Brak piany po rehydratacji drożdży [było: Brak fermentacji?]

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
    Twoje pytania nie są banalne, tylko po prostu głupie, na poziomie uczniaka szkoły podstawowej, a nie branch managera - już w podstawówce na biologii uczą, co to są drożdże i jak działają. O niskim poziomie twojej wiedzy świadczy ta wypowiedź:
    Dawno chyba w Przechmielinach nie byłeś
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



    Comment

    • Krzysiu
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.02
      • 14936

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
      ... raczej zapomnij o tej warce...
      Niekoniecznie- należy zdekantować bardzo ostrożnie, a otrzymną część wygotować i przystąpić do fermentacji ponownie. O ile nie skwaśniał obecny nastaw, to powtórka powinna dać wynik pozytywny.

      Comment

      • Krzysiu
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.02
        • 14936

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
        Dawno chyba w Przechmielinach nie byłeś...
        Gdyby to nie chodziło o mnie, nie napisałabyś tego tekstu.

        Comment

        • Marcin_wc
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2005.09
          • 2115

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sabatius
          Nie wyszukiwarka i nie artykuły - tylko niektóre osoby.
          Jeśli nie wyszukiwarka to po co piszesz :

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sabatius
          ...a może zadając sobie trud poszukiwania na forum utknąłem na czytaniu bezsensownych wypowiedzi, osób które chcą ośmieszyć, zawstydzić lub też poniżyć innych.
          Chyba, że uważasz założenie tematu za zadanie sobie trudu szukania na forum odpowiedzi na swoje pytania .

          Comment

          • sabatius
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2005.12
            • 21

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc
            Chyba, że uważasz założenie tematu za zadanie sobie trudu szukania na forum odpowiedzi na swoje pytania .
            Czytaj za zrozumieniem. "Założenie tematu" nie było "trudem szukania" jak to określiłeś. Trudem były poszukiwania na forum gdzie natknąłem sie na jałowe dyskusje. Takie jak ta teraz. Pozwolę sobie zacytować tutaj Browarzyciela, który bardzo trafnie opisał to z czym można się spotkać na wielu forach:
            " Wylecz swoje kompleksy – na forum
            Z zaciekawieniem czytam artykuły sprzed kilku lat, kiedy to odkrywano podstawy domowego piwowarstwa. Ze smutkiem jednak stwierdzam, że dzisiaj zadawane podobne pytania spotykają się z krytyką, a nawet agresją wobec młodych niedoświadczonych piwowarów, których odsyła się do zapisków historycznych na forum, oskarżając przy tym o lenistwo, głupotę, etc. Nie chodzi o to, że zapomniał wół jak cielęciem był, ale o to, że forum jest dla wszystkich: tych doświadczonych i tych co dopiero zaczynają, tych leniwych i tych co pozjadali wszystkie rozumy. Jest kilka powodów, dla których wszyscy powinni lekko wyluzować:

            1. Wyszukiwarka nie jest doskonałym narzędziem, sorry.
            2. Rozmowy na wybrane tematy były/są prowadzone w kilku-kilkudziesięciu miejscach.
            3. Wnioski z takich rozmów mogą być mylące lub wprowadzać w błąd.
            4. Forum, to nie tylko kompendium wiedzy (czasem wątpliwej), ale miejsce, żeby pogadać, poznać ludzi.
            5. Jak włączyć się do dyskusji, która zakończyła się 2 lata temu, a jej uczestnicy prawdopodobnie nie prenumerują już jej? Albo w ogóle nie ma ich na forum.

            Mam generalnie radę dla wszystkich „ekspertów”. Wiedza to nie wszystko, trzeba umieć ją przekazać, a wówczas zyska się szacunek młodszych kolegów. Rada dla osób rozpoczynających: czasem warto poczytać ciekawe dyskusje sprzed lat i choć może nie uzyskacie odpowiedzi w ciągu godziny lub dnia na nurtujące Was pytanie, to może odkryjecie, że są inne problemy i aspekty warzenia piwa i rozszerzycie sobie horyzonty w temacie naszego hobby.

