Pytania do fachowców - czyli tych z praktyką!!

[Toni]

Tu robię ten nowy temat,co wynika z mojego zesłabienia wywołanego trudnościami z dojściem do info o tym jak mieszać to własne piwo - "w szczegółach" - myślę,że koledzy wprawieni w stosowaniu różnych wynalazków - od środków do sprzętu ( balon do wina na przykład )- tu czasem zajrzą aby uświadomić tzw. młodych ;- "Moja pierwsza warka" jest zzzz.........a ale porady, np. jak coś zrobić - co też miałem- przeradzają się w długie fachowe dyskusje a "młody" i tak nie wie co robi. Więc to takie APB - Amatorskie Pogotowie Browarnicze pozwoliło (by) uzyskać informację bez komentarzy (czy pite przy grillu czy w windzie i czy smakowało) jak się to czyni. Nie wiem, czy to jest dobra koncepcja ale ja po pierwszej warce chciałem tym rzucić ( ze względu na zajętość czasową) przed czym uratował mnie smak (choć może nie najlepszy) mojego pierwszego piwa.Się ma!!
Czy ART byłby na tyle władny, aby zamieścić text , że tu ( w tym odnośniku) wypowiadają się fachowcy ( nawet ci po pierwszym) aby opowiedzieć o swoich doświadczeniach - Jestem pod wrażeniem fachowości kolegów ale myślę ( wydaje mi się), jeden dział gdzie są informacje (odessane) dopiero pozwoli to przekazać - dla potwierdzenia piszę ponieważ przez - poszczególne tematy doszedłem od tematu "moja pierwsza warka" do tematu " piwo a rower" bez większych kłopotów i ograniczył ( ART-ma się rozumieć) nadmierną ilość

[Toni]

Odp: Pytania do fachowców - czyli tych z praktyką!!

[QUOTE]Toni napisał(a) TU ZNÓW JA BO NACISNĄŁEM ZANIM SKORYGOWAŁEM !!- teraz kończę!!!
[B]Tu robię ten nowy temat,co wynika z mojego zesłabienia wywołanego trudnościami z dojściem do info o tym jak mieszać to własne piwo - "w szczegółach" - myślę,że koledzy wprawieni w stosowaniu różnych wynalazków - od środków do sprzętu ( balon do wina na przykład )- tu czasem zajrzą aby uświadomić tzw. młodych ;- "Moja pierwsza warka" jest zzzz.........a ale porady, np. jak coś zrobić - co też miałem- przeradzają się w długie fachowe dyskusje a "młody" i tak nie wie co robi. Więc to takie APB - Amatorskie Pogotowie Browarnicze pozwoliło (by) uzyskać informację bez komentarzy (czy pite przy grillu czy w windzie i czy smakowało) jak się to czyni. Nie wiem, czy to jest dobra koncepcja ale ja po pierwszej warce chciałem tym rzucić ( ze względu na zajętość czasową) przed czym uratował mnie smak (choć może nie najlepszy) mojego pierwszego piwa.Się ma!!
Czy ART byłby na tyle władny, aby zamieścić text , że tu ( w tym odnośniku) wypowiadają się fachowcy ( nawet ci po pierwszym) aby opowiedzieć o swoich doświadczeniach - Jestem pod wrażeniem fachowości kolegów, ale myślę ( wydaje mi się),że jeden dział gdzie są informacje o warzeniu domowym (odessane , bez komentarzy!) dopiero pozwoli to warzenie wspomóc - dla potwierdzenia piszę ponieważ surfując przez poszczególne tematy doszedłem od tematu "moja pierwsza warka" do tematu " piwo a rower" bez większych kłopotów i chodzi o to aby w tym dziale ograniczyc zbędne teksty ( tu podkreślam , że nie jestem wrogiem licznych tematów , ale "Rękopis znaleziony w Saragossie" ze swoim całokształtem konstrukcji fabuły nie jest (moim zdaniem) do zniesienia, a więc wnoszę ten głos. Alleluja!!

[Krzysiu]

Odp: Odp: Pytania do fachowców - czyli tych z praktyką!!

Toni napisał(a)
... (odessane , bez komentarzy!) ...

A nie mógłbyś, tak w skrócie, powiedzieć, o co ci chodzi?

[Lukis]

W dużym uproszczeniu (o to przecież koledze chodzi) piwo robimy tak:
- kupujemy sprzęt i brewkita w Browamatorze
- czytami instrukcję dołączoną do zestawu Browamator
- postępujemy zgodnie z zaleceniami
- rozkoszujemy się smakiem domowego piwa

A na poważnie. Przecież żeby uwarzyć piwo nie potrzeba wielkiej wiedzy. Ja zrobiłem swoje pierwsze nawet nie wiedząc o istnieniu tego forum. Wyszło bardzo dobre. Na to forum warto zajrzeć jeśli masz jakieś konkretnie pytanie. Np. ja chętnie się dowiem czegoś o próbie jodowej. Za chwilkę więc wystawie posta z pytaniem i mam nadzieję, że otrzymam szybko odpowiedź. Czyż to nie jest proste?

[Krzysiu]

Lukis napisał(a)
... Za chwilkę więc wystawie posta z pytaniem i mam nadzieję, że otrzymam szybko odpowiedź. Czyż to nie jest proste? ...

A jeszcze jakbyś najpierw przeczytał parę artykułów o podstawach, nie musiałbyś zadawać tego pytania i narażać się na złośliwe komentarze.

[Lukis]

No.. to też bardzo dobry pomysl Jak widać dzisiaj wszyscy mamy wyjątkowo trafne pomysły

[Toni]

Odp: Odp: Odp: Pytania do fachowców - czyli tych z praktyką!!

Krzysiu napisał(a)
A nie mógłbyś, tak w skrócie, powiedzieć, o co ci chodzi?

Czołem - Pozdrawiam po paru miesiącach , kiedy to nie mogłem się wypowiadać na Forum - przyjmuję krytykę i potwierdzam, że można "w skrócie". Tamten temat minął - teraz chciałem o Świdnicy - moje miejsce urodzenia - którego prawie nie znam - wybieram się aby załatwić "coś" i pytam gdzie można "cóś spożyć" i przy okazji pogadać. Nie narzucam się ale o informację usilnie proszę. (W moim rodzinnym mieście byłem ostatni raz w 1969 R)

[kangurpl]

Tutaj Twojego pytania nikt nie znajdzie.
Zadaj je w dziale PIWO-GDZIE.

[alph]

To ja bardziej w kierunku tematu

W moim nowym miejscu zamieszkania są prawie idealne warunki temperaturowe (nawet latem) i ogólno lokalowe do warzenia piwa. Mam za to inny problem, któremu nie bardzo wiem jak sprostać. Otóż odnalazłem tu i ówdzie wyraźne ślady pleśni bądź innego grzyba zamieszkującego stare mury mojego lokum. Kosztowne inwestycje w kierunku gruntownego odgrzybienia (osuszanie, zdarcie tynków, budowa od nowa itp) nie wchodzą na razie w grę, póki co pacyfikujemy doraźnie ujawnione wykwity Domestosem. Mam przeto pytanie czy próbować w tych warunkach warki? Może Szanowni Doświadczeni warzyli w podobnych warunkach i mają swoje sposoby.

[pjenknik]

Zachować podstawową czystość, przykryć fermentor, powinno to według mnie wystarczyć.