Niekoniecznie - mild ale.
Kupuję browar
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu0,7? Mniej to nie warto kieliszków brudzić
iiii tam! poza 'Grupą Trzymającą Władzę' biegacze raczej wolą napoje mniej diauretyczne!
no bo KBB Dystans to klub biegowy, Byku jest jego prezesem, a Marzanna to półmaraton, tak więc ...
No dobra mądrale! półmaraton to ile km? hę?
Marek
ps. Dzięki Krzysiu i Marusia za wypowiedzi nt. mojej planowanej warki, (jeśli możecie to proszę o ocene modyfikacji, ale zamieszczę tu: http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=57870Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...
Comment
-
-
A ponadto uważam, że koncerny należy zniszczyć!
Comment
-
-
-
oj tak!
zobacz tylko:
coś jest w tym bieganiu, bo i kłótni (no omijając 'nie tylko bieganie') jakby mniej na forum i postów bez odzewu..
będę to teraz chciał przerobić na kadź zacierno-warzelną, w sumie z transportem 60PLN! trochę miedzi zaworek, taboret gazowy już mam, jeszcze butla 5kg... i tak taniej niż polar i n par butów!
MarekUważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...
Comment
-
-
I tak taniej niż gar emaliowany w makro (w Krakowie za jakieś 80 zł), ale tu już trzeba mieć osobny taboret, bo na kuchence tego nie postawisz.
Ja też mam kuchenkę z płytą, jeszcze nie zacierałem a już widać że samo gotowanie takiej ilości brzeczki idzie jak krew z nosa.
Trzeba przekonać Grzesia do samodzielnego warzenia, ma multum pustych butelek upchanych po szafkach w kuchni, a to już..... połowa sukcesu!A ponadto uważam, że koncerny należy zniszczyć!
Comment
-
-
zacieranie na płycie idzie b.dobrze, niestety zagotowanie brzeczki to duży problem - może czytałeś że dopalałem opalarką!
Z taboretem to jeszcze to że można emigrować do garażu/warsztatu i nie blokować kuchni przez cały dzień. Ja akurat mam przy domu budynek gospodarczy, odnowiony trochę posprzątać, bo zagraciłem i browar jak się patrzy! No tylko że w lecie .. rowery!
Marek
ps. nag Grzesiem popracujemy! No chyba że ... butelki towar chodliwy!Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...
Comment
-
-
Trzeba dokupić lodówkę, ja akurat nie mam wyboru - mieszkam na poddaszu i w lecie jest niezła szklarnia, zatem bez dodatkowej lodówki nie da rady.
Były kiedyś takie małe polary akurat zmieściłby się w nich fermentor, gorzej z przechowywaniem flaszek.A ponadto uważam, że koncerny należy zniszczyć!
Comment
-
-
Warka #2
Tym razem niechmielony ekstrakt stout z browamatora.
Postępowałem podłóg dołączonej instrukcji, na eksperymenty jeszcze przyjdzie czas.
Na starcie 14blg. na 19 L.
Drożdże wystartowały znacznie szybciej niż w przypadku brewkita - po 14h jest już solidna pianka. Może to kwestia wody, pierwszy raz warzyłem w pszegotowanej kranówie, teraz pofatygowałem się do źródełka na Garncarską.
Powoli kompletuję aparaturę, więc kolejna warka będzie już tą prawdziwą - z zacieraniem.A ponadto uważam, że koncerny należy zniszczyć!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika PubliusWarka #2
Tym razem niechmielony ekstrakt stout z browamatora.
Powoli kompletuję aparaturę, więc kolejna warka będzie już tą prawdziwą - z zacieraniem.
Comment
-
Comment