierw trochę popróbowaliśmy no i doznania były średnie.
Aromat prawie identyczny jak w ruskim szampanie (czytałem że podobno drożdże lagerowe śmierdzą siarką więc może nie jest tak źle)
Smakuje trochę jak piwo zmieszane z wodą z ogórków, lekko kwaskowy, niepełny smak.
I tutaj chciałem zadać dwa pytania:
1. Czy to może być normalne w takiej konfiguracji czy coś nam nie wyszło podczas dezynfekcji?
2. Czy smak może się polepszyć po paru tygodniach refermentacji w butelkach? (daliśmy łyżeczkę glukozy do każdej)
Ostatnimi czasy postanowiliśmy z kolegą zrobić nasze pierwsze piwo z brewkitu, użyliśmy do tego:
- Brewkit Master Pint American Wheat
- Polepszacz (50% suchy ekstrakt, 50% glukoza) z Gozdawy
- 15 litrów wody nisko mineralizowanej
- drożdże Saflager w34/70 (11,5g na 20l)
Po zagotowaniu surowców wszystko zlaliśmy do fermentora wraz z wodą i odstawiliśmy do piwnicy w której panuje temperatura 18*C.
Po dziesięciu dniach zniknęła piana i z rurki fermentacyjnej przestały uchodzić gazy więc zabutelkowaliśmy nasz specyfik ale najpierw trochę popróbowaliśmy no i doznania były średnie.
Aromat prawie identyczny jak w ruskim szampanie (czytałem że podobno drożdże lagerowe śmierdzą siarką więc może nie jest tak źle)
Smakuje trochę jak piwo zmieszane z wodą z ogórków, lekko kwaskowy, niepełny smak.
I tutaj chciałem zadać dwa pytania:
1. Czy to może być normalne w takiej konfiguracji czy coś nam nie wyszło podczas dezynfekcji?
2. Czy smak może się polepszyć po paru tygodniach refermentacji w butelkach? (daliśmy łyżeczkę glukozy do każdej)
Comment