Ok 2 tygodni temu, mimo wysokiej temperatury otoczenia, nastawilem pierwsza warke - trzymalem temperature wstawiajac fermentor do miski z woda i zmieniajac wklady i zamrozone butelki w misce - wydawalo sie ze bedzie ok bo ladnie odfermentowalo do ok 4 z 11 (tak jak w zalaczonym do kita opisie ;-) )
Przelalem do butelek i odstawilem na bok. Sprobowalem przy przelewaniu i czuc bylo drozdze. Nie zrazilem sie jednak i czekam. Dzisiaj otworzylem dla sprawdzenia jedna buteleczke - gaz i piana w porzadku ale smaku piwa jakos brak - smakuje to jakos dziwnie i czuc nadal drozdzami. Czy jest jeszcze szansa dla tego piwka czy tez mozna zwolnic butelki? Co poszlo nie tak?
Przelalem do butelek i odstawilem na bok. Sprobowalem przy przelewaniu i czuc bylo drozdze. Nie zrazilem sie jednak i czekam. Dzisiaj otworzylem dla sprawdzenia jedna buteleczke - gaz i piana w porzadku ale smaku piwa jakos brak - smakuje to jakos dziwnie i czuc nadal drozdzami. Czy jest jeszcze szansa dla tego piwka czy tez mozna zwolnic butelki? Co poszlo nie tak?
Comment