problem z fermentacja

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ferox
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2005.09
    • 6

    problem z fermentacja

    Witam
    jestem po pierwszym wazeniu z brew-kita(albo raczej w trakcie) i mam maly problem: troche sie spieszylem pod koniec i chyba dodalem drozdze do zbyt cieplej brzeczki(bylo ok.30 stopni), boje sie, ze je usmiercilem. Moje obawy biora sie stad, ze nie bylo zbyt duzo piany podczas fermentacji, ale blg spadlo prawidlowo z 11 do 3. Czy jest jeszcze nadzieje dla mojego pierwszego piwa
  • jasiu_piwosz
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2004.12
    • 620

    #2
    A ile to TWOJE ważenie pierwsze miało kilogramów?

    Comment

    • Chris
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2004.05
      • 812

      #3
      Nie masz sie co martwić....to ze zbyt duzo piany nie było to nie problem,bo poprostu miałes jakies takie drozdze.Blg spadło prawidłowo,wiec zlewaj teraz na f.cichą. Zwracaj uwafe na pisownie,przynajmniej na wyraz WARZENIE,a nie ważenie
      chickkiller :)

      Comment

      • may
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.01
        • 1508

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ferox
        Witam
        jestem po pierwszym wazeniu z brew-kita(albo raczej w trakcie) i mam maly problem: troche sie spieszylem pod koniec i chyba dodalem drozdze do zbyt cieplej brzeczki(bylo ok.30 stopni), boje sie, ze je usmiercilem. Moje obawy biora sie stad, ze nie bylo zbyt duzo piany podczas fermentacji, ale blg spadlo prawidlowo z 11 do 3. Czy jest jeszcze nadzieje dla mojego pierwszego piwa

        Bez strachu. Brak obfitej piany to nie problem. Jeżeli blg spadło do "3" to jak radził Chris możesz zlać piwo do c.fermentacji ewentualnie do butelek.

        Comment

        • ferox
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2005.09
          • 6

          #5
          Moje piwo waŻylo 20 kg, fakt walnalem gafe, oczywiscie "warzenie" nie od wagi(od warki raczej), na swoje usprawiedliwienie moge tylko napisac, ze jestem wzrokowcem, a ostatnio czesto siedze na roznych forach, gdzie wszyscy rowno wala byki (oczywiscie to jest wyjatkiem , tylu tu purystow jezykowych, juz w pierwszej odpowiedzi zostalem zbesztany,obiecuje poprawe). W kazdym razie dziekuje za odpowiedzi, a przy okazji mam jeszcze takie glupie pytanie: czy syfon w rurce fermentacyjnej trzeba wypelnic woda? Wydaje mi sie, ze tak, ale nie mam pewnosci-w koncu jestem poczatkujacy. Pozdrawiam wszystkich sympatycznych piwowarow

          Comment

          • mapajak
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.12
            • 1187

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ferox
            (...)
            czy syfon w rurce fermentacyjnej trzeba wypelnic woda? Wydaje mi sie, ze tak, ale nie mam pewnosci-w koncu jestem poczatkujacy. Pozdrawiam wszystkich sympatycznych piwowarow
            Zależy od tempa fermentacji. Na ogół tak, ale czasami gaz przez rurkę ulatnia się tak intensywnie, że po prostu wydmuchuje wodę i wtedy można zatkać wylot rurki np. watą.

            P.S.
            Pisz z polskimi literami - szybciej uzyskasz odpowiedź na pytanie. Brak ogonków i kropek
            wielu denerwuje i zniechęca do czytania takich postów.
            Pozdrawiam

            Comment

            • ferox
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2005.09
              • 6

              #7
              cytat:
              "Pisz z polskimi literami - szybciej uzyskasz odpowiedź na pytanie. Brak ogonków i kropek
              wielu denerwuje i zniechęca do czytania takich postów.
              Pozdrawiam"

              Wydaje mi sie, ze opuszczanie polskich znakow jest zgodne z zasadami netykiety(na wszelki wypadek zerkne jeszcze do regulaminu tego forum). Ja tak pisze dlatego, ze jest o wiele szybciej. Jezeli chodzi o szanse uzyskania odpowiedzi, to jestem pod wrazeniem, gdyz na tym forum odpowiedzi dostaje sie w naprawde ekspresowym tempie. Jeszcze raz dzieki za odpowiedzi- za ok. tydzien startuje z warzeniem z procesem zacierania. Pozdrawiam
              Last edited by ferox; 2005-09-20, 13:46.

