Chmielenie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • krogo
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2007.03
    • 66

    #46
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika plpaw Wyświetlenie odpowiedzi
    Wczoraj kupiłem po raz pierwszy chmiel ( 25 g aromatyczny do ciemnego pszeniczniaka, warzenie w sobotę ). Mam siateczki, zobaczymy jak wyjdzie chmielenie. Najgorsze, że nie wiadomo ile ten chmiel ma alfa-kwasów, kupowane w Warszawie. A czy da się obliczyć ile chmiel ma alfa-kwasów i jaka będzie goryczka piwa - IBU?
    Obliczyć można na przykład tak http://www.browar.biz/forum/showpost...&postcount=655.
    Jeśli jednak nie masz danych to jak obliczysz? Ewentualnie można iść do wróżki
    Napisz jaki to chmiel - jaka nazwa, szyszki czy granulat, jakaś data to może ktoś Ci coś podpowie.

    Comment

    • plpaw
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2007.11
      • 57

      #47
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krogo Wyświetlenie odpowiedzi
      Obliczyć można na przykład tak http://www.browar.biz/forum/showpost...&postcount=655.
      Jeśli jednak nie masz danych to jak obliczysz? Ewentualnie można iść do wróżki
      Napisz jaki to chmiel - jaka nazwa, szyszki czy granulat, jakaś data to może ktoś Ci coś podpowie.
      Chmiel aromatyczny Lubelski, szyszki, zbiór 2007. A link przyda się innym razem.

      Comment

      • krogo
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2007.03
        • 66

        #48
        Można przypuszczać, że taki chmiel ma 3 - 3,5% a-k (jeśli był przechowywany w dobrych warunkach). A skoro tak to gotując go przez 60 minut (całość od początku) w 20 litrowej warce powinieneś uzyskać IBU na poziomie 10. Goryczka zalecana dla stylu Dunkelweizen to 10 - 18 więc wszystko powinno być w normie. Ewentualnie możesz pogotować z chmielem nieco dłużej (np. 90 minut) a wtedy IBU powinno wzrosnąć o 10 - 20%.

        Comment

        • mapajak
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.12
          • 1187

          #49
          Dawno wyrzuciłem siateczki do kosza. Tak jak Kopyr sypię chmiel bezpośrednio do kotła. Głownie używam granulatu. Dzięi temu spadło u mnie zurzycie chmielu a warki są równiejsze, bardziej przewidywalne, dzięki zawsze maksymalnemu wykorzystaniu chmielu.
          Nie ma problemu z odzieleniem osadów. Po wyłaczeniu ogrzewania odczekuję 20-30 min i spuszczam klarowną brzeczkę znad grubej, w miarę zbitej warstwy osadów chmielowo - białkowych. Dodatkowo dla lepszego sklarowania używam dodatku mchu irlandzkiego - 10 min przed końcem gotowania.

          Comment

          • strzelczyk76
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2003.11
            • 823

            #50
            Od kilku miesięcy, robię dokładnie tak jak mapajak, używam teraz głównie granulatu, wrzucam bezpośrednio do garnka, po wystudzeniu/wyjęciu chłodnicy - odczekuję ok. 15-20 min. i spuszczam klarowną warkę kranikiem u dołu kociołka znad zbitej warstwy osadów wszelkich na dnie.

            Plusy są takie, że teraz goryczka jaką otrzymuję, jest dużo bardziej przewidywalna, wzrosła wydajność chmielenia, nie muszę się babrać ze skarpetami/pończochami/rajtuzami/woreczkami itp. mniej mycia i płukania.
            Mam też możliwość korzystania z większego wyboru rodzajów chmielu, który zajmuje dużo mniej miejca i łatwiej go przechowywać.

            Minusów nie zauważyłem

            Poza tym skarpety/pończochy/rajtuzy w piwie - fujjjj...
            Last edited by strzelczyk76; 2008-01-08, 14:06.
            NORMALNOŚĆ



            Browar "nadRzeczny" warzy od 2003 r.

            Comment

            • Stasiek
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2007.02
              • 609

              #51
              A mnie ciekawi jedno: jak w przypadku wrzucenia granulatu bezpośrednio do brzeczki uzyskać chmielenie dla aromatu? Np 5 minut?

              Chmiel w siateczce wkładam na te kilka minut - wyjmuję i po sprawie.

              A może wszystkie poniższe rozważania dotyczą tylko chmielenia dla goryczki?

              Comment

              • kopyr
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2004.06
                • 9475

                #52
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Stasiek69 Wyświetlenie odpowiedzi
                A mnie ciekawi jedno: jak w przypadku wrzucenia granulatu bezpośrednio do brzeczki uzyskać chmielenie dla aromatu? Np 5 minut?

                Chmiel w siateczce wkładam na te kilka minut - wyjmuję i po sprawie.

                A może wszystkie poniższe rozważania dotyczą tylko chmielenia dla goryczki?
                No ja rozumiem, to tak, że dlatego chmielimy na ostatnie 5 minut, żeby za dużo aromatu nie uszło nam wraz z gotującą/intensywnie parującą brzeczką. Wobec tego nie jest ważne czy chmiel wyciągasz, czy nie wyciągasz, tylko jak szybko schłodzisz brzeczkę.
                W związku z powyższym uważam za całkiem sensowne chmielenie dla aromatu na np. 2 ostatnie minuty, a nawet wrzucenie chmielu w momencie wyłączenia palnika.
                blog.kopyra.com

                Comment

                • Stasiek
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2007.02
                  • 609

                  #53
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                  Wobec tego nie jest ważne czy chmiel wyciągasz, czy nie wyciągasz, tylko jak szybko schłodzisz brzeczkę.
                  OK. Nie mam więcej pytań.

