Fermentacje itp. - kilka pytań

[Skubi]

Witam!
Przymierzam się do swojej pierwszej warki. Czytam od 3 dni w internecie na temat domowego piwowarstwa ale wciąż brakuje mi kilku konkretnych wyjaśnień. Po kolei:
1. Burzliwa fermentacja - kiedy poznać że już się skończyła i czas na cichą? Nie zamykać butli zupełnie?
2. Cicha fermentacja - mam tylko jedną szklaną butlę, czy do c.f. konieczna jest druga? Jeśli wystarczy jedna, co zrobić? Wiadomo, że będzie trzeba wylać i potem znów wlać piwo (no właśnie, z osadem z drożdży czy bez?)do tego samego pojemnika lecz jak to zrobić aby nie zepsuć piwka? Butlę zamknąć do końca, rurka w korku i słoiczek z wodą?
3. Butelkowanie - dojrzewanie piwa liczymy od zabutelkowania a nie od zakończenia burzliwej fermentacji?
4. Jaką wodę można użyć do piwka? Widzę że kupujecie w Biedronkach, Lidlach etc. A kranówa? I co to ta woda oligoceńska, ile kosztuje i skąd ją wziąć ew.?
5. Glukoza - 100 g na 10 litrów? Jak ją dodać w przypadku jednej butli?

To tyle Zdaję sobie sprawę że kilka pytań zostało już zadanych wielokrotnie na tym forum przez inne osobniki ale biorąc pod uwagę fakt że znajdują się one w kilkunastu wątkach na które przypada po kilkanaście odpowiedzi (chwała Wam za to, bo to wyznacznik że jesteście bardzo pomocni) na sztukę i ostatecznie gdy to scałkujemy wychodzi kosmos
Bardzo proszę o pomoc. HEJ!

[kangurpl]

Odp: Fermentacje itp. - kilka pytań

Skubi napisał(a)
1. Burzliwa fermentacja - kiedy poznać że już się skończyła i czas na cichą? Nie zamykać butli zupełnie?
Najlepiej zmierzyć Blg. około 4 jest OK. Jak się ma troche doświadczenia to widać na oko.
2. Cicha fermentacja - mam tylko jedną szklaną butlę, czy do c.f. konieczna jest druga? Jeśli wystarczy jedna, co zrobić? Wiadomo, że będzie trzeba wylać i potem znów wlać piwo (no właśnie, z osadem z drożdży czy bez?)do tego samego pojemnika lecz jak to zrobić aby nie zepsuć piwka? Butlę zamknąć do końca, rurka w korku i słoiczek z wodą?
Z jedną też można sobie poradzić ale trzeba 2 x przelewać. np. 1 x do dużego gara (ew. 2,3), wypłukać butle i z powrotem przelać do butli. Oczywiście bez żadnego osadu. Zamknąć oczywiście szczelnie + rurka fermentacyjna (taka jak do wina).
3. Butelkowanie - dojrzewanie piwa liczymy od zabutelkowania a nie od zakończenia burzliwej fermentacji?
A co za różnica? Zachowaj cierpliwość, piwu to nie zaszkodzi.
4. Jaką wodę można użyć do piwka? Widzę że kupujecie w Biedronkach, Lidlach etc. A kranówa? I co to ta woda oligoceńska, ile kosztuje i skąd ją wziąć ew.?
Na początek bierz kranówę. A oligoceńską np. w Warszawie leje się w kilku miejscach W-wy za darmo z kranów ogólnie dostepnych.
5. Glukoza - 100 g na 10 litrów? Jak ją dodać w przypadku jednej butli?
Glukozę dodajesz dopiero przed samym butelkowaniem. Najlepiej roztwór glukozy wlać do baniaka na 2 godz. przed butelkowaniem, nie musisz nawet mieszać.

[Skubi]

Dzięki serdeczne, kangurpl!! Ja żek z Wrocka!

Jeszcze kilka niejasności:
Czy po zaobserwowaniu Blg ok.4 od razu przejść do cichej f. czy poczekać jakiś czas i zobaczyć co się będzie działo z Blg (zmiana wartości to fermentacja wciąż trwająca?)?
Butli przy burzliwej f. nie trzeba szczelnie zamykać?
Przelać do gara - czy ten gar trzeba uprzednio specjalnie przygotować?
Kranówa mówisz. A zagotować ją czy nie?
Roztwór glukozy - te 100 g to odpowiednia ilość na 10 litrów? Rozpuścić glukozę w szklance ciepłej wody?