              Comment

              • kiszot
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🍼🍼
                • 2001.08
                • 8109

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ferox

                Wydaje mi sie, ze opuszczanie polskich znakow jest zgodne z zasadami netykiety
                Gdzie indziej w necie może i tak,natomiast tutaj nie.
                Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                So von Natur, Natur in alter Weise,
                Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                Comment

                • abratek
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2005.08
                  • 27

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ferox
                  Wydaje mi sie, ze opuszczanie polskich znakow jest zgodne z zasadami netykiety...
                  Czasy się zmieniają, żyjemy w polsce, więc używajmy języka polskiego,
                  do niedawna opuszczanie znaków diaktrycznych powodowane było koniecznością, tzn. niezgodnością oprogramowania używanego przez internautów, obecnie wszystkie platformy i programy używają poprawnego kodowania znaków, a jeśli ktoś ma problemy to raczej wynik jego ignorancji, bo do softu już przyczepić się nie można.

                  Comment

                  • ferox
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2005.09
                    • 6

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abratek
                    Czasy się zmieniają, żyjemy w polsce, więc używajmy języka polskiego,
                    do niedawna opuszczanie znaków diaktrycznych powodowane było koniecznością, tzn. niezgodnością oprogramowania używanego przez internautów, obecnie wszystkie platformy i programy używają poprawnego kodowania znaków, a jeśli ktoś ma problemy to raczej wynik jego ignorancji, bo do softu już przyczepić się nie można.
                    Hmm..Sprawdzilem zasady forum i uwazam, ze punkt 4 nie precyzuje jednoznacznie, czy trzeba uzywac koniecznie polskich ogonkow i kreseczek, natomiast ten post na pewno lamie zasade nr 3, wiec jest to moj ostatni na ten temat . Chce tylko uswiadomic mojemu krytykowi, ze taka pisownia to nie "wynik ignorancji", tylko oszczednosc czasu i zapewniam, ze umiem pisac poprawnie po polsku. W internecie powszechnie opuszcza sie znaki diaktryczne. Jezeli zasady tego forum tego nie uznaja, to sie dostosuje, ale abratek nie jest dla mnie zadna wyrocznia. Dziekuje jeszcze raz za odpowiedzi zwiazane z tematem warzenia piwa, na pewno w przyszlosci bede sie jeszcze udzielal na forum i korzystal z rad fachowcow
                    P.S. Czasy sie zmieniaja, ale chyba zyjemy w Polsce, a nie w polsce

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      #11
                      Aby więc jednoznacznie zakończyć ten wątek poboczny stwierdzam, że zasady tego forum zobowiązują do używania poprawnej polszczyzny w mowie i piśmie, w tym do używania ogonków i kreseczek, znaków interpunkcyjnych, a także do przestrzegania wszelkich innych zasad ortografii i gramatyki.

                      Comment

                      • abratek
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2005.08
                        • 27

                        #12
                        Przepraszam za kolejne złamanie zasad , ale wyjaśnić muszę - otóż kolego ferox ja nie zamierzałem Cię krytykować ,tylko wyjaśnić przyczynę (źródło) przyzwyczajeń internautów do pisania bez znaków diaktrycznych, ignorancją nazywam tłumaczenie w obecnych czasach że to wina softu, więc Ciebie to chyba nie dotyczy? , jak piszesz robisz to z wygody, ale czy pisanie pełnych liter to takie wielkie obciążenie?, wydaje mi się że nie. Na czacie jest to dopuszczalne, ale pisząc post na forum można poświęcić mu kilkanaście sekund dłużej na poprawne napisanie, tego wymaga szacunek dla użytkowników.
                        Nie zamierzam uchodzić za wyrocznię, ale według mnie coraz rzadziej pomija się polskie znaki, i dobrze.
                        Tak więc kolego, ja pozostaję przy swoim: przyzwyczajenia z czasów kiedy komputer nie wiedział co to ogonek przy literze należy zmieniać, a że nie łatwo?no cóż , to zależy od chęci.
                        Już milczę , wasze

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X