Wylecz swoje kompleksy – na forum

[YouPeter]

Pewnie byłoby, gdyby było wcześniej sympatyczne pytanie, np. "przeczytałem, ale czegoś nie zrozumiałem".

Ale jak ktoś pisze: nie mam czasu, bo piszę z pracy", to - wybacz - ale sam prosi się o nieszczęście.

I tu się z tobą w 100% zgadzam.

[Marcin_wc]

Jak masz czas na dyskusję w tym temacie, to razem z Browarzycielem pomóżcie nowym forumowiczom:

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=53555

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=56912

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=56846

bo niestety jeszcze się chętny nie znalazł, albo beszczelnie odsyłają ich do szukania.

[YouPeter]

Jak masz czas na dyskusję w tym temacie, to razem z Browarzycielem pomóżcie nowym forumowiczom:

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=53555

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=56912

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=56846

bo niestety jeszcze się chętny nie znalazł, albo beszczelnie odsyłają ich do szukania.

Wiadomo że zdarzają się “oszołomy”, którym się wydaje że jak poproszą to każdy im odpowie jak się warzy piwo od podstaw. Jednak ja zabierając głos w tej dyskusji myślałem przede wszystkim o osobach, które zadają konkretne i sensowne pytania i choć była wielokrotnie na nie odpowiedź to nie znaczy że nie można im pomóc. Zwykła serdeczność a nie przechodzenie w następną skrajność.

[Marcin_wc]

To może jakieś przykłady, bo ja z doświadczenia wiem, że jeśli nie rozumie się czegoś z opracowania, czy pytanie nie jest stasznie banalne, to starzy forumowicze z chęcią udzielają odpowiedzi.

A swoją drogą, to sam temat jest taki, że aż się nie chce czytać całej reszty

[YouPeter]

Sam temat racja może autor nie dobrał zbyt dobrze ale tu chodzi o meritum sprawy, które w zasadzie dobrze przedstawił w swoi pierwszym poście.

[Krzysiu]

Ja powiem tak: dożyliśmy się wolności słowa. Jeżeli komuś nie pasuję moje wypowiedzi, niech znajdzie sobie inne ,bardziej demokratyczne forum.

DROGA WOLNA !!!

[Browarzyciel]

No właśnie na tym demokracja polega, że można mówić (NIESTETY), co się chce i jak się chce. Prawda Krzysiu? Więc bardziej demokratycznego niż ten chyba nie znajdziemy. Chodzi tylko o to, żeby zwracać uwagę nie tylko na to, co się mówi, ale również jak się mówi. W którymś z postów powyżej apelowałeś, żeby:

...Pewnie byłoby, gdyby było wcześniej sympatyczne pytanie, np. "przeczytałem, ale czegoś nie zrozumiałem"...

No właśnie.

Poza tym, nikogo personalnie nie oceniam. Więc nie zniżajcie Panowie poziomu lotu i nie mówcie ironicznie i personalnie, co kto powinien zrobić.

[Browarzyciel]

Chyba źle mnie zrozumiałeś. Chodzi mi o to, że co jakiś czas pojawia się temat o tym, kto jak kogo traktuje i jak się zachowuje, tylko, że jeszcze nigdy się nie zdarzyło, żeby taki temat do czegokolwiek dobrego doprowadził, ...

Jezu! Marusia, chyba teraz wiem o co Ci chodziło. Miałaś rację.

[Shlangbaum]

Jak zaczynałem warzyć (zresztą dalej jestem na etapie zaczynania ) to: po pierwsze korzystałem z wyszukiwarki i zawsze wszystko znalazłem; po drugie założyłem temat o moim mikrobrowarze i pisząc tam o swoich problemach zawsze znajdował się ktoś, kto miał czas by bezinteresownie do niego zajrzeć i dorzucić swoje rady. A tak na koniec, wyobraźcie sobie ile miejsca po trzech latach takie tematy z banalnymi pytaniami zajmują na serwerze. Jestem więc konserwatywny i nie zgadzam się (z zacnym po prawdzie) Browarzycielem.

Browarzycielu - intencje masz dobre ale trzeba stawiać wymagania, bo inaczej www.browar.biz zamieni się w gadu-gadu (patrzcie przypadek Radzi )

[Browarzyciel]

Witam, cieszę się, że zabrałeś głos, bo w sposób merytoryczny i nie sposób Ci odmówić racji, szczególnie gdy piszesz o swoim mikrobrowarze i życzliwych osobach odpowiadających na ew. problemy.

[Browarzyciel]

... korzystałem z wyszukiwarki i zawsze wszystko znalazłem

Nie twierdzę, że wyszukiwarka jest bezużyteczna, mówię tylko, że nie jest doskonała i odnalezienie pewnych tematów, czasem może przysporzyć kłopotów.

Wpiszmy w wyszukiwarce "starter", taki popularny temat dla początkującego warzyciela. I co? Ano listuje się nam kilkadziesiąt dyskusji z czego pierwsze 12 to "Twoje Warzenie" czyli np. "moja pierwsza warka" z liczbą postów kolejno 268, 350, 338 ... Klikamy pierwszy, bo wydaje nam się najbardziej prawdopodobny, i … nic. Może pośród tych 268 postów znajdziemy wzmiankę o starterze, ale nie koniecznie jak go zrobić.

Nie zwalnia to od próbowania i poświęcenia trochę czasu!

[Małażonka]

Wystarczy wpisać "robienie startera" (zawęzić jeszcze poszukiwania do Browarnictwa amatorskiego) i już mamy tylko trzy tematy....
Albo jeszcze lepiej wpisać słowo "starter", nakazać szukania tylko w tematach i ograniczyć poszukiwania do Browarnictwa amatorskiego - efekt: cztery tematy ściśle na temat...

Może to niegrzeczne, co teraz napiszę, ale jest to forum dla ludzi dorosłych i wydawałoby się, myślących. A jeśli tak, to takie osoby dadzą sobie radę z wyszukiwarką i tak ograniczą zakres poszukiwań, by szybko znaleźć interesujący je temat.

A jeśli jest tak dużo tematów mówiących między innymi o starterze, to po co je jeszcze mnożyć kolejnym pytaniem???

[cyborg_marcel]

Mnie po prostu denerwują osoby, które piszą "bo tak tu tego dużo", albo "nie wiem, jak szukać", "a ja nie mam czasu". Kiedy przychodzi ktoś nowy, kto się nie przedstawi i chce by inni za niego pracowali, to chyba nie jest w porządku.

A Forum do leczenia kompleksów chyba raczej nie służy (piszę to, bo aktualnie jestem wk... , a przez prawie cały kończący się rok kilka osób skutecznie mnie gnoiło i jakoś nie płaczę z tego powodu i nie wylogowałam się jeszcze na amen).

Poza tym zdarzyło się kilka osób, jak np. dziewczyna szukająca nowego kształtu butelki, które przedstawiły problem, coś już na ten temat poszukały, wiedziały i potrzebowały kierowania - wszystko odbyło się z klasą.
Howgh.

[Browarzyciel]

Wiek, można sprawdzić w profilu , myślałem, że "myślący" to wiedzą.

[Małażonka]

Po pierwsze: wiek wpisać można taki, jaki się chce, bądź nie wpisywać go w ogóle...,
Po drugie: chcieć to znaczy móc (myślę o wyszukaniu interesujących nas informacji)
Po trzecie: podobnie jak Marusia, nie mam ochoty bawić się w słowne przepychanki...