Mam serdeczną prośbę do wszystkich doświadczonych piwowarów domowych:
Znacie się już trochę czasu, wymieniacie się sprodukowanymi przez siebie piwami, potraficie ocenić ich jakość. Poszukuję przepisu na dobrego, prawdziwego portera, ale takiego sprawdzonego przez wielu ludzi i przez wielu uznanego za dobry. Ja wiem, że w sieci jest mnóstwo opisów i receptur. Tylko że jest maj, porter powinien pół roku leżakować, a chciałbym na Boże Narodzenie pokazać paru ludziom co to jest piwo. Dlatego tym razem nie chcę eksperymentować, tylko oprzeć się na sprawdzonej recepturze. Szukam czegoś pewnego, co pozwoli paru osobom zamknąć paszcze. Moim marzeniem jest wykonanie takiego portera tylko przy użyciu słodów, bez ekstraktów czy innych wyciągów smakowych. Jeśli łaska, to poproszę o łopatologiczne przedstawienie słodów, drożdzy, zacierania, temperatur itp. Za pomoc z góry serdecznie dziękuję.
Znacie się już trochę czasu, wymieniacie się sprodukowanymi przez siebie piwami, potraficie ocenić ich jakość. Poszukuję przepisu na dobrego, prawdziwego portera, ale takiego sprawdzonego przez wielu ludzi i przez wielu uznanego za dobry. Ja wiem, że w sieci jest mnóstwo opisów i receptur. Tylko że jest maj, porter powinien pół roku leżakować, a chciałbym na Boże Narodzenie pokazać paru ludziom co to jest piwo. Dlatego tym razem nie chcę eksperymentować, tylko oprzeć się na sprawdzonej recepturze. Szukam czegoś pewnego, co pozwoli paru osobom zamknąć paszcze. Moim marzeniem jest wykonanie takiego portera tylko przy użyciu słodów, bez ekstraktów czy innych wyciągów smakowych. Jeśli łaska, to poproszę o łopatologiczne przedstawienie słodów, drożdzy, zacierania, temperatur itp. Za pomoc z góry serdecznie dziękuję.
Comment