Dziś z Titus Fox'em zatarliśmy piwo żytnie o składzie:
2,5 kg słodu żytniego Weyermann
1kg słodu pilzneńskiego Optima
1 kg słodu monachijskiego Strzegom
1 kg ekstraktu słodowego Weyermann na bazie pszenicy (ze słodów: pszenicznego, pilzneńskiego i carawheat'a)
Szczegóły tutaj.
Uwagi mam takie:
Słód żytni filtruje się paskudnie (początkowo wychodził z tego klajster - coś lepkiego w konsystencji krochmalu) więc trzeba było nieźle to wysładzać. Filtrator ciśnieniowy sobie z tym poradził. Grawitacyjnie sobie nie wyobrażam. Słód żytni ponadto powoduje nieciekawą barwę brzeczki - słomiano szarawą. Zaciemniliśmy ją jednak ekstraktem.
Zacieraliśmy jedną przerwą 70' na wytrawnie. Z powyższego składu wyszło przy tym 25 litrów brzeczki 12 blg.
Resztę zobaczymy fo fermentacji
2,5 kg słodu żytniego Weyermann
1kg słodu pilzneńskiego Optima
1 kg słodu monachijskiego Strzegom
1 kg ekstraktu słodowego Weyermann na bazie pszenicy (ze słodów: pszenicznego, pilzneńskiego i carawheat'a)
Szczegóły tutaj.
Uwagi mam takie:
Słód żytni filtruje się paskudnie (początkowo wychodził z tego klajster - coś lepkiego w konsystencji krochmalu) więc trzeba było nieźle to wysładzać. Filtrator ciśnieniowy sobie z tym poradził. Grawitacyjnie sobie nie wyobrażam. Słód żytni ponadto powoduje nieciekawą barwę brzeczki - słomiano szarawą. Zaciemniliśmy ją jednak ekstraktem.
Zacieraliśmy jedną przerwą 70' na wytrawnie. Z powyższego składu wyszło przy tym 25 litrów brzeczki 12 blg.
Resztę zobaczymy fo fermentacji
Comment