Czy zwykła kranówka nadaje się do warzenia piwa?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
    I nie ma czegoś takiego jak ekologiczna woda z kranu, żródłowa czy jakaś inna tak samo zawiera cała masę substancji chemicznych.
    Wszystko składa się z substancji chemicznych. Czysta woda również jest substancją chemiczną. W chmielu rozpoznano ponad 800 związków aromatycznych.

    Ja pofatygowałem się do Sanepidu i do Wodociągów, poprosiłem wyniki badania wody, przejrzałem je i stwierdziłem, że woda u mnie jest lepsza niż większość tzw. "mineralnych" w sklepach. A od kiedy robię piwo, w mieście tylko raz zamknięto jeden punkt poboru wody wodociągowej z powodu znalezienia bakterii paciorkowców. Akzało się potem, że bakterie zostały "zaprószone" przez robotników, naprawiających rurę wodociągową w piwnicy. Nie mam więc żadnego oporu w korzystaniu z kranówki, chociaż na początku jeździłem po wodę kopalnianą.

    A browary restauracyjne jak najbardziej korzystają z kranówy. Nie wyobrażam sobie wydobywania wody z własnej studni w istniejącym budynku, bo po pierwsze, jest to powazne przedsięwzięcie górnicze, wymagające pozwolenia na budowę, a po drugie - regularnego badania bakteriologicznego (w Wałbrzychu ok. 150 zł za dwie próbki).

    Comment

    • Krzysiu
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.02
      • 14936

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika miodzik
      ... jeżeli zakładamy że to woda ma główny wpływ na smak piwa to moje odstawianie na 2 dni jest skuteczniejsze...
      Nie ma takiej opcji. Browar ma bardzo zaawansowaną technologicznie stację uzdatniania wody z wymieniaczmi jonowymi. Mogą sobie ustawić dowolny zaplanowany skład wody, np. inny do Urquella i inny do Tyskiego. To dzisiaj nie jest żadne halo, tylko kosztuje niemało. Chyba wszystkie duże browary mają coś takiego. Jak ktoś się uprze, może identyczną metodę stosować w domu. W zaawansowanej akwarystyce było to znane ponad dwadzieścia lat temu. Szczegółów nie znam, bo nie interesowałem się rybkami.

      Comment

      • Marusia
        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
        🍼🍼
        • 2001.02
        • 20221

        #18
        Becik za każdym razem, jak się pojawia temat kranówy jest "powalony" faktem używania jej przez piwowarów domowych. Zatem ja też za każdym razem muszę udzielać wsparcia pisząc, że ja tylko na kranówie robię. Parę razy zdarzyło mi się zrobić na wodzie ze sklepu, nie było żadnej różnicy. Wszystko zależy, kto ma jaką kranówę, a nie kto ma jaki gust.
        www.warsztatpiwowarski.pl
        www.festiwaldobregopiwa.pl

        www.wrowar.com.pl



        Comment

        • JAckson
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🍼🍼
          • 2004.05
          • 6123

          #19
          Ja zrobiłem raz na kranówie, bo zapomniałem przygotować inną. Tragedii nie było, ale piwa na innej wodzie były lepsze. Poza tym skoro herbatę robię nie używając kranówy, to piwo tym bardziej. Używam kupowanego Zdroju Żywieckiego, albo wody przywożonej ze źródła w Przerzeczynie Zdroju.
          MM961
          4:-)

          Comment

          • emes
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.08
            • 4275

            #20
            Wodę z kranu lepiej jednak potraktować filtrem. To czy w danej sieci stosuje się więcej chloru, czy mniej, to jeszcze dochodzą przecież zanieczyszczenia z rur wodociągowych. Jak komuś się zdarzyła tzw przerwa w dostawie wody, i potem odkręcił kran, to można zauważyć, że całą wannę można zalać brunatną wodą z widocznymi kawałkami rdzy. Ja kiedyś stosowałem wodę z kranu, ale przepuszczałem ją przez filtr. Teraz podjeżdżam pod ujęcie wody oligoceńskiej z baniakami 10-o litrowymi i tylko na takiej wodzie robię piwo.

            Comment

            • jacer
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2006.03
              • 9875

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
              I nie ma czegoś takiego jak ekologiczna woda z kranu, żródłowa czy jakaś inna tak samo zawiera cała masę substancji chemicznych.
              U mnie w mieście woda jest wydobywana z podziemnego źródła poczym w wodociagach jest naświetlana promieniami UV i koniec. Z powietrzem ta woda spotyka się dopiero gdy wypływa z kranu.
              Milicki Browar Rynkowy
              Grupa STYRIAN

              (1+sqrt5)/2
              "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
              "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
              No Hops, no Glory :)

              Comment

              • becik
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛
                • 2002.07
                • 14999

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                Wszystko składa się z substancji chemicznych. Czysta woda również jest substancją chemiczną. W chmielu rozpoznano ponad 800 związków aromatycznych.
                (...)
                To wiadome, miałem na myśli te dokładane.

