Chmielenie
Collapse
X
-
-
To są dwie różne kwestie. Nie ma co sobie zawracać głowy tym o ile wzrośnie IBU w trakcie chłodzenie. Inną sprawą jest zaś, że chmieląc tylko w temp. 95C, alfakwasy zizomeryzują i piwo będzie miało goryczkę. Niektóre browary to praktykują. Problemem wtedy jest nie tyle chmielenie, co odparowanie DMS.Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.Comment
-
W przepisach CP czasy chmielenia są dobrane dla chmielenia w worku muslinowym czy tez na odwrot?
Dodałem 50g granulatu chmielu lubelskiego, czyli obecnie chmiele go na zimno.
Zobaczę co z tego wyniknie...Comment
-
Przepisy CP nie są aż tak uszczegółowione, żeby piwowar musiał sobie woreczki kupować - to by było wymuszenieComment
-
Zdaje relację z mojego chmielenia na zimno.
Okazało się, że połowa chmielu (granulowanego) plywala sobie w piwie, więc będąc do tego zmuszony użyłem sitka do zgrubnego odcedzenia chmielu podczas zlewania z cichej.
I tym samym natleniłem piwo, co spowodowalo, że nie tylko mam mętne piwo od chmielu, ale też juz po dwoch dniach miałem piwo przegazowane.
Musiałem upuszczać gazu, ale owo przegazowanie miało taka zalete, że piwo bardzo szybko było gotowe do spozycia.
Natlenienie nie przyczyniło sie do zepsucia sie piwa, a po ktorejś tam próbie, przełamałem się i owa wedzonka smakuje mi średnio.Comment
-
Zdaje relację z mojego chmielenia na zimno.
Okazało się, że połowa chmielu (granulowanego) plywala sobie w piwie, więc będąc do tego zmuszony użyłem sitka do zgrubnego odcedzenia chmielu podczas zlewania z cichej.
I tym samym natleniłem piwo, co spowodowalo, że nie tylko mam mętne piwo od chmielu, ale też juz po dwoch dniach miałem piwo przegazowane.
Właśnie natlenienie jest przyczyną wad piwa. Ale spokojnie, Ty zrobiłeś to w tak małym stopniu, że nie wyczułby tego chyba zawodowiec."Dużo to nie znaczy Dobrze
Dobrze znaczy dużo"Comment
-
Wiem o tym, że za przegazowanie nie odpowiada natlenienie, ale to właśnie natlenienie spowodowało, że piwo po dwóch dniach osiagnęło stan piwa półrocznego jeśłi chodzi o nagazowanie.
A ja lubie piwa dobrze nagazowane i wiem, że zostanie ono skonsumowane maksymalnie do 2 miesiecy od zakapslowania. Więc cukru daje troche ponad srednią.
Mam małe doświadczenie ale zdaje mi się, że przelewając przez sitko dosyc mocno natlenilem piwo. Ale jeśli to nie wpływa na jego jakość, to mozna by takiego sposobu uzywać, gdy ktoś chce mieć piwo "na jutro".Last edited by Robert13; 2010-05-10, 22:50.Comment
-
Było ohydne a wyszło bardzo dobre.
Otoż mój pomysł z chmieleniem na zimno (50g Lubelskiego na 20l), to były strzał w 10.
Gdy po paru tygodniach piwo się poukładało, wędzoność została przytłumiona przez mocny aromat chmielowy, co w połaczeniu ze slodowością "monachijskiego" dało bardzo bogate w smaku piwo.
Piwo wyszło mętne, ale to tylko dodaje mu uroku w jego lekko pomarańczowej barwie.
Coś mi się zdaje, że wejdzie mi ono na stałe "do garnka" jako mój styl piwa:
-18 Blg (tutaj zmiana wzwyż)
-obowiązkowe chmielenie na zimno Lubelskim (planuje 50 g na 25l, czy nie za duzo?)
- drozdze s-33, czyli uniwersalne górnej fermentacji, fermentacja (jeśli się uda) w temperaturach 15-18 st.C
-mętne po chmieleniu na zimno (to chyba normalne?)
To będzie mozna nazwać Koźlak Wędzony chmielony na zimno.
Mam pytanie odnośnie chmielenia na zimno.
Czy nie ma przeciwskazań by chmiel dodać wraz z zadaniem drożdzy?Comment
-
Chmielenie
Czy podczas chmielenia, przed dodaniem drugiej porcji chmielu, tę pierwszą trzeba usunąć czy można zostawić?
Dzięki z góryComment
-
Zostawić!!!Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)Comment
-
Comment