Bez babelkow w rurce ...

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • tilikum
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2005.09
    • 23

    #46
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Antałek
    Błagam, jeszcze Ty mnie nie strasz. Ja wody nie gotuję, bo wyczytałem, że gotowana traci tlen. Kupuję źródlaną wodę w markecie (obecnie Lagunę- źródło w Ustroniu) i leje do dymionu.
    Spokojnie Antałek.
    Do pierwszej warki gotowałem każda kropelkę dodawanej wody, do drugiej i trzeciej lałem wodę ze sklepu już bez gotowania, prosto ze zbiornika. A teraz używam prosto z kranu (bo woda nie jest strasznie zła choć też i nie źródlana i nie mam żadnego problemu (taniej niż ze sklepu i szybciej niż z gotowaniem) a piwo wychodzi smaczne jak trzeba, wszyscy chwalą a stoucik z czwartej warki po 5 tygodniach rewelacja. Czas na zacieranie

    Po'zdrówko'

    Comment

    • kmusial
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2005.09
      • 37

      #47
      Ja też daję wodę nie gotowaną. Kupuję najtańszą wodę z supermarketu w 5-cio litrowych bańkach.

      Comment

      Przetwarzanie...
      X