Bez babelkow w rurce ...

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • majkelos
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2005.11
    • 18

    Bez babelkow w rurce ...

    Witam, niedawno nawazylem piwka z brewkit'a ale cos niestety mnie niepokoi, bo nie widze babelkow w rurce, przy burzliwej fermentacji! nie wiem dlaczego... ? Choc widze jakies slady piany (na sciankach fermentora)... to jednak niepokoi mnie brak tych babelkow, moze musze jeszcze poczekac ??
    ==============================
    Aby pokochać jakąś rzecz, wystarczy sobie powiedzieć, że można ją utracić.
    ==============================
  • anteks
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2003.08
    • 10769

    #2
    może
    nie widzisz babelkow w rurce
    bo piszesz nie po polsku
    a poważnie to napisz kiedy nawarzyłeś tego piwa bo może już dawno jest po " wszystkiemu"
    Mniej książków więcej piwa

    Comment

    • banaszek
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2005.02
      • 617

      #3
      Nigdy nie robiłem fermentacji burzliwej z rurką fermentacyjną
      Ale:
      1. Może masz nieszczelność pomiędzy pokrywą fermentora a fermentorem
      2. Może objętość dwutlenku węgla wytworzona w trakcie fermentacji nie spowodowała wzrostu ciśnienia na tyle aby wypchnąć wodę z rurki (przy burzliwej wątpliwe)
      3. Może po prostu nie zauważyłeś, że woda w rurce bulgocze (to niekoniecznie jest proces intensywny)
      4. Widziałeś na powierzchni brzeczki pianę? Jeśli tak - nie ma powodu do niepokoju
      5. Uważasz, że fermentacja burzliwa się zakończyła? Minęło na tyle dużo czasu aby ją zakończyć? Jeśli tak to zmierz Blg. Jeśli dopiero zacząłeś fermentację, czekaj dalej.

      Skoro piszesz o brewkicie to zapewne fermentujesz drożdżami górnej fermentacji. Odczekaj tydzień od zadania drożdży i oceń efekty fermentacji. Jeśli nie zabiłeś drożdży to efekt będzie pozytywny.


      Comment

      • majkelos
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2005.11
        • 18

        #4
        No z tego co piszecie to myślę, że to wina dużej objętości mojego fermentora i może właśnie dlatego nie widze jeszcze tych bąbelków, ponadto fermentacja trwa dopiero około 1,5 dnia.
        Dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam
        ==============================
        Aby pokochać jakąś rzecz, wystarczy sobie powiedzieć, że można ją utracić.
        ==============================

        Comment

        • banaszek
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2005.02
          • 617

          #5
          Jeśli to Twoje pierwsze piwo to rozumiem niepokój Tutaj trzeba cierpliwości, ja pracowałem 3 warki nad tą cechą charakteru Będzie dobrze. Poza tym zwróć uwagę, że otwierając fementor co chwilę nigdy nie zaobserwujesz szalejącej wody w rurce fermentacyjnej


          Comment

          • majkelos
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2005.11
            • 18

            #6
            nie no niecierpliwie sie bardzo, ale szczerze mówiąc jeszcze ani razu nie otworzyłem fermentora.. choć muszę przyznać, że korci mnie strasznie! Ale teraz pokrzepiliście mnie i troche się uspokoiłem.
            Pozdrawiam
            ==============================
            Aby pokochać jakąś rzecz, wystarczy sobie powiedzieć, że można ją utracić.
            ==============================

            Comment

            • Marusia
              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
              🍼🍼
              • 2001.02
              • 20221

              #7
              To otwórz i zobacz, czy jest piana Ja w ogóle nie używam rurki fermentacyjnej, ani do burzliwej, ani do cichej, na burzliwej po prostu nie domykam wiadra.
              Możesz też sprawdzić Blg - najprostszym sposobem jest przetarcie ballingometru chusteczką higieniczną nasączoną spirytusem i wrzucenie potem ballingometru do wiadra - nie marnujesz wtedy brzeczki na pomiar w menzurce.

