śrutowanie na mokro

[xxx9]

Chciałbym sie zapytać starych wyjadaczy co sądzą o mieleniu słodu na mokro:
Celem mielenia jest z jednej strony ułatwienie rozpuszczenia składników ekstraktywnych słodu w wodzie i pobudzenie działania enzymów oraz stworzenie „materiału” do budowy warstwy filtracyjnej brzeczki w kadzi filtracyjnej. Dlatego też niezbędnym jest takie prowadzenie procesu, które zapewniałoby jak najmniejsze rozdrobnienie łuski, a jednocześnie jak największe rozdrobnienie bielma. Te wymogi w większym stopniu spełnia mielenie na mokro, które dzięki kondycjonowaniu słodu pozwala na zachowanie łuski w stanie prawie nienaruszonym, ułatwia rozdrobnienie bielma i aktywuje enzymy słodu. Mielenie na mokro powoduje 10-20% wzrost objętości łuski, łatwiejsze oddzielenie bielma od łuski, wzrost szybkości filtracji brzeczki a także polepszenie stopnia odfermentowania brzeczki.

Pozdrawiam

[czujnik]

Mielenie na mokro

Pomimo że nie jestem starym wyjadaczem a wręcz przeciwnie, jestem dopiero po 2 warce ja także mieliłem słód po uprzednim zamoczeniu. Było to niewątpliwie szybsze i bardziej bezpieczne dla elektrycznej maszynki do mięsa mojej żony niż mielenie na sucho. Jeżeli chodzi o łuskę to po tym zabiegu była w takim stanie że filtrowanie przebiegało sprawnie i szybko, natomiast nie jestem fachowcem i nie mam pojęcia czy moczenie słodu przed zmieleniem ma jakikolwiek wpływ na enzymy.

Pozdrowionka
Czujnik

[kangurpl]

Tak na chłopski rozum to jeżeli bezpośrednio po zmieleniu słodu przystąpisz do zacierania to nie ma prawa nic sie stać złego.
Natomiast przetrzymywanie wilgotnego słodu musi doprowadzić do jego zapleśnienia.

[Czes]

Nawilżenie łuski słodu celem jej ulastycznienia przed śrutowaniem to najnowsze rozwiązanie w browarnictwie !
Wszystkie nowoczesne śrutowniki (np Millstar f-my Huppmann zamontowany ostatnio w Warce i mogący ześrutować 40 ton słodu w godzinę) stosują takie wstępne kondycjonowanie ziarna.

W warunkach domowych można to zrobić tak: do odważonej na warkę porcji słodu, umieszczonej w wiadrze z przykrywką, dodać 25 - 30 ml wody na 1 kg słodu, dobrze wymieszać, odstawić na 15 - 30 minut pod przykryciem i dopiero wtedy ześrutować.

[xxx9]

Dzięki szczególnie za ostatnią odpowiedź

[Krzysiu]

Nawilżanie ziarna utrudnia niestety mielenie moim systemem, czyli wysypu z plastikowej butli po wodzie mineralnej. Koncepcja jest zasadniczo słuszna, ale wymaga dopracowania.

[slado]

Mielenie na mokro i sucho

Jako że śrutownik ma być wykonany w dużo późniejszym terminie używam do mielenia miksera z przystawką (taka jak do kawy, tylko że większa).
Pierwsze mielenie było ze wstępnym moczeniem. Okazało się że to bardzo spowalnia mielenie i daje mocno w kość mikserowi. Teraz mielę na sucho. Niestety uzyskuję przez to coś w rodzaju gruboziarnistej mąki ze śladową ilością dostrzegalnej łuski. Cierpi na tym przede wszystkim filtracja ale i być może również smak piwka. Pozytywne aspekty tej metody to wymierne zwiększenie wydajności słodu.
Ostatnia warka wyszła mi - 3,6 kg słodu, 19 litrów brzeczki o gęstości 12,5 'Blg.
Z uwagi na fakt większej wydajności słodu zamierzam wykonać śrutownik z mniejszym niż dotychczas sugerowanym prześwitem pomiędzy wałkami - max 1,0 milimetr. Łuska na pewno pozostanie wystarczająco duża a większe rozdrobnienie pozwoli na lepszy dostęp wody do zawartości ziarna. Inna sprawa, że trzeba pomyśleć o mocniejszym silniczku do tego urządzenia. Na pewno jednak będę dążył do moczenia słodu przed śrutowaniem.

[brujo]

Śrutowanie słodu

Czytałem że w takich nieprofesjonalnych młynkach trwa to bardzo długo i jest uciążliwe. Ale i tu moje kolejne pytanie: czy mozna powtórnie namoczyć słód aby mielenie było łatwiejsze . Pozdrawiam

[Maggyk]

Korzystaj czasem z wyszukiwarki, proszę.

[mark33]

Czytałem że w takich nieprofesjonalnych młynkach trwa to bardzo długo i jest uciążliwe. Ale i tu moje kolejne pytanie: czy mozna powtórnie namoczyć słód aby mielenie było łatwiejsze . Pozdrawiam

O moczeniu słodu też było napisane, raczej się nie moczy. Uciążliwość polega na włączeniu wtyczki do prądu i już się śrutuje