            I jeszcze jedno: z podziwem patrzę na tych, którym nie chce się odpowiedzieć na proste pytanie, a poświęcają tyle czasu i energii, żeby zbesztać pytającego, (ale to chyba typowe, bo krajowe)."

            Zimne Hefe Weizen dla tego Pana

            Comment

            • Marcin_wc
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.09
              • 2115

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sabatius
              Czytaj za zrozumieniem. "Założenie tematu" nie było "trudem szukania" jak to określiłeś. Trudem były poszukiwania na forum gdzie natknąłem sie na jałowe dyskusje. Takie jak ta teraz.
              Może sam zaczniesz czytać ze zrozumieniem to co piszesz, więc jescze raz Cię zacytuję

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sabatius
              ...a może zadając sobie trud poszukiwania na forum utknąłem na czytaniu bezsensownych wypowiedzi, osób które chcą ośmieszyć, zawstydzić lub też poniżyć innych.
              Zadałeś sobie wiele trudu, i czytajac te setki dyskusji(własnego tematu jeszcze nie zakładałeś) i tam nagle posty ożyły i zaczęły Cię ośmieszać, albo ktoś zamieścił już posta który miałby Cię obrazić, mimo iż nikt nie wiedział kiedy się pojawisz na forum.

              Temu Panu prosze nie podawać juz więcej jagodzianki.

              Comment

              • mwojtaszek
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2005.09
                • 114

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sabatius
                [...]
                I jeszcze jedno: z podziwem patrzę na tych, którym nie chce się odpowiedzieć na proste pytanie, a poświęcają tyle czasu i energii, żeby zbesztać pytającego, (ale to chyba typowe, bo krajowe)."

                Zimne Hefe Weizen dla tego Pana
                Jest w tym dużo racji. Prawdą jest też to, że czytając posty Krzysia, odnosi się wrażenie, że: 1) czlowiek ten ma ogromną ilość wolnego czasu, 2) sprawia on wrażenie osobowości, mówiąc delikatnie, szorstkiej, o raczej niskiej zawartości poczucia humoru.

                Jednak druga strona medalu jest taka, że wielu początkujących jest zwyczajnie potwornie leniwych, żeby nie powiedzieć - wygodnickich. Oni własnie, zamiast wnikliwie postudiować temat do którego się zabierają (a materiałów na te tematy jest naprawdę ogrom) wolą sobie, bez głębszego zastanowienia, puścić na forum pytanie - i mieć problem z głowy, kompletnie nie szanując czasu innych. Mam wrażenie, że Ty właśnie należysz do tych ostatnich.
                Ja tam nie chcę się tu mądrzyć, ale zanim zacząłem warzyć pierwszą warkę przygotowywałem się do tego mentalnie i merytorycznie przez ok. 3 misięcy. Można więc powiedzieć, że nic mnie nie powinno wtedy zaskoczyć. Oczywiście nie było do końca tak pięknie (np. nie przez godzinę się mocowałem z zatrzaśniętym plastikowym fermentorem), jednak w 99% poradziłem sobie sam i wiem, że każdy średnio inteligentny osobnik jest w stanie to zrobić.
                Wiadomo, że czasem zdarzają się przypadki nietypowe, nigdzie nie opisane, albo opisane skąpo, jednak z upływem czasu - takie przypadki są coraz rzadsze.

                Dlatego, jako konkluzję - proponuję z jednej strony włożyć trochę więcej serca w to co robimy i do bólu wycisnąć dostępne materiały, zanim zaczniemy bezmyślnie zawracać głowę innym nieznajomością abecadła piwowarstwa, a z drugiej - niektórym z bardziej doświadczonych piwowarów chyba przydało by się nieco więcej cierpliwości i wstrzemięźliwości, tak potrzebnej w tym zawodzie Myślę, że lepiej jest wsadzić sobie drewniany kołek między zęby i wytrwać w milczeniu niż rozsiewać nieprzyjemne dla otoczenia emocje i zrażać nowicjuszy swoim kąsaniem.

