Chcę zacierać!

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • fidoangel
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛
    • 2005.07
    • 3491

    #31
    Łyżka-dwie do fermentora i litr-dwa litry wrzątku, uwaga bo opary szkodliwe, po chwili zmiotka i w długich gumowych rękawicach (okulary też by się przydały) wyszorować od środka i z wierzchu, drobne rzeczy wrzucić do fermentora do sody na jakiś czas. Wylać sodę i wypłukać wszystko dokładnie wodą. Kupić OXY i zalać z wodą fermentor do pełna. Zostawić na minimum pół godziny. Gotowe, ja płuczę jeszcze wrzątkiem. Wężyków nie trzymać długo w wybielaczu bo mogą spuchnąć.
    "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

    Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

    Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
    Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
    Sprawdź >>>Przewodnik<<<

    Comment

    • mikas86
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2016.08
      • 38

      #32
      Ok rozumiem. Czyli stosowanie kwasu nie jest konieczne?
      Inna sprawa to ta gdzie szukać problemu infekcji? Przy wcześniej używanych fermentorach rozumiem że mogło coś w nich siedzieć, ale ostatnia warka miała absolutnie nowy sprzęt od a-z i mimo to lipa.

      Comment

      • anteks
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛
        • 2003.08
        • 10788

        #33
        Gdzie fermentujesz?
        Mniej książków więcej piwa

        Comment

        • mikas86
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2016.08
          • 38

          #34
          Wszystkie poprzednie warki fermentowały w domu. Jak wyszedł mi rozpuszczalnik zmieniłem na piwnice tam było 14 st

          Comment

          Przetwarzanie...
          X