Biały osad po cichej / Zdążyć przed kwasem...

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pezet
    Porucznik Browarny Tester
    • 2006.03
    • 481

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darko
    A ten nalot to były jakieś dzikie drożdże i bakterie - sprawdzałem pod mikroskopem. Nie każdy kożuch musi popsuć piwo.
    To jest świetny pomysł .
    Może poświęć parę groszy i zanieś ten nalot do analizy mikrobiologicznej i chemicznej. Dowiesz się co to jest i jaki jest prawdopodobny powód pojawienia się tego nalotu. Po nitce do kłębka! Pozdrawiam
    „Amatorom konopi indyjskich należy się przypomnienie, że naczelną zasadą rządzącą chemią mózgu jest zasada równowagi.
    Nie można bezkarnie zmieniać składu tej biochemicznej zupy, a przynajmniej nie można tego robić na dłuższą metę...”
    Dr hab. med. Przemysław Bieńkowski

    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Comment

    • kopyr
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2004.06
      • 9475

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darko
      Miałem takie piwo, stało kilka miesięcy i nic mu się nie stało, było bardzo dobre. A ten nalot to były jakieś dzikie drożdże i bakterie - sprawdzałem pod mikroskopem.
      Nie każdy kożuch musi popsuć piwo.
      Mam nadzieję, ze to jest ten przypadek, o którym piszesz. Na pewno zostawię kilka butelek na dłużej w celach poznawczych. Postaram się tez na bieżąco relacjonować, co się dzieje z piwem.
      blog.kopyra.com

      Comment

      • adam998
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2003.04
        • 14

        #33
        Właśnie popijam piwko z takim osadem. Nagazowane ok, piana ok, smak nie jest wyjątkowy ale nie skwalifikował bym tego piwa jako nieudane. Po prostu robiłem je z "resztek zapasów". moim zdaniem na pewno nie czuć smaku octu. Nie mam pojęcia co to jest - pierwszy raz coś takiego mam a myślę, ze to jest wina fermentacji w zbyt wysokiej temperaturze albo sam nie wiem.

        Comment

        • huanghua
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2005.10
          • 1910

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darko
          ...A ten nalot to były jakieś dzikie drożdże i bakterie - sprawdzałem pod mikroskopem...
          A możesz nam przybliżyć trochę więcej informacji o tych mikrobach? Szczególnie interesują mnie bakterie. Gramm (-), czy Gramm (+)?
          W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

          Comment

          • darko
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.06
            • 2078

            #35
            Nie widziałem tego pod mikroskopem, wysłużyłem się koleżanką
            Co to były za bakterie to nie wiem. Ale najwięcej było drożdży dzikich z rodzaju Hansenula i trochę komórek Rhodotorula.
            Przy następnych warkach przyłożyłem sie do dezynfekcji i problem zniknął.

            Comment

            • huanghua
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.10
              • 1910

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darko
              Nie widziałem tego pod mikroskopem, wysłużyłem się koleżanką
              Co to były za bakterie to nie wiem. Ale najwięcej było drożdży dzikich z rodzaju Hansenula i trochę komórek Rhodotorula.
              Przy następnych warkach przyłożyłem sie do dezynfekcji i problem zniknął.
              Szkoda, mogłoby to nam trochę przybliżyć sprawę naszych zakażeń.
              W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

              Comment

              • DanielJakubowski
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2005.12
                • 791

                #37
                13 warka którą tu opisywałem, ma już ponad miesiąc, połowy jej już niestety nie ma W smaku jest raczej średnia. Więcej oczekiwałem po tej warce. Bałem się o prezydencką chorobę po jej degustowaniu, nic takiego jednak nie nastąpiło. Przy okazji "pochwale sie", że dwie następne warki też miały taką zawiesinę. Tak jak w warce nr 13 powstała w wyniku zbyt długiej cichej. Warka 14 była na cichej 3 tygodnie, natomiast warka 15 (12blg) - 5 tygodni . Wszystko przez brak czasu - remont.
                Pozdrawiam
                dj

                Comment

                • kopyr
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2004.06
                  • 9475

                  #38
                  U mnie też, póki co, piwo jest pijalne. Nie czuć kwasa, a przynajmniej nie bardziej niz w kilku wcześniejszych warkach, które białego nalotu nie miały.
                  blog.kopyra.com

