Pierwsza warka zakończona .........

[zibiolot]

Witam.
Właśnie dopiero co skończyłem kapslowanie butelek z pierwszym własnym piwem, a już dręczy mnie myśl co tu zrobić następnego w czasie jego refermentacji i leżakowania. Przymierzam się do jakiegoś portera. tylko nie wiem czy dalej zostać przy brew-kitach, czy pójść krok dalej i używać osobno ekstrat i chmiel. Czy zestaw startowy rozszerzony wystarczy do obu przypadków?
Zibi

[Małażonka]

Oczywiście, że wystarczy, ale decyzję, czy będziesz robił z brew-kitu, czy dochmielisz ekstrakty - musisz podjąć sam . Pozwodzenia!

[mapajak]

Nachmielenie brzeczki nie jest trudne, a satysfakcja z tak zrobionego piwa nieporównywalnie większa niż ze zrobienia piwa z gotowca. Poza tym ten wspaniały zapach gotującej się brzeczki rozchodzący się po kuchni i uzyskany efekt, który może przejść twoje oczekiwania raczej podpowiadałby zrobić ten krok już teraz.

[jerzy]

Polecam nie zatrzymywać się na gotowcach, trzeba iść do przodu! Chmielenie to naprawdę banalna sprawa, a radości pewnie więcej.
Piszę "pewnie", gdyż etap gotowców ominąłem - więc mogę tylko przypuszczać...

[Wujcio_Shaggy]

Jerzy ma rację - chmielenie jest proste, łatwe i przyjemne. A poza tym daje jakiś wpływ na efekt końcowy. My np. zamierzaliśmy zrobić drugą warkę z gotowca - ale ponieważ nie było go w sklepie, zdecydowaliśmy się (z pewnymi obawami) na samodzielne chmielenie. I nie żałujemy.
Szczerze polecam.