[kangurpl]

Skubi napisał(a)
1. Czy po zaobserwowaniu Blg ok.4 od razu przejść do cichej f. czy poczekać jakiś czas i zobaczyć co się będzie działo z Blg (zmiana wartości to fermentacja wciąż trwająca?)?
Głównym celem przelania na fermentację cichą jest oddzielenie młodego piwa od drożdzowych osadów, zamierające drożdze rozkładają się i dają drożdzowy posmak piwu. Lepiej zlać trochę za szybko niż ryzykować dziwnymi posmakami piwa. Za szybko nie wolno zlewać jeżeli byś od razu butelkował, butelki mogą nie wytrzymać.
2. Butli przy burzliwej f. nie trzeba szczelnie zamykać?
Nawet nie wolno, powstaje taka ilość CO2 że wystarczy tylko lekkie przykrycie aby nic nie wpadło do środka.
3. Przelać do gara - czy ten gar trzeba uprzednio specjalnie przygotować?
Musi być czysty, ale powinien byc zdezynfekowany, np. roztworem ACE (nieperfumowany).
4. Kranówa mówisz. A zagotować ją czy nie?
Jeżeli będziesz robił z zacieraniem lub z ekstraktów niechmielonych to przecież będziesz wszystko gotował.
5. Roztwór glukozy - te 100 g to odpowiednia ilość na 10 litrów? Rozpuścić glukozę w szklance ciepłej wody?
6. Prawdę mówiąc to nie pamiętam tej proporcji, chociaż była wielokrotnie podawana. Ja dodaję po łyżeczce cukru do każdej butelki przed wlaniem piwa. Później kapsluję.

[Krzysiu]

Skubi napisał(a)
Czy po zaobserwowaniu Blg ok.4 od razu przejść do cichej f. czy poczekać jakiś czas i zobaczyć co się będzie działo z Blg (zmiana wartości to fermentacja wciąż trwająca?)?

To zależy, co rozumiesz pod pojęciem "od razu".
Ja nie badam stężenia Blg, tylko odliczam 7 dni i przelewam. Przy szczelnie zamkniętym fermentorze widać, kiedy przestają lecieć bańki - wtedy odczekać jeszcze dwa dni, żeby się wstenie wyklarowało i przelać

Skubi napisał(a)
Butli przy burzliwej f. nie trzeba szczelnie zamykać?

Nie trzeba. Produkcja gazu jest tak duża, że raczej nie ma możliwości dostania się do środka jakiegoś paskudztwa. klasyczna fermentacja jest przecież robiona w kadziach otwartych. Natomiast warto zamknąć, jak już zmiejszy się wydzielanie gazu.

Skubi napisał(a)
Przelać do gara - czy ten gar trzeba uprzednio specjalnie przygotować?

Dokładnie wymyć, dobrze jest zdezynfekować.

Skubi napisał(a)
Kranówa mówisz. A zagotować ją czy nie?

Wrocławską koniecznie, i to długo. DObrze byłoby, jakbyś stosował filtr do wody pitnej.

Skubi napisał(a)
Roztwór glukozy - te 100 g to odpowiednia ilość na 10 litrów? Rozpuścić glukozę w szklance ciepłej wody?

To za dużo. Klasycznie stosuje się 60 g na 10 l (bitter mniej - 50 g, pszeniczniak więcej - 70 g). Rozpuścić w wodzie i przegotować. I dać dwie szklanki wody.

[Skubi]

Dzięki wielkie! Naprawdę można na Was liczyć

Wszystkie pytania po to aby uwarzyć takie piwko (ze strony "Kozika"):

Surowce : 3,6 kg ekstraktu słodowego jasnego, 7g drożdży górnej fermentacji (Brau-Partner), 80 g szyszek prasowanych chmielu aromatycznego i do tego jeszcze 22 litry czystej wody oligoceńskiej. Przy rozlewie 150 gram cukru w formie roztworu.
Generalnie piwko powinno wyjść 5,2% i ekstrakt około 12,5% wagowo.


Ponieważ mam butlę 15-litrową a więc zdołam wyprodukować jedynie połowę z tego co jest podane powyżej. Surowce podzielę na pół i wyjdzie:
1,8 kg ekstraktu słodowego jasnego, 3,5g drożdży górnej fermentacji (Brau-Partner), 40 g szyszek prasowanych chmielu aromatycznego i do tego jeszcze 10(zamiast jedenastu) litry czystej wody oligoceńskiej. Przy rozlewie 150 gram cukru w formie roztworu.

150 gram cukru zastąpię glukozą. Ale pytania mam odnośnie poszczególnych ilości każdego surowca.
Jak wiadomo nie dostanę 3,5 g drożdży ale 5 gramów. Co się stanie jeśli dam o półtora za dużo?
Dostanę 50 g szyszek - co się stanie jeśli dam o 10 za dużo?
Dam 10 litrów zamiast jedenastu - piwo będzie miało więcej % ?

Oczywiście zawsze mogę odmierzyć pożądaną ilość ale chciałbym wiedzieć co by było gdyby
Pozdrawiam wszystkich!

[Chris]

Skubi napisał(a)

150 gram cukru zastąpię glukozą. Ale pytania mam odnośnie poszczególnych ilości każdego surowca.
Jak wiadomo nie dostanę 3,5 g drożdży ale 5 gramów. Co się stanie jeśli dam o półtora za dużo?
Dostanę 50 g szyszek - co się stanie jeśli dam o 10 za dużo?
Dam 10 litrów zamiast jedenastu - piwo będzie miało więcej % ?

