Co z fermentacją?

[peter007]

Sprawdziłem. Może nie jest to idealne zero, ale żeby to stwierdzić trzeba się dokładnie przyjrzeć.

[mark33]

Chodzi o zmierzenie "ekstraktu" czystej wody. Po włożeniu do czystej wody areometr powinien wskazywać 0.

W zimnej wodzie 10*C wskazanie wynosi ~0,5Blg, w gorącej może być ujemne
Skalowanie wykonano przy 20*C

[Wujcio_Shaggy]

Właśnie o to chodziło - pomiar gęstości wody w temp. 20°C. "Idealne" zero wyjść nie musi (dokładność tego przyrządu nie jest wielka), ale skoro nie wyszło np. -2, to jest w porządku.

[peter007]

Od znajomego, który pracuje w miejscowej "fabryce" wody mineralnej dostałem bańkę 5l podchlorynu sodu. W tej firmie używany jest do dezynfekcji szklanych butelek. Rzecz jasna tam cały proces "odwalają" maszyny i ów znajomy nie miał pojęcia w jakich proporcjach to stosować. Czy ktoś miał z tym do czynienia lub nie miał ale wie coś na ten temat?

[Krzysiu]

Przydałaby się jakaś informacja na temat stężenia tego roztworu. To, co ja mam, jest około dwudziestu razy bardziej stężone niż chlorowe wybielacze. Podejrzewam, że to jest to samo - ma mocny, cytrynowozółty kolor, a skóra od tego robi się śliska (po dł€zszym potrzymaniu w podchlorynie - złazi).

[peter007]

Przydałaby się jakaś informacja na temat stężenia tego roztworu. To, co ja mam, jest około dwudziestu razy bardziej stężone niż chlorowe wybielacze. Podejrzewam, że to jest to samo - ma mocny, cytrynowozółty kolor, a skóra od tego robi się śliska (po dł€zszym potrzymaniu w podchlorynie - złazi).

Niestety nie mam pojęcia jakie jest tego stężenie. Wiem jedno - pare kropel spadło mi na dżinsy i w mgnieniu oka zrobiły się w tych miejscach białe. Kolor się zgadza a rąk w tym nie zanurzałem.

[Krzysiu]

Wystarczy łyżeczka na 20 litrów wody. To i tak będzie fest mocne. Jak nie zapomnę, sprawdzę jutro w pracy dane techniczne.

[Kurteczka_on]

Po zabutelkowaniu pierwszwej warki, i po wytrzymaniu dwóch tygodni, wczoraj otworzyłem pierwszą butelkę. Nie da się ukryć, że byłem trochę rozczarowany, bo piwo jest trochę cienkie i czuć je drożdżami. Ale nie zniechęca mnie to i mam zamiar nadal warzyć browarka w domu. Darz chmiel!!! kurteczka_on

[Antałek]

Ja też robię z brewkita. Już jest 5 dzień. Piana była nieduża a teraz całkiem znikła. Przez rurkę jeszcze wydobywa się gaz, tak co 30-40 sekund. Co robić? co robić?

[jerzy]

Bardzo dobrze sie dzieje. Przelewac na "cichą".

[Antałek]

Dzięki wielkie. Jutro z rana zlewam do butelek. Jedną obiecałem Szlangbaumowi i mam nadzieję, że go po tym piwie nie skręci. Trzymajcie za kciuki! Pozdrawiam wszystkich
ps
A spotkanie w Krakowie było extra, niech żałuje, kto nie był.

[endrio]

Bardzo dobrze sie dzieje. Przelewac na "cichą".

Dzięki wielkie. Jutro z rana zlewam do butelek.

Chyba nie doczytałeś, posłuchaj Jerzego i zlej na cichą, skoro piwo jeszcze pracuje, to butelkowanie nie jest najlepszym pomysłem.
A dzień fermentacji jest raczej dopiero 5 , trochę cierpliwości i będzie co dać Szlangbaumowi, bo inaczej może być różnie.
Pozdrawiam.

[Antałek]

NIe załamujcie mnie!! Moje piwo wychodzi "książkowo" (Wyrób wina i piwa domowego, Ewa Kwapisz). Na początku miałem 10 Blg, po 6 dniach piana znikła a Blg zeszło do 1 !!! Czy to znaczy, że robie jakiegoś "sikacza"? Sam juz nie iwem , co ja robie

[Marusia]

Jakiego sikacza, jak Ci tak odfermentowało to raczej siekierę, o ile o siekierce 10 blg można mówić

Chodzi o to, że jeżeli jeszcze przez rurkę Ci coś wychodzi, to oznaczałoby, ze piwo jeszcze nie zakończyło fermentacji a to grozi wybochowymi butelkami.

[Antałek]

Boże!!! Nie!!! Wczoraj na forum kazali butelkować to zabutelkowałem. Może nie wybuchnie. Boże, niedługo chyba zmienię nick na - Osama.