              No i gratulacje, w końcu zacząłeś!
              www.warsztatpiwowarski.pl
              www.festiwaldobregopiwa.pl

              www.wrowar.com.pl



              Comment

              • majkelos
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2005.11
                • 18

                #8
                No i sam nie wiem, chyba jest problem, bo cos mala ta piana, chyba lepiej pasuje okreslenie pianka, nie jest wysoka, a ledow widoczna na powierzchni, i to nawet nie na calej.. wiec nie wiem co tarz robic
                ==============================
                Aby pokochać jakąś rzecz, wystarczy sobie powiedzieć, że można ją utracić.
                ==============================

                Comment

                • banaszek
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2005.02
                  • 617

                  #9
                  Według mnie - cierpliwie czekaj. Jaka jest temperatura fermentora? Napowietrzałeś brzeczkę? Robiłeś starter drożdżowy lub chociażby poddałeś drożdże rehydratacji? Przy jakiej temperaturze brzeczki zadałeś drożdże? Jeśli wszystko robiłeś według instrukcji (odpowiednia temperatury, odpowiednie postępowanie z drożdżami) to pianka, którą widzisz będzie się powiększała.

                  Przy okazji - jakie piwo robisz?


                  Comment

                  • majkelos
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2005.11
                    • 18

                    #10
                    Witam ponownie,
                    No nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać. Według zalecen temperatura dobra dla drożdzy powinna być między 21 a 27 stopni, ja w fermentorze mam temperature (zależy od pory dnia) między 22-25. Niestety nic nie robilem z drożdżami - poprostu je w sypałem, jak pisało w instrukcji, wsypałem je gdy brzeczka miała 24stopnie.

                    Po pomiarze Balingometrem dostałem wynik: jakos 6-7.

                    Ale musze powiedzieć, że drożdrze chyba działają bo powstają na powierzchni bardzo intensywne bąbelki.

                    Dobrze, że od razu nie zacierałem bo ta wstępna warka dała mi już wiele lekcji, a sporo jeszcze przedemną.

                    Pozdrawiam - Michal
                    ==============================
                    Aby pokochać jakąś rzecz, wystarczy sobie powiedzieć, że można ją utracić.
                    ==============================

                    Comment

                    • peter007
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.06
                      • 2820

                      #11
                      Z tego co ja się orientuję wsypane suche drożdże bez żadnego ich przygotowania startują trochę później.
                      Jeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się

                      Comment

                      • banaszek
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2005.02
                        • 617

                        #12
                        No to nic nie mogłeś zepsuć Poczekaj a za kilka tygodni będziesz się raczył świetnym piwem. Zgaduję, że piwo, które robisz miało ca. 12 Blg w brzeczce nastawnej. Czyli sam widzisz, że Blg spada więc drożdże na pewno przerabiają cukier na to co powoduje szum w głowie.

                        Daj sobie 5 dni wolnego, wyjedź na daczę/narty/żagle



                        Comment

                        • Maidenowiec
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.07
                          • 2287

                          #13
                          Ani w poprzedniej warce ani w tej co teraz stoi nie leciały mi bąbelki z zaworka wodnego. Widać, że ciśnienie jest większe, ponieważ woda w obu zbiorniczkach ma inny poziom, ale nic nie pyka/bulgocze/cokolwiek. Więc raczej nie ma się czym przejmować.
                          Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                          Thou shallt not spilleth thy beer!

                          Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                          Comment

                          • majkelos
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2005.11
                            • 18

                            #14
                            No naprwde nie wiem co z tym moim piwem, chyba coś nie wyszło, bo nie widać nawet piany od kiedy rozpocząłem fermentacje minęło już 4 dni, nie wiem co z tym zrobić troszkę mnie to juz martwi?

                            Czekać dalej spokojnie?
                            Pozdrawiam
                            ==============================
                            Aby pokochać jakąś rzecz, wystarczy sobie powiedzieć, że można ją utracić.
                            ==============================

                            Comment

                            • Marcin_wc
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2005.09
                              • 2115

                              #15
                              Jak nie możesz wytrzymać, to sprawdź blg i bedziesz wiedział, czy coś się dzieje.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X