Pierwszy gotowiec i glukoza...

[zgoda]

Tia. O 5%. Powiedz komuś, kto sypie do butelek, że zamiast 4g ma wsypać 4,2g...

O, kolejna rzecz do FAQ - dlaczego sypanie surowca bezpośrednio do butelek to zuo i należy używać syropu.

Zaraz Ci dopiszę do propozycji.

[jacer]

O, kolejna rzecz do FAQ - dlaczego sypanie surowca bezpośrednio do butelek to zuo i należy używać syropu.

No, bardzom ciekaw. Sypię i nie widzę w tym nic złego.

[zgoda]

Jacer, od dawna podziwiam pewność Twojej ręki przy sypaniu glukozy do butelek i wagę jaką masz w oku - dokładność do 0.1g praktycznie za każdym razem.

To jest dla początkujących, którym ręce się trzęsą.

[jacer]

Jacer, od dawna podziwiam pewność Twojej ręki przy sypaniu glukozy do butelek i wagę jaką masz w oku - dokładność do 0.1g praktycznie za każdym razem.

Nie używam glukozy, bo to bezsensu. Nasypanie cukru do butelek miarką zajmuje mi ok. 2 minut.

Powiedz mi co zmieni 0,1g różnicy w ilości cukru. Jestes to w stanie wyczuć?

[zgoda]

Aż tak to nie - ale czy jesteś w stanie odmierzyć miarką 3.2g zamiast 4g? 32g na 20l piwa to różnica nagazowania między stoutem a altem.

[bogdan62]

Jak jest mowa o refermentacji, dobrze byłoby "rozprawić" się z pytaniami typu cukier, czy glukoza? Myślę, że warto podać, że użycie glukozy zamiast cukru ma spore znaczenie dla samopoczucia piwowara, bo dla piwa już nie bardzo.

[anteks]

Jak jest mowa o refermentacji, dobrze byłoby "rozprawić" się z pytaniami typu cukier, czy glukoza? Myślę, że warto podać, że użycie glukozy zamiast cukru ma spore znaczenie dla samopoczucia piwowara, bo dla piwa już nie bardzo.

myśle że do ponad 150 warek naspalem cukru do refermentacji i czuję się świetnie

[Seta]

O, kolejna rzecz do FAQ - dlaczego sypanie surowca bezpośrednio do butelek to zuo i należy używać syropu.

To nie jest takie oczywiste, zwłaszcza dla kogoś, kto robi pierwsze piwo. Poza niewątpliwymi zaletami (jak dokładność dozowania surowca) istnieje większe ryzyko nierównomiernego nagazowania i zakażenia piwa podczas ewentualnego mieszania. Do tego nie "rozwadniasz" piwa.
Sam stosuję syrop, ale rozumiem, że dla niektórych sypanie do butelek może być po prostu łatwiejszym sposobem.
Zaś różnice między sacharozą i glukozą są pomijalne - zarówno dla kondycji drożdży jak i dla ilości (parę gram to może zostać w naczyniu, w którym przygotowujesz syrop).

[jacer]

Aż tak to nie - ale czy jesteś w stanie odmierzyć miarką 3.2g zamiast 4g? 32g na 20l piwa to różnica nagazowania między stoutem a altem.

Nadal mówimy o początkujących, którym nie ma co głowy zawracać stopniem nagazowania. Oni sie cieszą, że mają pianę trzy razy większą niż w koncerniaku.

W takie rzeczy możesz się bawić gdy zaczniesz zacierać a nie przy PIERWSZYM gotowcu.

[motor19]

skoro mam już glukoze to wnioskuje że do balona dam kg glukozy a do butelek cukier - zadziała? czy może macie inne pomysły (bez dalszych kosztów tym razem)