Jak pszeniczne z ekstratow z chmieleniem?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • may
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.01
    • 1508

    #31
    Twilight_Alehouse napisał(a)
    Jak to jakie?
    Wytworzenie w piwie smaczków typowych dla piw pszenicznych.
    Jeżeli chodzi o "smaczki" i ich wytworzenie to sprawa zacierania.

    Comment

    • Małażonka
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.03
      • 4602

      #32
      Mylisz się May'u straszecznie. Typowy smak piwa pszenicznego to zasługa właśnie drożdży. Sposób zacierania i użyte słody w mniejszym stopniu wpływają na ów charakterystyczny smak, raczej wpływają na większą późniejszą słodowość piwa. To drożdże posiadają szczególne enzymy zdolne do dekarboksylacji kwasu ferulikowego i w efekcie zapewnienie goździkowo-bananowej nuty. Dokładnie opisał to Czes w w swoim artykule na temat piw pszenicznych.
      Last edited by Małażonka; 2004-12-30, 09:56.

      Comment

      • may
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.01
        • 1508

        #33
        Małażonka napisał(a)
        Mylisz się May'u straszecznie.
        Przeczytałem jeszcze raz artykuł Czesia i wnioskuję, że dokonałem "straszecznej" pomyłki . Za co oczywiście przepraszam

        Comment

        • mjp
          † 1963-2021 Piwosz i fajczarz w raju
          • 2004.02
          • 954

          #34
          Marusia napisał(a)
          To jakieś zaraźliwe chyba
          Nie tyle zaraźliwe, co bezkrytyczne używanie klawiszy Ctrl-C i Ctrl-V.
          Maciek
          Szukam przytulnego kącika do palenia fajki... ;-)

          Comment

          • mjp
            † 1963-2021 Piwosz i fajczarz w raju
            • 2004.02
            • 954

            #35
            may napisał(a)
            Przeczytałem jeszcze raz artykuł Czesia i wnioskuję, że dokonałem "straszecznej" pomyłki . Za co oczywiście przepraszam
            Niekoniecznie pomyłki. Ważne są oba czynniki. Odpowiednie zacieranie powoduje powstawanie w zacierze kwasu ferulikowego, który następnie specjalne drożdże mogą dekarboksylować. Jeżeli w brzeczce nie będzie ww. kwasu, to nawet specjalne drożdże nie pomogą.
            Maciek
            Szukam przytulnego kącika do palenia fajki... ;-)

            Comment

            • blues-beer
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2003.11
              • 114

              #36
              Rodzaj użytych drożdży odgrywa podstawową rolę w smaku piwa. Zrobiłem celowo piwo wyłącznie ze słodu pilzneńskiego z drożdżami Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen. Piwo ma cechy typowego pszeniczniaka.

              Comment

              • spider74
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2004.12
                • 77

                #37
                Wszytsko to pouczajace i ciekawe, ale wicaz nie wiem jakie suche "pseudopszeniczne" drozdze mam nabyc. Wlasciwie w Browamatorze a nie w WES nie widzialem takowych. Jedyne co to informacja ze Safbrew S-33 nadaja sie do piw pszenicznych.

                Comment

                • spider74
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2004.12
                  • 77

                  #38
                  I pozostaje wciaz pytanie o chmiel. Czy wspomniane wczesniej przez dkrasnodebskiego 20 g aromatycznego jest wystarczajace?

                  Comment

                  • Twilight_Alehouse
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2004.06
                    • 6310

                    #39
                    spider74 napisał(a)
                    Wszytsko to pouczajace i ciekawe, ale wicaz nie wiem jakie suche "pseudopszeniczne" drozdze mam nabyc. Wlasciwie w Browamatorze a nie w WES nie widzialem takowych. Jedyne co to informacja ze Safbrew S-33 nadaja sie do piw pszenicznych.
                    Aż zacytuję sam siebie: "Na Twoim miejscu kupiłbym ten kit i zrobił piwo z niego, a potem wykorzystywał gęstwę drożdżową do piw z ekstraktów niechmielonych."
                    A SafBrew to dobre drożdże, tylko nie do piw pszenicznych...

                    Comment

                    • Twilight_Alehouse
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2004.06
                      • 6310

                      #40
                      spider74 napisał(a)
                      I pozostaje wciaz pytanie o chmiel. Czy wspomniane wczesniej przez dkrasnodebskiego 20 g aromatycznego jest wystarczajace?
                      Szczerze mówiąc ja bym dał 40 g aromatycznego na godzinę.

                      Comment

                      • iron
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2002.08
                        • 6717

                        #41
                        Ludzie, na Teutatesa - przecie piwa pszeniczne są mało chmielone lub wcale. Ja skłaniam się do 20 g dkrasnodebskiego
                        bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                        Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                        Rock, Honor, Ojczyzna

                        Comment

                        • mapajak
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.12
                          • 1187

                          #42
                          Suchych nie kupisz w Polsce nigdzie. Browamator ma, tylko nie wiedzieć czemu, sprzedają tylko razem z nachmielonym ekstraktem.
                          Pozostaje import (np. z Braupartnera) lub szukać u życzliwych forumowiczów.
                          Ja ewentualnie mógłbym Ci wysłąć WLP 300 z odzysku, tylko musiałbyś najpierw sprawdzić na małej próbce czy są jeszcze żywe, bo od sierpnia leżą u mnie w lodówce.

                          Comment

                          • Twilight_Alehouse
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2004.06
                            • 6310

                            #43
                            I właśnie dlatego sam aromat. 40 g to ozywiście ilość na 20 l. Wprawdzie warka chmielona w ten sposób skwaśniała mi w trakcie cichej fermentacji, ale spróbowałem młode piwo jak jeszcze było dobre i smakowało bardzo dobrze.

                            Comment

                            • Twilight_Alehouse
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2004.06
                              • 6310

                              #44
                              mapajak napisał(a)
                              Ja ewentualnie mógłbym Ci wysłąć WLP 300 z odzysku, tylko musiałbyś najpierw sprawdzić na małej próbce czy są jeszcze żywe, bo od sierpnia leżą u mnie w lodówce.
                              Skoro kolega jest z Warszawy, to chyba łatwiej mu będzie na miejscu uzyskać pomoc jakichś życzliwych forumowiczów. Warszawiacy - wspomóżcie browarnika w potrzebie

                              Comment

                              • spider74
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2004.12
                                • 77

                                #45
                                Wyglada na to ze albo wydebie od Browamatora suche do pszenicznego alo kupie plynne... A gotowca kupowal nie bede!

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X