                  Comment

                  • gsapijaszko
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2004.02
                    • 13

                    #39
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DanielJakubowski
                    Tak jak w warce nr 13 powstała w wyniku zbyt długiej cichej. Warka 14 była na cichej 3 tygodnie, natomiast warka 15 (12blg) - 5 tygodni .
                    Miałem już kilka razy taką zawiesinę w swoich warkach. Poprzednio też byłem przekonany, że z powodu zbyt długiego dofermentowywania w cichej (ok. 3 tyg). Nie mniej jednak teraz też się coś takiego pojawiło, już w pierwszym tyg. cichej, przy czym warka nad warką jest sporo przestrzeni (ok. 24 l w 34 litrowym baniaku). Wczoraj zlałem do cichej inną warkę, na tych samych drożdżach, tym razem nad warką praktycznie nie ma wolnej przestrzeni -- zobaczymy, czy zawiesina się wytworzy.

                    Przy okazji: zbieranie tego nie na wiele się zdaje, po zabutelkowaniu zawiesina pojawia się na nowo. Moim zdaniem nie wpływa to ani na zapach, ani na smak piwa, a jedynie wygląda tak sobie. Jak do tej pory skwaśniało mi kiedyś jedno, ale jak się warzy przy +28 stopniach, to ma prawo. Tamto skwaśniałe piwo zawiesiny nie miało.

                    Chętnie dowiem się więcej o mechanizmach powstawania tej zawiesiny.

                    Pozdrawiam,
                    Grzesiek

                    Comment

                    • DanielJakubowski
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2005.12
                      • 791

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gsapijaszko
                      Wczoraj zlałem do cichej inną warkę, na tych samych drożdżach, tym razem nad warką praktycznie nie ma wolnej przestrzeni -- zobaczymy, czy zawiesina się wytworzy.
                      Ja nie chciałem ryzykować i nie używałem już drożdży po warkach z tą zawiesiną.
                      Pozdrawiam
                      dj

                      Comment

                      • gsapijaszko
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2004.02
                        • 13

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DanielJakubowski
                        Ja nie chciałem ryzykować i nie używałem już drożdży po warkach z tą zawiesiną.
                        Nie używałem drożdży ,,po warkach'', miałem większą ilość gęśtwy więc obdzieliłem nią kilka warek warzonych dzień po dniu. I donoszę uprzejmie, że rzeczona zawiesina pojawiła się na tej warce z małą ilością powietrza.

                        G.

                        Comment

                        • DanielJakubowski
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2005.12
                          • 791

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gsapijaszko
                          Nie używałem drożdży ,,po warkach'', miałem większą ilość gęśtwy więc obdzieliłem nią kilka warek warzonych dzień po dniu. I donoszę uprzejmie, że rzeczona zawiesina pojawiła się na tej warce z małą ilością powietrza.

                          G.
                          A po jakim czasie się pojawiła ? Na cichej ?
                          Pozdrawiam
                          dj

                          Comment

                          • ART
                            mAD'MINd
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2001.02
                            • 23931

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART
                            o to samo chciałem się też dopytać, bo po ósmej warce (wysłodkowa 12* po porterze) mieliśmy chyba identyczną sytuację. dodatkowym niemiłym akcentem był nieco octowy zapaszek, ale w smaku tego nie czułem :/
                            no i piwko z butelek przelewamy prosto do kibla przynajmniej te mętne sztuki. Octo-Kwasiżur
                            - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                            - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                            - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                            Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                            Comment

                            • kham
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2006.01
                              • 751

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART
                              no i piwko z butelek przelewamy prosto do kibla przynajmniej te mętne sztuki. Octo-Kwasiżur
                              Marnotrawstwo. Ja swoim marynuje mięcho na chińszczyzne. Działa po dodaniu papryki i cury. No ale ja Poznaniak jestem.

                              Comment

                              • ART
                                mAD'MINd
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2001.02
                                • 23931

                                #45
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kham
                                Marnotrawstwo. Ja swoim marynuje mięcho na chińszczyzne. Działa po dodaniu papryki i cury. No ale ja Poznaniak jestem.
                                ta zawiesina na powierzchni była na tyle nieapetyczna, że wolę nie wykorzystywać owego piwa do dalszej obróbki kuchennej
                                - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                                - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                                - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                                Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X