Oczywiście zawsze mogę odmierzyć pożądaną ilość ale chciałbym wiedzieć co by było gdyby

Troche przesadzasz z tą glukozą-150g na 10 litrów to w sam raz ale na granaty Co do drożdży to twierdze że lepiej jest dać wiecej drożdży niż za mało,czyli te 1,5 g nie zrobi różnicy zbyt wielkiej.Co do chmielu to możesz dać nawet wiecej jeśli lubisz baaaardzo chmielone...rzecz gustu.No i jeśli chodzi o zmniejszenie ilości wody to wpłynie to na zawartość ekstraktu w piwie,a ilość % bedzie zależała od tego jak brzeczka odfermentuje.Pozdrawiam

[kangurpl]

Wszystko podzieliłes na pół a cukru (glukozy) nie. Jak podzielisz wyjdzie Ci 75g. Post powyżej twojego Krzysiu zaleca 60g i tyle użyj.

[Marusia]

Cześć Skubi, ja gwoli formalności pragnę nadmienić, że darmowe konsultacje od piwowarów wrocławskich możesz uzyskać co piątek w barze Instytut, zaglądaj tutaj

[Skubi]

kangurpl napisał(a)
Wszystko podzieliłes na pół a cukru (glukozy) nie. Jak podzielisz wyjdzie Ci 75g. Post powyżej twojego Krzysiu zaleca 60g i tyle użyj.

Tak, tak. Napisałem że zastąpię 150 gram cukru glukozą i w domyśle miałem właśnie te 60 g glukozy które podał Krzysiu. Mogłem uściślić

Marusia :] Dzięki, będę pamiętał o zaproszeniu Może onegdaj wstąpię.
PAPA

[Skubi]

Chris_1987 napisał(a)
Co do chmielu to możesz dać nawet wiecej jeśli lubisz baaaardzo chmielone...rzecz gustu.No i jeśli chodzi o zmniejszenie ilości wody to wpłynie to na zawartość ekstraktu w piwie,a ilość % bedzie zależała od tego jak brzeczka odfermentuje.Pozdrawiam

Sory że dwa posty pod rząd piszę ale zapomniałem jeszcze coś zapytać.
Do tej pory tylko kupowałem i piłem piwo. Nie wiem co to znaczy bardziej, mniej chmielone. Chmiel wpływa na .....? A ekstrakt co powoduje? Mówisz że procenty zależą od tego jak brzeczka odfermentuje - hmmmmm a co na to ma wpływ? Bo ja lubię piwko ok. 6% alkohola i czy mogę jakoś sobie regulować produkowanym przez mię piwkiem aby wyszło mniej więcej tyle?

DOBRANOC

[jerzy]

Chmiel daje goryczkę i aromat. Ekstrakt to "esencja" piwa.
Myślę, że raczej lubisz piwa o ekstrakcie ok. 12,5° Blg, z czego przemysłowo uzyskuje się "do 6,2% alkoholu" i tę wartość podaje zawsze na etykiecie (w odróżnieniu od ekstraktu).
Tak mocno w domu piwa nie odfermentujesz... i wcale nie będziesz chciał. Im mocniej odfermentowuje się piwo w celu uzyskania wyższej zawartości alkoholu (marketing) z tej samej zawartości ekstraktu (od niego zależą podatki płacone przez browar), tym bardziej pozbawia się je smaku...

[Chris]

jerzy napisał(a)
Chmiel daje goryczkę i aromat. Ekstrakt to "esencja" piwa.
Myślę, że raczej lubisz piwa o ekstrakcie ok. 12,5° Blg, z czego przemysłowo uzyskuje się "do 6,2% alkoholu" i tę wartość podaje zawsze na etykiecie (w odróżnieniu od ekstraktu).
Tak mocno w domu piwa nie odfermentujesz... i wcale nie będziesz chciał. Im mocniej odfermentowuje się piwo w celu uzyskania wyższej zawartości alkoholu (marketing) z tej samej zawartości ekstraktu (od niego zależą podatki płacone przez browar), tym bardziej pozbawia się je smaku...

A ja moge od siebie tylko dodać że stopien odfermentowania zalezy od: temperatury,ekstraktu zawartego w brzeczce oraz szczepu drożdży.pzdr

[Odoakr]

A w jakiej optymalnej temperaturze powinna się odbywać burzliwa fermentacja?

[naczelnik]

Odoakr napisał(a)
A w jakiej optymalnej temperaturze powinna się odbywać burzliwa fermentacja?

Nie ma reguły. DLa różnych szczepów drożdży producenci rekomendują różne przedziały temperatur. Ważne , by fermentacje przeprowadzać w stałej temperaturze. Dzięki temu, kiedyś, można spróbować powtórzyć efekty warki.