Gęstwa drożdżowa bez startera

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zbysia
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2004.09
    • 907

    Gęstwa drożdżowa bez startera

    Jak w temacie.
    Wiem, że w konkretnych "Twoich warzeniach" o tym jest, ale chciałbym zebrać tutaj doświadczenia, za i przeciw, oraz "myki" kolegów w wiadomym celu - poszerzania horyzontów
    Pierwsze: dodawanie gęstwy jest związane z raczej systematycznym warzenie: zlewamy jedno piwo i nastepne ląduje w fermentorze. Pytanie: w czystym czy w tym samym, bezpośrednio na gęstwę na dnie? (pytam, bo ktoś robi wg drugiego sposobu)
    Drugie: do kiedy gęstwę możemy wykorzystywać bez robienia startera? Tzn. ile dni po pobraniu drożdży nie musimy robić starter i czy w tym czasie przechowujemy w lodówce, temp pokojowej?
    Trzecie: czy o tym, że drożdże trafił już szlag dowiemy się w momencie skwaśniałego kolejnego piwa, czy taki fakt raczej nie nastąpi? I jak postępować pomiędzy warzeniami z gęstwą aby się to nie stało.
    fANIAtic www.faktoria-ukraina.pl
  • Wujcio_Shaggy
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.01
    • 4628

    #2
    1) lepiej w czystym - pozostawiony osad może niekorzystnie wpłynąć na nową warkę.
    2) tydzień na pewno można - gęstwa przechowywana w lodówce ruszyła nam całkiem ładnie bez startera. Sądzę, że trzy tygodnie powinna taka gęstwa spokojnie przetrzymać.
    3) jeśli gęstwa wyraźnie śmierdzi, może to być oznaką zepsucia i wskazówką do nieużywania takowej. Między warzeniami trzymać w lodówce, przepłukać ostudzoną przegotowaną wodą.
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

    @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

    Comment

    • anteks
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛
      • 2003.08
      • 10768

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zbysia
      Pierwsze: dodawanie gęstwy jest związane z raczej systematycznym warzenie: zlewamy jedno piwo i nastepne ląduje w fermentorze. Pytanie: w czystym czy w tym samym, bezpośrednio na gęstwę na dnie? (pytam, bo ktoś robi wg drugiego sposobu)
      bywało że dodawałem brzeczkę bezpośrednio na gęstwę zaletą jest błyskawiczny start drożdży
      Drugie: do kiedy gęstwę możemy wykorzystywać bez robienia startera? Tzn. ile dni po pobraniu drożdży nie musimy robić starter i czy w tym czasie przechowujemy w lodówce, temp pokojowej?
      zawsze robilem starter
      Trzecie: czy o tym, że drożdże trafił już szlag dowiemy się w momencie skwaśniałego kolejnego piwa, czy taki fakt raczej nie nastąpi? I jak postępować pomiędzy warzeniami z gęstwą aby się to nie stało.
      po zlaniu z fermentatora wstawiam do lodówki , a gdy po odkręceniu słoika wydobywają sie podejrzany zapach rezygnuję z użycia tej gęstwy,
      Last edited by anteks; 2006-02-12, 20:20.
      Mniej książków więcej piwa

      Comment

      Przetwarzanie...
      X