Słodowanie żyta lub owsa?

[peter_1000]

Czy ktoś szłyszał o słodowaniu innych zbóż niż jęczmień i pszenica? Czy mogłoby powstać piwo ze słodów owsianych lub żytnich?

[peter_1000]

Nie mówię już o słodowanu prosa. Bo jakie piwo miałoby z niego wyjść? Prosiakowate ?????

[Krzysiu]

Słód żytni produkuje słodownia Weyermann w Bambergu. Używa się go do produkcji piw żytnich do 50% zasypu. Piwa żytnie mają charakterystyczny zbożowo - kwaskowaty posmak. Samego żyta nie stosuje się ze względu na tendencję do kwaśnienia piwa (patrz: żur, kwas chlebowy)

Słód owsiany produkowano powszechnie na Podhalu w XIX i na początku XX w. (inne zboże nie bardzo się tam udaje). Piwo owsiane było czerwonawe w barwie, ale już przez XVII-wiecznych teoretyków było uważane za gorsze niż jęczmienne czy pszeniczne.

Obecnie chyba żadna słodownia nie ma w ofercie słodu owsianego. Chociażby ze względu na inne rozmiary ziarna - bardzo wąskie i długie - trzebaby stosować inny sita i tryjery do sortowania i czyszczenia ziarna. Zastępuje się je dodatkiem owsa niesłodowanego w postaci płatków i stosuje głównie do niektórych stoutów.

Proso używano w czasach prasłowiańskich. Najprawdopodobniej nie słodowano wówczas ziarna, lecz je prażono i w takiej postaci przetwarzano. Podobno niektóre browary afrykańskie stosują dodatek prosa do piwa, ale nic nie wiem na temat technologii.

[mjp]

peter_1000 napisał(a)
Nie mówię już o słodowanu prosa. Bo jakie piwo miałoby z niego wyjść? Prosiakowate ?????

Raczej Sprośne....

[Twilight_Alehouse]

Przyznam szczerze, że ostatnio nabrałem wielkiej ochoty na zrobienie piwa czysto owsianego. Słód owsiany można kupić na przykład w Hop & Grape, ale chyba będę twardy i sam sobie zesłoduję ziarno Słód żytni też zresztą wydaje sie ciekawym pomysłem.

[Hedin]

Temat jak widzę zamarł dobre kilka lat temu. Ciekaw jestem, czy ktoś w końcu próbował zrobić piwo ze 100% słodu owsianego. Wg opinii na forum wnioskuję, że filtruje się go jeszcze gorzej od pszenicy.
Czy ktoś próbował mieszać słód owsiany z jęczmiennym pół na pół? Obecnie łatwiej już zakupić taki słód.

[zgoda]

20% słodu owsianego daje już nieprzyjemny, gorzki posmak. Z czasem trochę łagodnieje, ale do końca nie zanika.

Ale może ktoś to lubi.

[bielok]

Cześć

Temat jak widzę zamarł dobre kilka lat temu. Ciekaw jestem, czy ktoś w końcu próbował zrobić piwo ze 100% słodu owsianego. Wg opinii na forum wnioskuję, że filtruje się go jeszcze gorzej od pszenicy.
Czy ktoś próbował mieszać słód owsiany z jęczmiennym pół na pół? Obecnie łatwiej już zakupić taki słód.

Robiłem stouta z 30% zasypem słodu owsianego wyprodukowanego w domu. Nie był zachęcający do dalszych eksperymentów.
Natomiast słód owsiany (domowy z łuska) dodany do piwa a'la grodzisz w ilości 200g pozytywnie wpłynął na proces wysładzania i filtracji.

[Hedin]

Aha, dziękuję Wam za cenne informacje. Spodziewałem się, że piwo z dużą ilością słodu owsianego nabierze bardziej kwaskowatego charakteru.

[Hedin]

20% słodu owsianego daje już nieprzyjemny, gorzki posmak. Z czasem trochę łagodnieje, ale do końca nie zanika.

A to na jakim rodzaju piwa próbowałeś? Bo ogólnie to w przepisach widzę jedynie jako niewielki dodatek w stoutach.
A próbował ktoś z forumowiczów uwarzyć jasne z dodatkiem słodu owsianego? Ciekaw jestem, bo zwykłe piwo (tzw. cervisia) spożywane dawniej w klasztorach było też z dodatkiem słodu owsianego. Opisany na forum Bosteels, Tripel Karmeliet też ma w swoim składzie słód owsiany.
Dawniejsze używanie słodu owsianego mogło być uzasadnione jego ceną, jednak wątpię, by to było powodem używania go przez niektóre belgijskie browary współcześnie, jako że istnieją tańsze surowce.

[zgoda]

1kg owsianego, 1kg żytniego, 3kg zwykłego jasnego.

[zgoda]

A to na jakim rodzaju piwa próbowałeś? Bo ogólnie to w przepisach widzę jedynie jako niewielki dodatek w stoutach.

Szczegóły -> http://hopville.com/recipe/641576/sp...-recipes/polne

[Hedin]

Bardzo ciekawy przepis, widzę że bardziej na treściwie zacierane.
Zamieszczony opis brzmi interesująco. Domyślam się jednak, że nie jest to na tyle atrakcyjny rodzaj piw, by konkurować z jęczmiennymi, czy pszenicznymi, skoro tak niewielu to warzy.
Kusi mnie jednak, by użyć kiedyś troszkę słodu owsianego do piwa jasnego górnej fermentacji, właśnie jakieś 20-25%.

[zgoda]

Co kto lubi, mnie nie podeszło, żona była zachwycona.

Filtrowało się tragicznie, brzeczka smakowała obrzydliwie gorzko (nie gorzko od chmielu, tylko gorzko od ziarna), potem się ułożyło, ale takie gorzkawe tło pozostało do końca. Fajnie ziarniste i chlebowe piwo, tylko ta gorzkość przesadzona.

Czasami i temperaturami przerw tak bardzo się nie sugeruj, niedawno okazało się że od dłuższego czasu termometr mnie okłamywał na potęgę, a dodatkowo słód pilzneński miałem z tych scukrzających się ekspresowo. To trzeba sobie dopasować do słodu i warunków warzelni. No i dodatkowo drożdże nie były jakoś szczególnie żarte.

[ushi]

Piłem tripla Carmelite (był wyborny) który miał w składzie słód owsiany jednak proporcje są sekretem.Widziałem gdzieś recepturę... o tu...

http://hopville.com/recipe/688389/belgian-tripel-recipes/carmelite-lost-ball-belgian-brewday-6-5-11

Nie wiem czy będzie podobny do oryginału.