Kiedy wrzucać przyprawy podczas cichej fermentacji?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • m2200
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2013.10
    • 223

    Kiedy wrzucać przyprawy podczas cichej fermentacji?

    Witam,

    wracam do problematyki mojego warzenia azjatyckiego ale'a z przyprawami. Fermentacja burzliwa już powoli się kończy (10 dzień), trzeba będzie niedługo zlać na cichą.

    Na cichej mam zamiar potrzymać piwo około dwóch tygodni (oczywiście zalezy to od tego czy odfermentuje w odpowiednim stopniu).

    Kiedy dodać przyprawy (imbir, trawę cytrynową, liście kaffiru) oraz chmiel? Od razu i trzymać te dwa tygodnie czy wystarcz to wszystko wrzucić na kilka dni? Jak to robicie?
    Nie samym piwem żyje człowiek ale...
  • Petitpierre
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2014.01
    • 2566

    #2
    Masz piwo na cichej, dajesz przyprawy i zostawiasz temat na dłuższy okres, z tym że przyprawy dałbym na pełny okres, a chmiel na ostatnie parę dni-np.2-3.
    Mały porterek-przyjaciel nerek

    Comment

    • m2200
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2013.10
      • 223

      #3
      Czyli 2-3 dni chmielenia na zimno wystarczą?
      Nie samym piwem żyje człowiek ale...

      Comment

      • Petitpierre
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛
        • 2014.01
        • 2566

        #4
        Tak, spokojnie. Mimo wszystko najwięcej jednak chcesz wyciągnąć z przypraw. Jak dasz na te dwa tygodnie, to możesz jest co parę dni sprawdzać-zapach, wtedy np. wyjmiesz przyprawy wcześniej i wówczas dasz chmiel.
        Mały porterek-przyjaciel nerek

        Comment

        • m2200
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2013.10
          • 223

          #5
          Dzięki. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie ok. Najbardziej boję się zakażenia z przypraw.
          Nie samym piwem żyje człowiek ale...

          Comment

          • m2200
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2013.10
            • 223

            #6
            Jeśli kogoś to obchodzi to moje azjatyckie piwo zapowiada się naprawdę dobrze. Dzisiaj zlewałem i próbowałem młodego piwa.

            BLG zatrzymało się na 2 stopniach. Jak otworzyłem fermentor to uderzył ostry aromat kaffiru, imbiru, trawy cytrynowej i chmielu. Nic się nie zakaziło. Widocznie środowisko w fermentorze było bezpieczne po burzliwej i po dodaniu chmielu na zimno.Jest trochę mętne ale to pewnie z powodu słodu pszenicznego. Do potraw azjatyckich będzie w sam raz.

            Dzięki za porady.
            Nie samym piwem żyje człowiek ale...

            Comment

            • Petitpierre
              Major Piwnych Rewolucji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2014.01
              • 2566

              #7
              Bardzo mnie to cieszy. Myślę, że mętność będzie dodatkowym wizualnym atutem. Smacznego!
              Mały porterek-przyjaciel nerek

              Comment

              • m2200
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2013.10
                • 223

                #8
                Dzięki!
                Nie samym piwem żyje człowiek ale...

                Comment

                Przetwarzanie...
                X