Ciężkie początki :-)

[semplice]

Ok 2 tygodni temu, mimo wysokiej temperatury otoczenia, nastawilem pierwsza warke - trzymalem temperature wstawiajac fermentor do miski z woda i zmieniajac wklady i zamrozone butelki w misce - wydawalo sie ze bedzie ok bo ladnie odfermentowalo do ok 4 z 11 (tak jak w zalaczonym do kita opisie ;-) )
Przelalem do butelek i odstawilem na bok. Sprobowalem przy przelewaniu i czuc bylo drozdze. Nie zrazilem sie jednak i czekam. Dzisiaj otworzylem dla sprawdzenia jedna buteleczke - gaz i piana w porzadku ale smaku piwa jakos brak - smakuje to jakos dziwnie i czuc nadal drozdzami. Czy jest jeszcze szansa dla tego piwka czy tez mozna zwolnic butelki? Co poszlo nie tak?

[darko]

Mozliwości jest kilka:
1. Spora częśc drożdży nie osiadła na dnie butelki i tworzą zmętnienie w piwie
2. Wysoka temperatura spowodowała autolizę (rozpad) komórek drożdżowych
3. Masz spaczony smak albo szukasz w domowym piwie smaku Lecha albo Żywca

[semplice]

Najbardziej podobaja mi sie odpowiedzi 1 i 3 ale obawiam sie ze nastapila 2 :-)
Czy taki smak na poczatku to oznaka ze lepiej nie bedzie ? Na razie jest metne wiec moze i te drozdze jeszcze osiada?

[kham]

Nie walcz z temperaturą tylko ją wykorzystaj. Proponuję teraz klasztorniaczka uwarzyć.

[jacer]

Poczekaj z miesiac minimum.
Cierpliwość, cierpliwość..... itd

[semplice]

Klasztorniaczek? O jakas ciekawa propozycja. Musze uzupelnic moja wiedze w tym temacie :-) i ponownie napelnic fermentor. :-) Juz zalatwiam zamrazarke, termostat kupilem i bede trzymal optymalna temperaturke :-) Latwo sie nie poddam ! :-)

[darko]

Czy taki smak na poczatku to oznaka ze lepiej nie bedzie ? Na razie jest metne wiec moze i te drozdze jeszcze osiada?

Trudno powiedzieć coś na temat piwa, którego się nie piło . Osiądą z czasem.
Używaj polskich znaków, wypełnij profil i jak najszybciej zostań PU .

[kham]

Klasztorniaczek? O jakas ciekawa propozycja. Musze uzupelnic moja wiedze w tym temacie :-) i ponownie napelnic fermentor. :-) Juz zalatwiam zamrazarke, termostat kupilem i bede trzymal optymalna temperaturke :-) Latwo sie nie poddam ! :-)

Do klasztorniaka to masz pewnie w domu optymalną temperaturę bez żadnego dodatkowego sprzętu.

[semplice]

Poczekam jeszcze 4 tygodnie i zobaczymy. W miedzyczasie nastawie nastepna warke :-)

[szefi]

Poczekaj z miesiac minimum.
Cierpliwość, cierpliwość..... itd

Popieram.... znajdź piwnice zamknij i zapomnij a będziesz zbierał obwite plony

[cafepiwosz]

Nie zamrażarkę, tylko lodówkę. Przyda się wyłącznik elektroniczno-czasowy. Kupisz w marketach z agd rtv itp. W takiej wersji deszcz, śnieg, upały, nie mają większego znaczenia . Warzysz co chcesz i kiedy chcesz !!!! Powodzenia.

[bommbel]

jeśli masz jeno wiadro to do butelek mimo wszystko dostaje się sporo drożdży i osiadają na dnie butelki ... im dłużej piwo będzie stało w butelkach tym mniej będzie czuć drożdże no i nie polecam pić piwa przed upływem 4 tygodni od butelkowania ... szkoda czasu i pracy włożonego w przygotowanie zacnego napoju