Piwo owocowe - pomocy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • qbson
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2005.03
    • 12

    Piwo owocowe - pomocy

    podajcie jakis przepis na piwo owocowe, kiedy dodawac sok albo same owoce...???

    Dzieki za cokolwiek
  • CarlBerg
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2003.09
    • 968

    #2
    Sok dodajesz w fazie chmielenia. Koncepcji jest pewnie tak wiele, ilu piwowarów
    Ja osobiście dawałem sok na ostatnie np. 5-10 minut chmielenia, aby przegotował się i nie był przyczyną powstania kwasiżura.
    Na 20-30 litrów brzeczki wystarczy 0,5 litra soku (np. malinowego) - ale ilość to oczywiście kwestia oczekiwań co do smaku.

    Podobnie postępuję ze świeżym startym imbirem czy owocami - do siateczki i gotować z brzeczką 5-10 minut.
    Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
    Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

    Comment

    • qbson
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2005.03
      • 12

      #3
      Dzieki, zdrac jeszcze sekret czy uzywales soku, domowego, kupnego czy moze zageszczonego syropu??

      Comment

      • Marusia
        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
        🍼🍼
        • 2001.02
        • 20221

        #4
        Syrop Paola, na 22 litry 300 g syropu na 10 min. przed końcem gotowania. I CarlBerg tak robił i ja i piwko wychodzi wyśmienite. Polecam syrop malinowy.
        www.warsztatpiwowarski.pl
        www.festiwaldobregopiwa.pl

        www.wrowar.com.pl



        Comment

        • qbson
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2005.03
          • 12

          #5
          Tak myslalem ze z syropu. Tylko ze ja mam piekne wisnie w ogrodzie i zasanawialem sie nad ich wykozystaniem ale dzieki cos wymysle.

          Comment

          • Marusia
            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
            🍼🍼
            • 2001.02
            • 20221

            #6
            Wśród znajomych piwowarów były też robione piwka z dodatkiem domowych soków owocowych oraz kompotów Efekty bardzo dobre. Ja robiłam zeszłego lata piwo z dodatkiem jagód - surowe wrzucałam do gotującej brzeczki. Piwo też było ok, choć słabo te jagódki było czuć, za mało dałam widocznie.
            Z wiśniami uważaj - te owoce mają dużo kwaśności w sobie, piwko może nie wyjść takie, jakbyś chciał. Chyba, że lubisz Bellevue Kriek - oni tam dodają tonami surowe wiśnie do fermentowanej brzeczki. Jednak to już takie piwo-niepiwo jak dla mnie.
            www.warsztatpiwowarski.pl
            www.festiwaldobregopiwa.pl

            www.wrowar.com.pl



            Comment

            • may
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2002.01
              • 1508

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika qbson
              Tak myslalem ze z syropu. Tylko ze ja mam piekne wisnie w ogrodzie i zasanawialem sie nad ich wykozystaniem ale dzieki cos wymysle.
              Tylko wiśnie - tylko one mi "podchodzą" w piwie. Chociaż pamiętam raz jedyny przygotowałem warkę z jabłkami i cynamonem. Jednak to wiśniowe bije wszystkie inne owocowe wynalazki.

              Comment

              • Marusia
                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                🍼🍼
                • 2001.02
                • 20221

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika may
                Jednak to wiśniowe bije wszystkie inne owocowe wynalazki.
                Wypadało by dodać, Mayu, że bije może na głowę wszystkie inne, które miałeś okazję próbować, bo moje doświadczenia są akurat zupełnie odwrotne, a podejrzewam bezczelnie, że więcej takich piwek od Ciebie miałam okazję próbować
                www.warsztatpiwowarski.pl
                www.festiwaldobregopiwa.pl

                www.wrowar.com.pl



                Comment

                • mark33
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2005.04
                  • 3283

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika qbson
                  Tak myslalem ze z syropu. Tylko ze ja mam piekne wisnie w ogrodzie i zasanawialem sie nad ich wykozystaniem ale dzieki cos wymysle.
                  Wisienki na winko wspaniałe, do piwka można troszkę dodać w postaci soku a reszrę do dymionków . No może dorobinkę dla dzieciaków ( jak kto ma ) na soczki na zimę.
                  Jak ja bym chciał mieć wisienek drzewko z ogródkiem na dokładkę.

                  Comment

                  • may
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.01
                    • 1508

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
                    Wypadało by dodać, Mayu, że bije może na głowę wszystkie inne, które miałeś okazję próbować
                    Faktycznie - moja "wiśniówka" bije na głowę tylko i wyłącznie moje owocowe wynalazki.

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
                    ...bo moje doświadczenia są akurat zupełnie odwrotne, a podejrzewam bezczelnie, że więcej takich piwek od Ciebie miałam okazję próbować
                    Jesteś beszczelna

                    Comment

                    • qbson
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2005.03
                      • 12

                      #11
                      Z wisienek to wisniowka robi sie pycha a winko to z porzeczek, a nie dawno ruszyla zabawa z piwkiem, a i wisienki dojrzeja wiec zbieram przepisy

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X