KARMI - jak uwarzyć?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • huanghua
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.10
    • 1910

    #16
    Zgadzam się z Piwochłonem. KARMI chmieliłbym lekko, na modłę pszeniczniaków
    W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

    Comment

    • gniady
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2006.12
      • 146

      #17
      Karmi - test nr 1 i 2

      No i zrobiłem.
      Ilości podaję na 20l., chociaż robiłem na 4l.
      - słód monachijski I - 1,5kg
      - słód pilzneński - 1kg
      - słód pszeniczny - 0,5kg
      - słód karmelowy ciemny - 0,5kg
      - słód karmelowy jasny - 0,25kg
      - słód czekoladowy - 0,15kg
      - słód melanoidynowy - 0,3kg

      Zacierałem 15min w temp 62*C
      30 min w temp 72*C

      Bez żadnego chmielu.

      Drożdze safale US-56

      Jedna bańka (5l butelka po wodzie) miała startowe 12 blg, odfermentowała do 5blg.
      Druga miała 8blg ze słodu, do 12blg dosłodziłem fruktozą, bo mi jedna specjalistka doradziła, że nie odfermentuje i mogę zastosować zamiast laktozy - nieprawda, odfermentowało do 2,5 blg i jedzie alkoholem.

      Po fermentacji burzliwej od razu przelałem do butelek, zależało mi na sprawdzeniu przepisu a nie klarowaniu itp.
      Dzisiaj spróbowałem po czterech dniach od butelkowania warki z samego słodu.
      Generalnie smakuje tragicznie, nie da się pić.
      Słodu czekoladowego zdecydowanie za dużo, kolor za ciemny, smak beznadziejny jak narazie, nie czuć karmelu, tylko beznadziejną czekoladę.

      Zmiany planowane na kolejny test:
      - słodu czekoladowego góra 2/10 tego co dodałem obecnie,
      - nie będę kombinował z tyloma słodami, dam tylko pilzneński , trochę monachijskiego (albo i nie), odwrócę proporcje słodów karmelowych (poczekam jeszcze kilka dni, żeby sprawdzić czy nie warto dodać więcej słodów karmelowych),
      - dodam trochę chmielu,
      - dosłodzę laktozą (połowę, znowu zrobię dwie testówki),
      - zrobię tylko jedną przerwę zacierając przy 72*C

      Comment

      • Wujcio_Shaggy
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.01
        • 4628

        #18
        Myślę, że dobrze by było, gdybyś obniżył gęstość nastawu do 7-8°Blg, Karmi więcej nie ma. Sugeruję też rezygnację z ciemnego karmelowego, skoro dajesz czekoladowy; ewentualnie tylko ciemny karmel.
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

        @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

        Comment

        • Wielki_B
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2005.02
          • 1968

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piwochłon
          Podobno oryginalne Karmi jest solidnie dosłodzone cukrem, więc bez dosładzania raczej się nie obejdzie. W naszych warunkach chyba nie ma innego wyjścia jak laktoza
          Zdaje się, że Karmi dosładzane jest słodzikami - takimi, których nie biorą drożdże. To samo mozna chyba zrobić z domowym piwem drożdzowym. Laktoza nie daje wystarczającego odczucia słodkosci, a im większe jej stęzenie, tym piwo jest bardziej lepkie.
          Kiedyś przymierzałem się do takiego piwa - mam nawet w barku aromat toffi - ale zrezygnowałem. Przestałem lubieć słodkie piwa.

          Comment

          • kiszot
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🍼🍼
            • 2001.08
            • 8115

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B
            Przestałem lubieć słodkie piwa.
            A Słodkie Curacao?
            Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
            1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

            Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
            Mein Schlesierland, mein Heimatland,
            So von Natur, Natur in alter Weise,
            Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
            Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

            Comment

            • Wielki_B
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.02
              • 1968

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
              A Słodkie Curacao?
              Nie warzę. Choć ciągle sobie obiecuję, że do tego piwa powrócę. Dominują piwa wytrawne dolnej fermentacji i do tego mocno chmielone. Curacao jest dla bab, a ja jestem rasowym chłopem...

