Mam niepotrzebne soki. Czy można je...

[angasc]

w jakiś sposób wykorzystać przy produkcji piwa domowego? Jeśli tak, to na którym etapie produkcji? Czy ktoś próbował takich patentów?
Te soki to właściwie suropy cukrowe o smaku owocowym, robione przez moją szanowną teściową z własnych owoców i później pasteryzowane. Nie zawierają konserwantów ani innej chemii, poza świństwem z wody kranowej w Warszawie
Stoi to to umnie już ze 2 lata i jakoś nie mam sumienia wylać, a wypić też nie bardzo.

[Chris]

Możesz dodać pod koniec gotowania brzeczki z chmielem...lub do refermentacji (ale broń Boże nie dodawaj cukru).Uzyskasz z pewnością jakiś smaczek owocowy w piwie.

[Marusia]

Polecam to co Chris. U mnie piwem już programowym jest piwo z dodatkiem syropu malinowego wlewanego w ilości 300 ml do ok. 24 l brzeczki pod koniec gotowania z chmielem. Niestety, jest to syrop sklepowy, bo innego nie mam, ale piłam również piwo :
1. Ark - z sokiem domowym z czarnej porzeczki - pycha!
2. Gul_Gul - z domowym sokiem z czarnych jagód - jeszcze lepsze
3. Marcin_Wc - z sokiem z aronii dodanym do refermentacji w butelkach - też pychotka.

Zatem absolutnie nie wylewaj!

[Chris]

To marcina_wc to nie było czasem z sokiem z róży?

[angasc]

Kurde, jak to fajnie mieć takich ludzi pod ręką. I takie forum. Dzięki Wam za to.