Drożdże powinny sobie poradzić nawet bez natlenienia brzeczki, tlen jest potrzebny właściwie tylko do rozmnożenia. Albo miałeś nieświeże drożdże, albo skażona wodę, albo niedomyty balon.
smród drożdży
Collapse
X
-
"Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Bractwo Piwne
Skład Piwa
Piszę poprawnie po polsku!
Comment
-
-
Nie wylewaj!!!!
Z tego co piszesz to wszystko jest raczej ok. Nie będzie to piwo super klasy ale za jakiś miesiąc da się pić. Miałem tak samo, po miesiącu piwko przeszło dużą metamorfozę. W smaku nieciekawe ale wyszło mocno alkoholowe. Mi się wydaje że to wina cukru.
Comment
-
-
-
sqter napisał(a)
...Balon dezynfekowany Sodium metabisulphite.
Tym można tylko dezynfekować butelki,
działa dezynfekująco dopiero w reakcji z alkoholem.Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
"W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."
"denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Comment
-
-
miałem ostatnio podobne przejście co kolega sqter. dwa lagery na safelagerach śmierdzały przy ferm. głównej paskudnie. zlałem jeden na cichą, jakby pomogło, a po 3 tygodniach od zabutelkowania nie to piwo. został taki delikatny posmaczek jak w piwach z małych browarów (Romus), ale zupełnie piwo do wypicia - pieniste, nie skwaszone, klarowne.
drugi na razie dojrzewa. doprawdy nie wiem skąd ten odór. robiłem wcześniej na saflagerach koźlaka i nie było tego. natomiast wszystkie dolniaki fermentowane w temp. 13-15*C miały mniej lub bardziej dokuczliwy zapaszek przy ferm. głównej (na drugi-trzeci dzień po zniesieniu do piwnicy).
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezesdoprawdy nie wiem skąd ten odór. robiłem wcześniej na saflagerach koźlaka i nie było tego. natomiast wszystkie dolniaki fermentowane w temp. 13-15*C miały mniej lub bardziej dokuczliwy zapaszek przy ferm. głównej (na drugi-trzeci dzień po zniesieniu do piwnicy)."Dużo to nie znaczy Dobrze
Dobrze znaczy dużo"
Comment
-
-
Dobrze Prezesie, że odkopałeś temat Szkoda, że nikt nie zauważył jak kolega sqter rozpuścił brew-kita bez gotowania w kranówie i dodał drożdże.. Cała tajemnica kwasiżura..fANIAtic www.faktoria-ukraina.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika InfamA jakiego typu był ten odorek, H2S , trochę wpadający (za przeproszeniem) w zgniłe jaja?Ostatnia zmiana dokonana przez e-prezes; 2006-03-29, 17:26.
Comment
-
-
U mnie to samo - niezłe jajca i to przy każdym lagerze.
Drożdże jakie stosowałem do tej pory to :
- Wyeast 2278 Czech Pils;
- Wyeast 2206 Bavarian Lager;
waliło zawsze i to regularnie w 3-5 dniu fermentacji burzliwej i wydaje mi się ,że jest to naturalny element dolnej fermentacji który nie zależy od jakości wody, drożdży, słodu czy fazy księżyca.
Comment
-
-
Czes albo Krzysztof by wiedzieli...
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezesano coś w ten deseń. piwo było zacierane, więc to nie kwestia wody. mnie kwasiżul nie wyszedł, ale jedna taka warka poszła w kibel. w sumie szkoda
Moja przedostatnia warka też trochę jechała H2S. Jest na cichej. Muszę ją sprawdzić. Zacierane jasne 14,5 Blg, dolna, White Labs, 10 *C. Ale to jak teraz daje ciemniaczek w nieco wyższej temperaturze ok. 13-14*C to zgroza.
Jeszcze jedna prawidłowość - przy warzeniu jasnego lekko się posprzeczałem z Panią Żoną, przy warzeniu ciemniaczka pożarłem się z Nią. Może to...
Nie będę się więcej kłócił z Panią Żoną...
Nie będę się więcej kłócił z Panią Żoną...
Nie będę się więcej kłócił z Panią Żoną...
"Dużo to nie znaczy Dobrze
Dobrze znaczy dużo"
Comment
-
Comment