Na temat chmielenia

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • naczelnik
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.08
    • 1884

    #16
    Ja stosowalem szyszki, upakowane w ponczosze i zatopione w gasiorze na czas cichej. Zatopione czyli "wcisniete" w piwo przy pomocy metalowej tyczki, ze skreconego drutu Cu.

    Chmielilem na zimno moze ze 3 razy w zyciu, pozniej zrezygnowalem. Mi to niepotrzebne i na wybitnym aromacie chmielowym wcale mi nie zalezy. Aromat, ktory osiagam, w zupelnosci mi odpowiada.
    Popieram domowe browary!

    Polakom gratulujemy naczelnika

    Zamykam browar.
    Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

    gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

    Comment

    • messer
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2005.10
      • 80

      #17
      naczelnik: jakie wrażenia z degustacji takiego piwa?? Da sie to porównać do Perły??

      Comment

      • naczelnik
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.08
        • 1884

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika messer
        naczelnik: jakie wrażenia z degustacji takiego piwa?? Da sie to porównać do Perły??
        Kiedy ja Perelke pilem ostatnio ...
        Piwo na pewno zyskuje dosc sporo na aromacie i jesli tylko lubisz bardzo takie "zielsko" , to dzialaj. Przypuszczam, ze bedziesz zadowolony. Ja rzucalem do piwa gdzies do 30g aromatu.

        Profil moglbys uzupelnic
        Jestes z Walbrzycha? Tak sie sklada, ze troche znam to miasto i cos mnei z nim laczy
        Popieram domowe browary!

        Polakom gratulujemy naczelnika

        Zamykam browar.
        Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

        gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

        Comment

        • messer
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2005.10
          • 80

          #19
          Profil już chyba uzupełniony Wałbrzych to wbrew pozorom fajne miasto Okolica w sumie ładniejsza niż samo miasto. Niedługo przeprowadzam się jednak w nieco ładniejszą okolicę bo do pobliskiego Boguszowa, zresztą tam są korzenie mojej rodzinki: dziadek był niegdyś kierownikiem tamtejszego browaru
          Dzięki wielkie za wskazówki. BTW: bedziesz we Wrocławiu na warsztatach??

          pzd

          Comment

          • naczelnik
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.08
            • 1884

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika messer
            BTW: bedziesz we Wrocławiu na warsztatach??
            Nie inaczej !
            Popieram domowe browary!

            Polakom gratulujemy naczelnika

            Zamykam browar.
            Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

            gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

            Comment

            • darko
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.06
              • 2078

              #21
              Odnośnie chmielenia na zimno:
              Jakiś czas temu chmieliłem pilsa w fazie fermentacji cichej. Sypnąłem 30g granulatu Lubelskiego i zostawiłem na tydzień. Efekt - b. fajny aromat, ale smak zbyt intensywny, następnym razem dam 15g. Na pewno bedę eksperymentował z innymi odmainami chmielu.

              Comment

              • huanghua
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2005.10
                • 1910

                #22
                Czy ten "smak" przekłada się również na goryczkę?
                W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

                Comment

                • darko
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.06
                  • 2078

                  #23
                  Można powiedzieć że jest to chmielowy smak podobny do goryczki, lecz nie tak mocno pozostający na języku.
                  Sporo osób pijących to piwo określało je jako "gorzkie".
                  Napisz do mnie PW do wyslę Ci butelkę.

                  Comment

                  • kopyr
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2004.06
                    • 9475

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darko
                    Można powiedzieć że jest to chmielowy smak podobny do goryczki, lecz nie tak mocno pozostający na języku.
                    Sporo osób pijących to piwo określało je jako "gorzkie".
                    Napisz do mnie PW do wyslę Ci butelkę.
                    Ale masz jakąś butelkę kontrolną (piwa z tej samej warki bez chmielenia na zimno), żeby stwierdzić, czy owa goryczka pochodzi od chmielenia na zimno, a nie od chmielenia przy warzeniu?
                    Ja powiem szczerze, ze zrobiłem taki eksperyment, bo chciałem właśnie podnieść goryczkę w piwie. Zabutelkowałem kilka butelek przed cichą, a resztę c hmieliłem na zimno. Cóż może jestem daltonistą smakowym, ale naprawdę nie wyczułem wielkiej różnicy, a zwłaszcza wzrostu goryczki. Jednakowoż jeden ze znajomych po spróbowaniu piwa chmielonego na zimno stwierdził, że dawno nie pił piwa o tak chmielowym aromacie, aczkolwiek nie porównywał on tych 2 piw. Mam jeszcze gdzieś butelki z tej warki to je przetestuję, problem tylko taki, że minęło już chyba 2 lata od butelkowania, to nie wiem czy jakakolwiek różnica będzie wyczuwalna.
                    blog.kopyra.com

                    Comment

                    • darko
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.06
                      • 2078

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
                      Ale masz jakąś butelkę kontrolną (piwa z tej samej warki bez chmielenia na zimno), żeby stwierdzić, czy owa goryczka pochodzi od chmielenia na zimno, a nie od chmielenia przy warzeniu?
                      Nie mam, napisałem, że to jest smak chmielowy podobny do goryczki, lecz nie jest to goryczka taka jak ta pochodząca z warzenia.

                      Comment

                      • e-prezes
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2002.05
                        • 19261

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darko
                        Nie mam, napisałem, że to jest smak chmielowy podobny do goryczki, lecz nie jest to goryczka taka jak ta pochodząca z warzenia.
                        A czy ten sam efekt nie da się uzyskać zadaniem chmielu aromatycznego pod koniec warzenia? Tak na dosłownie 1 min.

                        Comment

                        • huanghua
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2005.10
                          • 1910

                          #27
                          Kilka dni temu w Oleśnicy, mieliśmy przyjemność próbować piw Alchemycha i co słusznie zauważyła Marusia, jego piwa mają przyjemny, dobrze wyczuwalny smak i zapach świeżego chmielu.
                          Co ciekawe, Alchemych sam nie wie jak to osiąga.
                          W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

                          Comment

                          • darko
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.06
                            • 2078

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
                            A czy ten sam efekt nie da się uzyskać zadaniem chmielu aromatycznego pod koniec warzenia? Tak na dosłownie 1 min.
                            Nie wiem

                            Comment

                            • Marusia
                              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                              🍼🍼
                              • 2001.02
                              • 20221

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika huanghua
                              Kilka dni temu w Oleśnicy, mieliśmy przyjemność próbować piw Alchemycha i co słusznie zauważyła Marusia, jego piwa mają przyjemny, dobrze wyczuwalny smak i zapach świeżego chmielu.
                              Co ciekawe, Alchemych sam nie wie jak to osiąga.
                              Tak, niby robi tak jak wszyscy, a jego piwa zawsze są wybitnie aromatyczne chmielowo. Ani potrójne chmielenie, ani chmielenia na zimno... Może tam woda jakaś jest wydobywająca z chmielu głębię aromatu
                              www.warsztatpiwowarski.pl
                              www.festiwaldobregopiwa.pl

                              www.wrowar.com.pl



                              Comment

                              • mark33
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2005.04
                                • 3283

                                #30
                                Może to chmiel zebrany wokół Rybaczówki jest tajemnym składnikiem.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X