Co z fermentacją?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jerzy
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.10
    • 4707

    #46
    Kto kazal butelkowac? Chyba nie ja?
    browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

    Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

    Comment

    • Antałek
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2005.12
      • 164

      #47
      Endrio, za późno :-(. Wsadziłem to do butelek. Zostawię w łazience w wannie i zakręce kaloryfer- niech wybucha :-(. Jestem załamany. Mam nadzieję, że nie urwie połowy bloku.

      Comment

      • Antałek
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2005.12
        • 164

        #48
        A czy to cała butelka sie rozwali, czy tylko wysadzi kapsel?

        Comment

        • Twilight_Alehouse
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.06
          • 6310

          #49
          Człowieku, przestań tak panikować i rozpaczać. To nie bomba, nie rozsadzi ci bloku Owszem, zabutelkowałeś za wcześnie, ale skoro zeszło do 1 Blg, to nie ma tam już nic co mogłoby odfermentować na tyle, żeby butelki wybuchły. I przyznaj się - dodawałeś do brew-kita cukier zamiast ekstraktu słodowego?

          Comment

          • Antałek
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2005.12
            • 164

            #50
            Oczywiście, że cukru bo tak mi napisali w tej książce. Dopiero później się zorientowałem, że słód jest lepszy. Rety, miałem wyjechać z domu, ale teraz to chyba zostanę, bo jak te butelki zaczną wybuchać, to wyważą mi drzwi.

            Comment

            • jerzy
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2001.10
              • 4707

              #51
              Przykryj butelki recznikiem, to nawet JESLI ktoras wybuchnie, to nie narobi ZADNYCH szkod. I nie histeryzuj - te "wybuchy" to co najwzej gwaltowne pekanie butelek (i utrata piwa), a nie eksplozje materialu wybuchowego.
              Last edited by jerzy; 2006-01-20, 11:04.
              browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

              Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

              Comment

              • Twilight_Alehouse
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2004.06
                • 6310

                #52
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Antałek
                Oczywiście, że cukru bo tak mi napisali w tej książce. Dopiero później się zorientowałem, że słód jest lepszy. Rety, miałem wyjechać z domu, ale teraz to chyba zostanę, bo jak te butelki zaczną wybuchać, to wyważą mi drzwi.
                Człowieku, jest 99,9% prawdopodobieństwa że nic nie wybuchnie...
                I na przyszłość nie korzystaj z literatury wątpliwej jakości. Teraz będziesz miał piwo wypijalne, ale bardzo wytrawne, o mocno wyczuwalnym alkoholu i stosunkowo wyprane ze smaku.

                Comment

                • Antałek
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2005.12
                  • 164

                  #53
                  A jak długi jest okres niebezpieczeństwa wybuchu butelek? Zostawię je teraz gdzieś w temp. 18 stopni. Już wiem, że moje pierwsze piwo będzie do..... hmmmm... No cóż pierwsze śliwki robaczywki, jak mawiał jeden prezydent.

                  Comment

                  • cyborg_marcel
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.03
                    • 3467

                    #54
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Antałek
                    A jak długi jest okres niebezpieczeństwa wybuchu butelek? Zostawię je teraz gdzieś w temp. 18 stopni. Już wiem, że moje pierwsze piwo będzie do..... hmmmm... No cóż pierwsze śliwki robaczywki, jak mawiał jeden prezydent.
                    Cóż, jeżeli przez pierwsze tygodnie nic się nie stanie, to jest duże prawdopodobieństwo, że wszystko będzie ok. Aczkolwiek znam pewne domowe piwo, które póki stało, nie wybuchało, natomiast każdy dłuższy / gwałtowniejszy transport kończył się przymusowym piciem piwa w drodze, gdyż kapsle wysadzało.
                    Last edited by cyborg_marcel; 2006-01-20, 12:23.
                    Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                    Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                    Comment

                    • Marusia
                      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                      🍼🍼
                      • 2001.02
                      • 20221

                      #55
                      Dżizzz, popłakałam się ze śmiechu
                      Przepraszam, Antałku, że Cię w taką panikę tymi wybuchami wprowadziłam
                      Jeśli zostawisz butelki w wannie pod ręcznikiem, to spokojnie wyjeżdżaj.

                      P.S. Chociaż Pjenknik kiedyś opowiadał, że butelki mu w garażu tak wybuchły, że szkło się w sufit wbiło Ale na pewno nie było to piwo o ekstrakcie końcowym 1 blg, zatem raczej Ci to nie grozi
                      www.warsztatpiwowarski.pl
                      www.festiwaldobregopiwa.pl

                      www.wrowar.com.pl



                      Comment

                      • Twilight_Alehouse
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2004.06
                        • 6310

                        #56
                        Powtarzam... skoro piwo odfermentowało do 1 Blg, to prawdopodobieństwo wybuchu jest pomijalne. Po prostu nie zostało w nim nic do mogłoby wytworzyć ciśnienie potrzebne do wybuchu.

                        Comment

                        • Antałek
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2005.12
                          • 164

                          #57
                          A ja się zastanawiałem, ile kosztują ołowiane drzwi do łazienki. Szkoda tylko, że to piwo nie będzie jakieś fajne :-( Pozdrawiam

                          Comment

                          • cyborg_marcel
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.03
                            • 3467

                            #58
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Antałek
                            A ja się zastanawiałem, ile kosztują ołowiane drzwi do łazienki. Szkoda tylko, że to piwo nie będzie jakieś fajne :-( Pozdrawiam
                            Antałek> przejmujesz się gorzej niż ja O tym czy piwo jest udane, czy nie, osądzą degustatorzy za kilka(naście) tygodni, więc na razie nie masz się czym przejmować poza odpowiednim przechowaniem piwa przez następne miesiące. Pozdr.
                            Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

                            Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

                            Comment

                            • Marusia
                              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                              🍼🍼
                              • 2001.02
                              • 20221

                              #59
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
                              Powtarzam... skoro piwo odfermentowało do 1 Blg, to prawdopodobieństwo wybuchu jest pomijalne. Po prostu nie zostało w nim nic do mogłoby wytworzyć ciśnienie potrzebne do wybuchu.
                              Nie zapomnij, że Antałek dodał jeszcze zapewne glukozy lub cukru do butelkowania, zatem nie mów hop
                              www.warsztatpiwowarski.pl
                              www.festiwaldobregopiwa.pl

                              www.wrowar.com.pl



                              Comment

                              • joelka
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2005.03
                                • 817

                                #60
                                Nie no rewelacja
                                Antałku twoje piwa będą pyszne jeśli będziesz tyle serca i emocji wkładał w warzenie.
                                Za twoją pierwszą warkę

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X