Witajcie wszyscy po dlugiej przerwie.
Co jakiś zcas pojawia się na forum pytanie o zastosowanie soków owocowych w domowym browarnictwie. Uczeni w piśmie radzą dodawanie w/w w trakcie chmelenia, fermentacji burzliwej lub cichej. A moje pytanie brzmi: czy ktoś z Was stosował sok jako surowiec do refermentacji? Czyli zamiast cukru/ glukozy/ ekstraktu słodowego/ brzeczki stosujemy sok. Oczywiście mowa nie o soku kupnym z całym mnóstwem E-coś tam, tylko o soku domowym, butelkowanym i pasteryzowanym tradycyjnie, jak Bóg przykazał.
Jakie są Wasze ewentualne doświadczenia z takim eksperymentem?
Pozdróweczki dla wszystkich.
Co jakiś zcas pojawia się na forum pytanie o zastosowanie soków owocowych w domowym browarnictwie. Uczeni w piśmie radzą dodawanie w/w w trakcie chmelenia, fermentacji burzliwej lub cichej. A moje pytanie brzmi: czy ktoś z Was stosował sok jako surowiec do refermentacji? Czyli zamiast cukru/ glukozy/ ekstraktu słodowego/ brzeczki stosujemy sok. Oczywiście mowa nie o soku kupnym z całym mnóstwem E-coś tam, tylko o soku domowym, butelkowanym i pasteryzowanym tradycyjnie, jak Bóg przykazał.
Jakie są Wasze ewentualne doświadczenia z takim eksperymentem?
Pozdróweczki dla wszystkich.
Comment