              Comment

              • e-prezes
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2002.05
                • 19275

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B
                Nie warzę. Choć ciągle sobie obiecuję, że do tego piwa powrócę. Dominują piwa wytrawne dolnej fermentacji i do tego mocno chmielone. Curacao jest dla bab, a ja jestem rasowym chłopem...
                Zacznij robić dla bab, to będzie ławiej uwierzyć

                Comment

                • mwa
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2003.01
                  • 5071

                  #23
                  A co myślicie o moim pomyśle?
                  Otóż mam zamiar zrobić portera bałtyckiego (o ile temperatury jeszcze pozwolą) a z wysłodzin zrobić a'la karmi.
                  Fermentacja dolna s-23.
                  Chciałbym dosłodzić laktozą, choć może jakiś syrop byłby lepszy i bardziej dostępny, tylko co by drożdze nie zjadły.
                  Ostatnia zmiana dokonana przez mwa; 2007-03-27, 08:42.
                  Pozdrawiam Cię !!!!

                  Comment

                  • kiszot
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2001.08
                    • 8115

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B
                    Curacao jest dla bab, a ja jestem rasowym chłopem...
                    Nie wiem,nie widziałem Ciebie na żywo.Ale skoro tak mówisz to cos w tym jest.
                    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                    So von Natur, Natur in alter Weise,
                    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                    Comment

                    • mwa
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2003.01
                      • 5071

                      #25
                      To jest coś na naszym rynku (chodzi o sklepy) ze słodzików co drożdze się nie posilą?
                      Pozdrawiam Cię !!!!

                      Comment

                      • Wujcio_Shaggy
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.01
                        • 4628

                        #26
                        Są słodziki spożywcze (na bazie aspartamu czy sacharyny) do kupienia w każdym chyba sklepie - drożdże tego nie ruszą, ale czy nie będzie efektów ubocznych dla piwa podczas fermentacji, to nie wiem. Samo Karmi też jest dosładzane chyba właśnie aspartamem.
                        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                        Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                        @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                        Comment

                        • mwa
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2003.01
                          • 5071

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wujcio_Shaggy
                          Są słodziki spożywcze (na bazie aspartamu czy sacharyny) do kupienia w każdym chyba sklepie - drożdże tego nie ruszą, ale czy nie będzie efektów ubocznych dla piwa podczas fermentacji, to nie wiem. Samo Karmi też jest dosładzane chyba właśnie aspartamem.
                          Dobra- to zakupuię tylko jeszcze ile tabletek użyć?
                          Pozdrawiam Cię !!!!

                          Comment

                          • Wujcio_Shaggy
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.01
                            • 4628

                            #28
                            No, nie wiem. Podobno jedna tabletka odpowiada łyżeczce cukru (przelicznik powinien być podany na opakowaniu) - więc chyba maksymalnie jedną tabletkę na pół litra. Szczerze jednak powiem, że ja bym czegoś takiego do piwa nie dodał; w moim odczuciu smak ma to ohydny...
                            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                            Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                            @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                            Comment

                            • kham
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2006.01
                              • 751

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mwa
                              Dobra- to zakupuię tylko jeszcze ile tabletek użyć?
                              Nie używać! Kwas aspartamowy jest neuroprzekaźnikiem. Stosowanie grozi rakiem mózgu. Nie pamiętam ilości dopuszczalnej ale kiedyś Horteks robił sok jabłkowy słodzony aspartamem i ponoć już szklanka takiego soku wyczerpywała dzienną dopuszczalną normę.

                              Comment

                              • huanghua
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2005.10
                                • 1910

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kham
                                Nie używać! Kwas aspartamowy jest neuroprzekaźnikiem. Stosowanie grozi rakiem mózgu. Nie pamiętam ilości dopuszczalnej ale kiedyś Horteks robił sok jabłkowy słodzony aspartamem i ponoć już szklanka takiego soku wyczerpywała dzienną dopuszczalną normę.
                                Czy nie chodzi Ci o kwas asparaginowy?
                                Szkodliwość aspartamu nie została ponad wszelką watpliwośc potwierdzona, choć faktycznie jest dość kontrowersyjny.
                                Wujcio Shaggy ma racje. W smaku jest obrzydliwy
                                W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X