Marcin, nie bądź upierdliwy. Po pierwsze, na puszce jest napisane "lager", a nie "prawie jak lager". Po drugie, większość współczesnych lagerów przemysłowych fermentuje się w temp. 16 - 18 C (bo jest taniej i szybciej), więc temperatura fermentacji nie jest już wyznacznikiem stylu. A po trzecie, nawet jeśli drożdże są uniwersalne, to mają więcej cech w większości drożdży dolnych i niż górnych.
Nie mieszaj ludziom w głowach bez potrzeby. Jak jest napisane, że lager, to jest lager i już.
Mógłbyś wymienić kilka z "większości współczesnych lagerów przemysłowych, które fermentuje się w temp. 16-18 st. C" ? Zaznaczam, że nie szukam jakiejś "dziury w całym", ale ta informacja mnie zaciekawiła. Przyznam bowiem, że byłem przekonany o temp. do 14 st. C (teraz trochę zwątpiłem, aczkolwiek tylko trochę).
Nota bene, dzisiaj widziałem na płocie napis "cipa". Jutro będę też ten płot mijał - i co, mam uwierzyć?
Comment