Witam wszystkich
To mój pierwszy post na forum, gdyż nie mogę znaleźć satysfakcjonującej odpowiedzi na mój problem...
Jestem po uwarzeniu 3. warki, piwo Grodziskie z zestawu CentrumPiwowarstwa. Pierwsze 2 były z ekstraktów (ALE i pszeniczne z zestawów) ta ostatnia już ze słodów. Od samego początku był problem ze smakiem piwa. Było kwaśne ale pijalne. Kilka przyczyn już wyeliminowałem: nowy garnek, woda z butelki no i surowce (słód a nie ekstrakt i lepsze drożdże).
Warząc ze słodu myślałem że piwo zyska na smaku i już kwaśne nie będzie. Niestety to nie pomogło. Piwo jest kwaskowe, co więcej wyjeżdża z butelki mimo że poziom nagazowania = 2.3. Proszę o pomoc, co może być przyczyną takiego stanu?
Uprzedzając pytania: sterylność stała na najwyższym poziomie - OXI, wygotowane butelki itp. Proces warzenia i filtracji wg instrukcji. Temperatura fermentacji max 20 stopni. Burzliwa i cicha po tydzień. Leżakowanie miesiąc w takiej samej temperaturze.
Z góry dzięki za pomoc
To mój pierwszy post na forum, gdyż nie mogę znaleźć satysfakcjonującej odpowiedzi na mój problem...
Jestem po uwarzeniu 3. warki, piwo Grodziskie z zestawu CentrumPiwowarstwa. Pierwsze 2 były z ekstraktów (ALE i pszeniczne z zestawów) ta ostatnia już ze słodów. Od samego początku był problem ze smakiem piwa. Było kwaśne ale pijalne. Kilka przyczyn już wyeliminowałem: nowy garnek, woda z butelki no i surowce (słód a nie ekstrakt i lepsze drożdże).
Warząc ze słodu myślałem że piwo zyska na smaku i już kwaśne nie będzie. Niestety to nie pomogło. Piwo jest kwaskowe, co więcej wyjeżdża z butelki mimo że poziom nagazowania = 2.3. Proszę o pomoc, co może być przyczyną takiego stanu?
Uprzedzając pytania: sterylność stała na najwyższym poziomie - OXI, wygotowane butelki itp. Proces warzenia i filtracji wg instrukcji. Temperatura fermentacji max 20 stopni. Burzliwa i cicha po tydzień. Leżakowanie miesiąc w takiej samej temperaturze.
Z góry dzięki za pomoc
Comment