Witam,
Dwa dni temu warzyłem swoje drugie domowe piwo. Tym razem (bo za pierwszym razem był to brewkit) z ekstraktu słodowego (jasny, 100% pilzneński). Na celu miałem eksperyment by na własnym przykładzie przekonać się jaka jest różnica w jakości piwa w 2 wariantach:
1. Gdzie ekstrakt w syropie 1,7kg uzupełniany jest kompozycją suchego ekstraktu słodowego i glukozy (pod nazwą brew-kit plus) 1kg
2. Gdzie ekstrakt słodowy w syropie 1,7kg uzupełniany jest cukrem trzcinowym 1kg i 300g białego.
W pierwszym użyłem drożdży S04, w drugim BE-256
Kupiłem też chmiel brytyjski Souvereign.
Zawartość obu fermentorów (20l) osiągnęła ok. 10 BLG. Pierwszy wariant 9,5 BLG a drugi 11,5.
Niestety podczas korzystania z Brewtarget jako kalkulatora goryczki przez dodaniem drożdży coś źle wpisałem (chyba za dużą liczbę chmielu) i zamiast dać je na 30 minut przed końcem gotowania, dałem na 15min (45g) co dodało by normalnej 20 litrowej brzeczki tylko 10-12 IBU. Obliczenia sugerują, że piwo będzie mdląco słodkie w obu przypadkach. Planuje dodać jeszcze po 30 g na cichą, ale to daje aromat a nie goryczkę.
Pytania są następujące:
- Czy piwa faktycznie będą ulepkiem nie dającym się do picia, czy będą po prostu ubogie w goryczkę jak koncerniaki (co jeszcze jakoś ujdzie)?
- Jeżeli jest naprawdę źle, to czy da się temu piwu jakoś pomóc na tę chwilę?
Dwa dni temu warzyłem swoje drugie domowe piwo. Tym razem (bo za pierwszym razem był to brewkit) z ekstraktu słodowego (jasny, 100% pilzneński). Na celu miałem eksperyment by na własnym przykładzie przekonać się jaka jest różnica w jakości piwa w 2 wariantach:
1. Gdzie ekstrakt w syropie 1,7kg uzupełniany jest kompozycją suchego ekstraktu słodowego i glukozy (pod nazwą brew-kit plus) 1kg
2. Gdzie ekstrakt słodowy w syropie 1,7kg uzupełniany jest cukrem trzcinowym 1kg i 300g białego.
W pierwszym użyłem drożdży S04, w drugim BE-256
Kupiłem też chmiel brytyjski Souvereign.
Zawartość obu fermentorów (20l) osiągnęła ok. 10 BLG. Pierwszy wariant 9,5 BLG a drugi 11,5.
Niestety podczas korzystania z Brewtarget jako kalkulatora goryczki przez dodaniem drożdży coś źle wpisałem (chyba za dużą liczbę chmielu) i zamiast dać je na 30 minut przed końcem gotowania, dałem na 15min (45g) co dodało by normalnej 20 litrowej brzeczki tylko 10-12 IBU. Obliczenia sugerują, że piwo będzie mdląco słodkie w obu przypadkach. Planuje dodać jeszcze po 30 g na cichą, ale to daje aromat a nie goryczkę.
Pytania są następujące:
- Czy piwa faktycznie będą ulepkiem nie dającym się do picia, czy będą po prostu ubogie w goryczkę jak koncerniaki (co jeszcze jakoś ujdzie)?
- Jeżeli jest naprawdę źle, to czy da się temu piwu jakoś pomóc na tę chwilę?
Comment