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
                Becik za każdym razem, jak się pojawia temat kranówy jest "powalony" faktem używania jej przez piwowarów domowych. Zatem ja też za każdym razem muszę udzielać wsparcia pisząc, że ja tylko na kranówie robię. Parę razy zdarzyło mi się zrobić na wodzie ze sklepu, nie było żadnej różnicy. Wszystko zależy, kto ma jaką kranówę, a nie kto ma jaki gust.
                Kranówa, a woda ze źródeł czy innych ujęć dla mnie robi dużą różnicę. Skoro dla Ciebie to bez różnicy to świetnie. Gratuluję doskonałej wody w kranach. Masz rację, może nie o gust chodzi .....
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • arcy
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2002.07
                  • 7538

                  #23
                  Kranówa w Gdyni jest smaczniejsza niż woda ze sklepu. Natomiast kranówa w Poznaniu do picia nadaje się wyłącznie po przepuszczeniu przez filtr.

                  A tak przy okazji, to jaką mamy gwarancję, że w sklepie nie kupujemy kranówy z ładną etykietką? Skoro woda Żywiec może być wydobywana w Mirosławcu (woj. zachodniopomorskie), to czemu inne nie mogłyby być z kranu?

                  Comment

                  • becik
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2002.07
                    • 14999

                    #24
                    Jak tak dalej dyskusja będzie się rozkręcać to okaże się, że w kranach mamy samą smaczniutką i zdrową wodę, a te naturalne w sprzedaży czy punktach poboru będą z całą tablicą Mendelejewa po wypiciu której dostaniemy sepsy i parchów
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • ultra_brutal_baran
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2005.08
                      • 26

                      #25
                      Dziękuje bardzo za wyczerpujące odpowiedzi, mam zatem jeszcze jedno pytanie, czy spore zażelazienie w mojej kranówce bardzo pogorszy jakośc piwa? Czy odstanie wody dwa dni w garnku wystarczy?

                      Comment

                      • jacer
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2006.03
                        • 9875

                        #26
                        Kto ma to ma.
                        Becik - Polska nie kończy się na Warszawce.

                        A to, że niektóre wody kupowane w sklepach są nalewane prosto z kranu to chyba oczywiste.
                        Milicki Browar Rynkowy
                        Grupa STYRIAN

                        (1+sqrt5)/2
                        "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                        "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                        No Hops, no Glory :)

                        Comment

                        • adam16
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.02
                          • 9865

                          #27
                          Ja już gdzieś, kiedyś, pisałem że warzę na kranówie. Mam to szczęście iż mam w tym moim chorzowskim kranie wodę dobrej jakości. Gdybym mieszkał, w Katowicach, na Tysiącleciu w życiu bym sobie na to nie pozwolił. Do mojej matki moją kranówkę transportuję w butelkach. Bo na niej kawa czy herbata smakują zupełnie inaczej.
                          Browar Hajduki.
                          adam16@browar.biz
                          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                          Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                          Comment

                          • Scriptus
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2006.04
                            • 189

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ultra_brutal_baran
                            Dziękuje bardzo za wyczerpujące odpowiedzi, mam zatem jeszcze jedno pytanie, czy spore zażelazienie w mojej kranówce bardzo pogorszy jakośc piwa? Czy odstanie wody dwa dni w garnku wystarczy?
                            Jeżeli masz zażelazioną wodę, to pijąc ją nie będziesz musiał jeść szpinaku Obawiam się jednak, że zażelazione piwko, nie będzie już tak smaczne. Ja na Twoim miejscu bym nie ryzykował, tylko podleciał z baniakiem do źródełka oligoceńskiego, nie wiem, jak gdzie indziej, ale w Wawce to przynajmniej nic nie kosztuje.
                            Nic lepszego od Brackiego :)

                            Comment

                            • Maidenowiec
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.07
                              • 2287

                              #29
                              Ja z kolei poprę Becika odnośnie kranówy, szczególnie jeżeli chodzi o Wawę. Prawdę powiedziawszy po zrobieniu miana E.Coli dla kranówki dostarczanej na Ursynów to wolałbym się w niej nawet nie myć.
                              Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                              Thou shallt not spilleth thy beer!

                              Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                              Comment

                              • coder
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2006.10
                                • 1347

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                                Nie ma takiej opcji. Browar ma bardzo zaawansowaną technologicznie stację uzdatniania wody z wymieniaczmi jonowymi. Mogą sobie ustawić dowolny zaplanowany skład wody, np. inny do Urquella i inny do Tyskiego. To dzisiaj nie jest żadne halo, tylko kosztuje niemało. Chyba wszystkie duże browary mają coś takiego. Jak ktoś się uprze, może identyczną metodę stosować w domu. W zaawansowanej akwarystyce było to znane ponad dwadzieścia lat temu. Szczegółów nie znam, bo nie interesowałem się rybkami.
                                Czy tu chodzi o filtr odwróconej osmozy?

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X