                  No dobra mam: jak szybko? Czy w ciągu 5 minut schłodzi się wystarczająco?
                  Last edited by Stasiek; 2008-01-08, 15:33.

                  Comment

                  • aqqq
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2007.12
                    • 56

                    #54
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika strzelczyk76 Wyświetlenie odpowiedzi
                    Poza tym skarpety/pończochy/rajtuzy w piwie - fujjjj...
                    Eeetam po prostu Fetysz Beer

                    (a żeby było choć trochę na temat: chmielę granulatem bez siateczki i jest OK, choć za pierwszym razem wydajność 'lekko mnie zaskoczyła' )

                    Comment

                    • Marusia
                      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                      🍼🍼
                      • 2001.02
                      • 20221

                      #55
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                      nie jest ważne czy chmiel wyciągasz, czy nie wyciągasz, tylko jak szybko schłodzisz brzeczkę.
                      Hmmmm..... i to ostatecznie chyba skłoni mnie do odkurzenia chłodnicy - to chyba najważniejszy argument dotyczący szybkiego chłodzenia, nie przyszło mi to do głowy. Od tej pory na pytania, dlaczego warto szybko schłodzić brzeczkę, do ryzyka zakażenia oraz DMS (co u mnie i nie tylko u mnie w ogóle nie występuje, więc argument taki sobie) należy dodać : zachowanie aromatu chmielowego!

                      Choć moje piwa pachną chmielem, ale nigdy tak pięknie, jak piwa Alchemycha
                      www.warsztatpiwowarski.pl
                      www.festiwaldobregopiwa.pl

                      www.wrowar.com.pl



                      Comment

                      • Wielki_B
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.02
                        • 1968

                        #56
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                        Hmmmm..... i to ostatecznie chyba skłoni mnie do odkurzenia chłodnicy - to chyba najważniejszy argument dotyczący szybkiego chłodzenia...
                        Zwłaszcza, że o tej porze roku domowe chłodnice osiągają najwyższą wydajność. Dla przykładu podam, że obecnie moja kranówka ma temperaturę 8 st. C. Latem około 20 st. C, a wtedy dojście do właściwej temp. brzeczki graniczy z marnotrawstwem.

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krogo
                        Właśnie od tego zaczęła się dzisiejsza dyskusja. Chodziło o potępienie chmielenia granulatem w siateczkach lub innych "skarpetach" a nie granulatu jako takiego.
                        Chmielenie szyszkami w siateczkach też nie jest najlepszym rozwiązaniem.

                        Comment

                        • Seta
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.10
                          • 6964

                          #57
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                          Od tej pory na pytania, dlaczego warto szybko schłodzić brzeczkę, do ryzyka zakażenia oraz DMS (...) należy dodać : zachowanie aromatu chmielowego!
                          No właśnie, dzięki za to spostrzeżenie, o Wielki! Chyba trzeba będzie zainwestować...
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B Wyświetlenie odpowiedzi
                          Chmielenie szyszkami w siateczkach też nie jest najlepszym rozwiązaniem.
                          A dlaczego? Mniejsza o to co lepsze - szyszki czy granulat. Czemu uwazasz, że nie należy stosować woreczków czy innych pończoch? Granulat rozumiem, ale przecież jeżeli szyszki mają dużo miejsca, to nie powinno być żadnych strat (no powiedzmy powyżej jakiś 2%). A wygoda spora...

                          Comment

                          • Robert13
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2010.04
                            • 899

                            #58
                            Własnie nastawiłem do fermentacji siódmą warkę.
                            Muszę stwierdzić, że chmieląc w woreczkach zgodnie z instrukcją (chodzi dokładnie o czas chmielenia) oraz wyjmując chmiel na koniec gotowania, przy skosztowaniu brz*czki podczas obciągu wężykiem, stwierdzam co nastepuje:
                            -zdaje mi się, że brz*czka jest słabo nachmielona, a na 20 litrów było w granulacie: 30g Marynki (60 minut chmielenia) i 15g lubelskiego (10 minut chmielenia)

                            Pisze o nachmieleniu że "zdaje mi się", bo z poprzednich warek jakoś nie pamietam "mocy" nachmielenia w tym momencie procesu.
                            W zasypie było połowe słodów wedzonych, więc może one jakoś tłumią odczucia chmielowe? Jak to jest? Ma ktoś rozeznanie?


                            Wcale to nie może okaząc się wadą, bo większość "degustatorów" woli jednak mniej nachmielone, ale chce to wiedzieć.

                            Comment

                            • ART
                              mAD'MINd
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2001.02
                              • 23933

                              #59
                              Pytanie nadaje się na nowy temat, który pewnie i tak już istnieje (trzeba poszukać), proszę zerkać jaką nazwę tematu nosi wątek i zamieszczać pytania zgodnie z tąże nazwą. Niech dyskusja będzie przydatna też innym.
                              Last edited by ART; 2010-04-16, 09:52.
                              - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                              - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                              - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                              Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                              Comment

                              • Robert13
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2010.04
                                • 899

                                #60
                                To niech "kierownik" wydzieli jako nowy temat...

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X