Piwo imbirowe ze słodów

[kopt]

Witam, właśnie przymierzam się do 3 warki. Chciałbym, żeby to było piwo imbirowe na bazie słodów, ale opornie idzie mi szukanie receptur. Będę ogromnie wdzięczny za jakąkolwiek wskazówkę! Na dzień dzisiejszy chciałbym to zrobić w możliwie prosty i niedrogi sposób, więc wymyśliłem coś takiego (zaznaczam, że wybrałem takie a nie inne drożdże ze względu na temperaturę fermentacji):

słód pilzeński Strzegom - 4kg - CZY MOŻE JESZCZE JAKIŚ SŁÓD?
drożdże Safbrew T-58 saszetka 10 g - CZY WYSTARCZY 10G?
korzeń imbiru - 80g - WIĘCEJ? MNIEJ?
chmiel marynka 50g - JW
chmiel lubelski 20g - JW
miód lub cukier ???

A teraz cała seria dodatkowych pytań:
1) kiedy dodać zmielony imbir? Na początku chmielenia?
2) chciałbym to lekko dosłodzić, tylko czym... i w jakiej ilości...
3) wystarczy fermentacja burzliwa i refermentacja w butelkach, czy trzeba jeszcze dać na cichą?
4) standardowe zacieranie infuzyjne czy może jakieś zmiany?

Jeszcze raz bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc... i wyrozumiałość

[albeertos]

Zajrzyj tutaj:

http://www.browar.biz/forum/showpost.php?p=537714&postcount=53

Ja tak zrobiłem Imbirowe. Co prawda dopiero rozlane do butelek i szykowane jest na giełdę świdnicką, ale może jakieś informacje będę dla Ciebie przydatne.

Życze powodzenia

[kopt]

Dzięki :-) Zaraz sobie poczytam. Na razie mogę podać dokładniejsze parametry moich zamierzeń po konsultacji z Wielkim B i korektach przezeń wniesionych:

słód pilzeński Strzegom - 4kg
słód carapilis 250g
drożdże Safbrew T-58 saszetka 10 g - CZY WYSTARCZY 10G?
korzeń imbiru - 70g osobny wywar dodany do brzeczki na 10-15 min przed końcem gotowania
2 laski cynamonu (w wywarze imbirowym)
chmiel marynka 50g
chmiel lubelski 20g
laktoza na 10-15 min. przed końcem gotowania 250g (razem z imbirem)

zacieranie infuzyjne z dwiema półkami: 15 minut w temp. 62-63 st. C i 45 min. (do negatywnej próby jodowej!) w temp. 70-72 st. C.
chmielenie:
Marynka - 20 g - 60 min
Marynka - 15 g - 30 min
Lubelski - 15 g - 15 min

fermentacja burzliwa 22 stopnie - 1 tydz
fermentacja cicha - 2-3 tyg do sklarowania
butelkowanie z dodatkiem 5g glukozy

[albeertos]

butelkowanie z dodatkiem 5g glukozy

5 g na butelkę 0,5 l?

Przyjmuję że docelowo ma byc 20 litrów, a więc 40 butelek, to 200 gram (40*5 g) wydaje mi się za dużo. Ja dodaję 130-150 g (na warkę ca. 20 l) i piwo jest nagazowane obficie, żeby piana "nie wyszła" musi być odstane.

[kopt]

Gdzieś wyczytałem, że 5g na butelkę, ale niestety nie pamiętam gdzie. Przyznam się, że dałem mniej do pszeniczniaka i skończyło się tak, że musiałem wszystkie butelki pootwierać i dodać więcej. No ale ten pszeniczniak to była moja pierwsza warka i mogłem coś sknocić przy zacieraniu. Teraz trudno powiedzieć, niemniej wolę już nie ryzykować :-)

[joelka]

drożdże Safbrew T-58 saszetka 10 g - CZY WYSTARCZY 10G?

WYSTARCZY! ja dodaję suszonych nawet i 5 g na 15 l i fermentacja tak samo przebiega i odfermentowuje tak samo.
Polecam nie butelkować od razu bo safbrew zachowują się jak drożdże do pszenicznych. w całej objętości pływają i nie zlepiają się na dnie fermentora. Odstaw na cichą nawet na 5 dni wystarczy to problem zniknie.

Możesz też osobno syrop zrobić imbirowego korzenia, gałki muszkatołowej, cynamonu, cukru i goździków. Moja warka imbirowa posłuży jako szampan bo przesadziłam z syropem w butelkach (dałam zamiast glukozy) a tak to byłaby smaczna.

[kopt]

Dzięki Joelka. A dużo dajesz tego cukru do syropu? Kandyzowany czy zwykły? Acha, no i czy w takiej sytuacji dosładzać laktozą... W sumie cukier chyba zostanie pożarty przez drożdże, a laktoza nie.

[Makaron]

WYSTARCZY! ja dodaję suszonych nawet i 5 g na 15 l i fermentacja tak samo przebiega i odfermentowuje tak samo.

Moim zdaniem tak czy inaczej najlepiej jest przygotowac starter. Duza ilosc rozochoconych komorek drozdzy spowoduje ,ze fermentacja zacznie sie szybciej przez co zmniejszy sie szansa na ewentualne "dzikie fermentacje". Przez to ,ze wydobywajacy sie dwutlenek wegla stworzy na brzeczce warstwe ochronna.

[huanghua]

Moim zdaniem tak czy inaczej najlepiej jest przygotowac starter. Duza ilosc rozochoconych komorek drozdzy spowoduje ,ze fermentacja zacznie sie szybciej przez co zmniejszy sie szansa na ewentualne "dzikie fermentacje". Przez to ,ze wydobywajacy sie dwutlenek wegla stworzy na brzeczce warstwe ochronna.

Jak Ty ten temat odkopałeś? Toć on już w pokładach Ordowiku leżał.

[Makaron]

Nie zagladam tutaj za czesto i zadko patrze na date poprzedniego postu.

[miodzik]

Starty imbir dodaje na koniec gotowania z chmielem (jakieś 15 min. przed końcem) zapakowany w pończochę. Ostatnio dałem 150 g. i jest ok (wyraźnie imbirowe).
Dosłodzanie, proponuje laktozę.

[angasc]

Gdy ja robiłem swoje piwo imbirowe, to wybrałem nieco inną metodę. Na zasadzie eksperymentu.
Otóż zrobiłem zwykłe, normalne, proste piwo. I dopiero przy butelkowaniu dodałem imbir. W postaci wywaru powstałego z gotowania wody z glukozą, do której dodałem starty korzeń. Całość przez kwadransik pogotowała się na dość dużym ogniu i po ostudzeniu i odcedzeniu trafiła do fermentora. A później szybciutko do butelek.
Efekt bardzo zadowalający. Na przyszość zamiast glukozy na pewno zastosuję ekstrakt słodowy, a samo piwo będę zacierał zdecydowanie na słodko.
Naprawdę bardzo polecam.

[anteks]

. Ostatnio dałem 150 g. i jest ok (wyraźnie imbirowe).

na forum było gdzieś aby dodawać 70g , ja do swojego dałem 130g i po prawie 2 latach jest jeszcze baaaaaardzo mocno imbirowe ,smak i aromat imbiru zabija smak piwa