                Pozdrawiam
                Marek
                Marek - domowarzyciel namiętny

                Comment

                • sabatius
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2005.12
                  • 21

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc
                  Może sam zaczniesz czytać ze zrozumieniem to co piszesz, więc jescze raz Cię zacytuję

                  Cytat:
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sabatius
                  ...a może zadając sobie trud poszukiwania na forum utknąłem na czytaniu bezsensownych wypowiedzi, osób które chcą ośmieszyć, zawstydzić lub też poniżyć innych.

                  Zadałeś sobie wiele trudu, i czytajac te setki dyskusji(własnego tematu jeszcze nie zakładałeś) i tam nagle posty ożyły i zaczęły Cię ośmieszać, albo ktoś zamieścił już posta który miałby Cię obrazić, mimo iż nikt nie wiedział kiedy się pojawisz na forum.
                  Widzisz Ty naprawdę nie rozumiesz. Zwróć uwagę na ostatni wyraz mojej wypowiedzi cytowanej przez Ciebie. Słowo "innych" - nie napisałem, że mnie ktoś ośmieszał czy poniżał. Chodziło mi o to, że poszukując wiedzy merytorycznej ugrzązłem pośród czytania dyskusji takich jak ta i na moje nieszczęście zadałem pytanie, oczekując życzliwej pomocy. Oczywiście były też i pomocne, życzliwe głosy. Za te dziękuję.
                  Chociaż i tak moja pierwsza warka popłynie do morza

                  Comment

                  • Marcin_wc
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.09
                    • 2115

                    #39
                    Ja dalej jednak będę twierdził, że chwila szukania daje wymierne efekty i zero obrażania, ośmieszania itd.




                    Poczytaj, potem gadaj, że szukałeś, ale nic nie było, tylko wywyższanie się, rozmydlanie tematów i naśmiewanie z niedoświadczonych.

                    Comment

                    • sabatius
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2005.12
                      • 21

                      #40
                      Wiesz co mniejsza o to, nie mam już głowy do przepychanek słownych.
                      Mam za to wesołą wiadomość ( dla siebie na pewno )
                      Otworzyłem właśnie fermentor z zamiarem umycia go i przygotowania do nowej
                      warki a tu piana!!! Jak na załączonym zdjęciu
                      Nie wiem czy jest taka jak powinna byc - wolę już nie pytać
                      Bedzie z tego coś prawda??
                      Attached Files

                      Comment

                      • darko
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.06
                        • 2078

                        #41
                        Nie .
                        Żartuję, może coś będzie. Z resztą skąd mam wiedzieć po wyglądzie piany?

                        Comment

                        • Marcin_wc
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2005.09
                          • 2115

                          #42
                          Podstawa to baza surowcowa, czyli co jest potrzebne by uwarzyć swoje piwo.


                          A odnośnie piany, to Krzysiu dał kiedyś do galerii zdięcia.

                          Comment

                          • sabatius
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2005.12
                            • 21

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc
                            O właśnie czegoś takiego szukałem. Za to dzieki wielkie.

                            Comment

                            • sabatius
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2005.12
                              • 21

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darco112
                              Nie .
                              Żartuję, może coś będzie. Z resztą skąd mam wiedzieć po wyglądzie piany?
                              To pierwsza piana jaką oglądam

                              Comment

                              • Marusia
                                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                                🍼🍼
                                • 2001.02
                                • 20221

                                #45
                                No to Ci się udało Ale strrrrasznie długo te drożdże startowały. U mnie rekord to 36 godzin, a zazwyczaj starują po 12, góra 24. Dziś zastartowały mi drożdżyki po 6 godzinach
                                www.warsztatpiwowarski.pl
                                www.festiwaldobregopiwa.pl

                                www.wrowar.com.pl



                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X