Cześć,
za mną już ponad 10 warek z zacieraniem z czego dwie to był Pilzner z Browamatora i zarówno przeze mnie jak i znajomych te dwie warki były najbardziej chwalone więc teraz plan mam następujący: zrobić warkę Pilznera 40 litrową z czego połowę nachmielić tak jak zawsze a drugą połowę nachmielić mosaic'iem. No i tutaj pojawia się moje pytanie, jak tym mosaic'iem chmielić? Jaka ilość i jakie czasy? Ile na zimną i na jak długo? Chciałbym uzyskać tak intensywny aromat jak w Modern Drinking od Pinty. Jeśli chodzi o goryczkę to w sumie mi bez różnicy - może być gorzkie jak standardowy Pilzner albo mocniej.
Co radzicie? Jak potrzebne są jeszcze jakieś dane to mówcie.
Poniżej wklejam fragment artykułu, który znalazłem w sieci:
"...Otóż, podczas wizyty chłopaków z Pinty w Stanach Zjednoczonych, zasłyszeli radę dotyczącą chmielenia piw w stylu West Coast IPA. Od piwowarów z Portland, miasta o największej liczbie browarów rzemieślniczych w USA, otrzymali wskazówkę, aby cały chmiel, który zamierzają użyć do uwarzenia piwa, wsypać na ostatnie 15 min. gotowania. Aby efekt był zadowalający, należy go wsypać w ilościach ekstremalnych. Potem oczywiście chmielić na zimno. Jak usłyszeli, tak zrobili. Modern Drinking został nachmielony podobno gigantyczną ilością chmielu Mosaic, dodanego w 6 porcjach na ostatnie 15 min. no i resztę na zimno. Podobno piwowarzy z Portland zdradzili jeszcze parę ciekawostek związanych z warzeniem dobrego, pijalnego i wytrawnego West Coast IPA, ale tego nam już chłopaki zdradzić nie chcą..."
za mną już ponad 10 warek z zacieraniem z czego dwie to był Pilzner z Browamatora i zarówno przeze mnie jak i znajomych te dwie warki były najbardziej chwalone więc teraz plan mam następujący: zrobić warkę Pilznera 40 litrową z czego połowę nachmielić tak jak zawsze a drugą połowę nachmielić mosaic'iem. No i tutaj pojawia się moje pytanie, jak tym mosaic'iem chmielić? Jaka ilość i jakie czasy? Ile na zimną i na jak długo? Chciałbym uzyskać tak intensywny aromat jak w Modern Drinking od Pinty. Jeśli chodzi o goryczkę to w sumie mi bez różnicy - może być gorzkie jak standardowy Pilzner albo mocniej.
Co radzicie? Jak potrzebne są jeszcze jakieś dane to mówcie.
Poniżej wklejam fragment artykułu, który znalazłem w sieci:
"...Otóż, podczas wizyty chłopaków z Pinty w Stanach Zjednoczonych, zasłyszeli radę dotyczącą chmielenia piw w stylu West Coast IPA. Od piwowarów z Portland, miasta o największej liczbie browarów rzemieślniczych w USA, otrzymali wskazówkę, aby cały chmiel, który zamierzają użyć do uwarzenia piwa, wsypać na ostatnie 15 min. gotowania. Aby efekt był zadowalający, należy go wsypać w ilościach ekstremalnych. Potem oczywiście chmielić na zimno. Jak usłyszeli, tak zrobili. Modern Drinking został nachmielony podobno gigantyczną ilością chmielu Mosaic, dodanego w 6 porcjach na ostatnie 15 min. no i resztę na zimno. Podobno piwowarzy z Portland zdradzili jeszcze parę ciekawostek związanych z warzeniem dobrego, pijalnego i wytrawnego West Coast IPA, ale tego nam już chłopaki zdradzić nie chcą..."
Comment