Hej. Właśnie fermentuje moje pierwsze piwo. Po 24 godzinach od zadania drożdży nastąpił kilminacyjny moment, w którym rurka bulgotała z częstotliwością raz na pół sekundy. Dzisiaj (60 h fermentacji) bulgocze raz na 4-5 sekund. Czy tak szybki spadek szybkości fermentacji jest normalny?
Poza tym piwo praktycznie w ogóle się nie pieni podczas fermentacji. Piana minimalna. Czy to normalne? W zasypie miałem 10% słodu pszenicznego. Podczas warzenia zbierałem pianę jak szumowiny z rosołu. Temp. Fermentacji 17-18 'C na drożdżach US-05.
Proszę o pomoc.
Poza tym piwo praktycznie w ogóle się nie pieni podczas fermentacji. Piana minimalna. Czy to normalne? W zasypie miałem 10% słodu pszenicznego. Podczas warzenia zbierałem pianę jak szumowiny z rosołu. Temp. Fermentacji 17-18 'C na drożdżach US-05.
Proszę o pomoc.
Comment