Kupuję browar

[Krzysiu]

... Zatem jeżeli w ciągu 3 dni brzeczka ma zostać odfermentowana załóżmy z 13 do 3 Blg, to w każdym dniu stężenie brzeczki powinno spadać o jakieś 3,33 Blg. Jesli fermentacja trwała już dwa dni, to Blg powinno spaść o ok. 6-7 Blg...

Jest to prawda, ale tylko pod warunkiem, że drożdże są w dobrej formie i właściwej ilości, i brzeczka jest prawidłowo natleniona. Przy niedoborze drożdży lub niskiej ich żywotności, fermentacja może przebiegać dużo wolniej nawet w wyższych temperaturach.

[Wielki_B]

Dzięki Krzysiu za wsparcie. W praktyce pojawienie się piany oznacza rozpoczęcie f. burzliwej. A więc spełnienie warunków, które tu dopisałeś.
Dlatego wcześniej napisałem tak:

(...) początkowy pomiar (13 Blg) był prawidłowy. Kolejne mogła zakłócić intensywnie fermentująca brzeczka. Podajesz, że fermentacja trwa już 48 godzin. Ale tu trudno ocenić, kiedy faktycznie rozpoczęła się f. burzliwa.
Pamiętaj, że moment zadania drożdży nie jest równoznaczny z rozpoczęciem f. burzliwej. Dopiero chwila, w której zaczyna pojawiać się na powierzchni piana, jest właśnie tym momentem.

PS.
Kurna, chciałem pomóc Publiusowi, a skończyło się jak zwykle: dowaliłem Shlangbaumowi (sorry, to było za ostre), a potem Krasnodębskiemu...

[joelka]

Fermentacja główna prowadzona w temperaturze 20 st. C trwa przeciętnie 4 dni. To jest teoria (o ile mnie pamięć nie myli) potwierdzona praktyką, także moją.

Akurat teoria typowo książkowa mówi o 7 dniach burzliwej. Jedynie "wielkie" browary prowadzą ja w 3 do 4 dni ale tam to wszystko robi się szybciej i wydajniej co nie oznacza, że mają smaczniejsze piwa

[iron]

Od kiedy przy piwie z brew-kitów stosuje się fermentację cichą Przecież tu się nie ma co klarować. Daj sobie Publius spokój z tytm etapem, tak robi się przy piwie zacieranym.

A co - w piwach z brew-kitów nie ma drożdży

[Shlangbaum]

A co - w piwach z brew-kitów nie ma drożdży

A no są

[Publius]

Piwko zlane z cichej stoi sobie zakapslowane i czeka na lepsze czasy.
Chcę tego czegoś spróbować ale jak do tej pory nie otwarłem jeszcze żadnej flaszki
Tym czasem czekam na zestaw stout z browamatora - szczebelek wyżej na piwnej drabince - ekstrakt niechmielony.

[Marek-C]

Powodzenia!

Marek

[Publius]

Tak swoją drogą zastanawiam się czy nie uwarzyć piwa na Marzannę, oczywiście już w przyszłym roku - można by dawać domowe piwo zawodnikom do pakietów startowych.
Problem w tym że potrzebne by było jakieś 150 - 180 litrów piwa.

[Marek-C]

Tak swoją drogą zastanawiam się czy nie uwarzyć piwa na Marzannę, oczywiście już w przyszłym roku - można by dawać domowe piwo zawodnikom do pakietów startowych.
Problem w tym że potrzebne by było jakieś 150 - 180 litrów piwa.

powoli czynie kroki w odpowiednim kierunku: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=85438456

widział?

[Publius]

Widział widział
I zazdrości, bo jego to wyszło takie jasne i słomkowe jak stary harnaś.
Ale twardy jest! nie otworzył jeszcze żadnej flaszki!

[Marek-C]

i trzymaj min. 3 tygodnie bo... szybko wychodzi! na marzanne ... coś tam przywiozę.

Marek

ps. to że jasne o chyba ie problem? następne moje bedzie: 5 kg pilzneńskiego/safelagey +~20g gorczki i ileś aromatu ~100g (co mi toto wyjdzie?) i nic ciemniejszego tak więc też będzie jane

[Publius]

Właśnie siedzimy sobie z Bykiem po zebranku organizacyjnym marzanny, otwieramy pierwszą flaszkę!

[Marek-C]

A to pozdrowieia dla prezesa!!!!

(ja otwieram resztki..uważaj bo zasmakuje i wyjdzie)

[Krzysiu]

0,7? Mniej to nie warto kieliszków brudzić

[Marusia]

następne moje bedzie: 5 kg pilzneńskiego/safelagey +~20g gorczki i ileś aromatu ~100g (co mi toto wyjdzie?)

Za mało goryczki.....